Niemcy sie z nas smieja!

Normalnie wiecie co, mieszkam od roku w niemczech :O wczoraj ogladam program w telewizji, nie bede pisac o szczegolach, i pada tekst ,,BOze, przeciez nie ukradne wam tej komorki, jestesmy w Polsce czy co?'' no zalamka :O pare dni temu slyszalam jak niemcy rozmawiali w metrze i jeden mowi,, byli u nas znajomi z Polski, jak zostawialem auto to musialem je zamknac zeby mi nie ukradli'' czaicie?! :O w wiadomosciach pokazuja kaczynskiego i sie smieja :O:O:O

My śmiejemy się z Niemców...jest równowaga..nie bierz sobie do głowy, tylko śmiej się z tego też. To najlepsza rzecz jaką możesz w takiej sytuacji zrobić.:)

Widocznie mają ze sobą jakieś problemy :o

a u nas nie ma glupich komentarzy na temat Niemcow? Poza tym nie przejmuj sie, Niemcy maja spaczona opinie w calej Europie, chyba nikt ich nie lubi.

to swinie czego sie spodziewalas

\"wiadomosciach pokazuja kaczynskiego i sie smieja\" nie tylko w niemczech się śmiali np.: wtedy jak się okazało że nie ma konta i kasę trzyma u mamusi :D a my też mamy całą kupę dowcipów o niemcach

i nikt nas nie lubi - Niemcy , Ruscy , Żydzi, Amerykanie.. taki los naszego biednego narodu :)

:D:D:D...tylko że to my pierwsi tak was nazwaliśmy :p

spadaj szwabie bes urazy :D

ja mieszkam od 12 lat w niemczech musze ci poweidziec, ze jest tak , ze niemcy sie z nas smieja, ze robia z nas zarty czy kawaly o placzkach. Nie zapominaj jednak o tym, ze polacy nie sa w tym gorsi!!! Nie pozostajemy w tyle kochana, ile jest przeciez kawalow o rusku niemcu i polaku???!!! Niestey zawsze bedzie cos takiego sie zdarzalo i musimy z tym zyc. Tak na koniec moje wypowiedzi musze niestey stwierdzic, za to my polacy jestesmy mniej tolerancyjni od niemcow! W niemczech mieszka bardzo duzo obcokrajowcow, dostaja pomoc spoleczna od panstwa, moga pracowac itd itp. Wyobrazasz to sobie w polsce? Np jakby nagle sie do polski rumuni, rosjanie czy bulgarzy a nawet turcy nazjezdzali, nie wiem czy polacy byli by tacy tolerancyjnie jak niemcy.

ostatnio jade z kolezanka metrem na siedzeniu gazeta a na pierwszej stronie kaczynski z bratem pod znakim pierwiastka :D i napis Polska liczy glosy umarlych, szwaby jedne :D

Do kleeblatt tu masz racje... ale ja to powiem tak moja matka znalazla tu niemca i mieszkamy z nim, jak chodzilam na kurs niemieckiego poznalam ludzi miedzy innymi mialam dwoch kolegow z Rumunii, mielismy sie raz spotkac na koncercie ja przyjechalam z matka i jej BOYEM :D a oni mieli dojsc pozniej, ja przychodze do mojej matki juz z tymi kolegami a ze oni szli za mna to ON ich nie widzial i mowi do mnie ,, a gdzie masz kolegow cyganow?'' :O:O myslalam ze pod ziemie sie zapadne

kleeblatt u nas pracuje pełno Ukraińców - według oficjalnych szacunków ok 500 tysięcy , Ruskich jest u nas ok 100 tys a Wietnamczyków kilkanaście tysięcy.......chyba chłopie dawno w kraju nie byłes bo nie znasz realiów A Szwabki przyjmuja "imigrantów" bo potrzebuja robotników do sprzątania kibli na dworcach , przyjmuja ich ale nie lubią - zobacz ile bylo w tym kraju ekscsów na tle rasistowskim - najwiecej w całej Europie :D

*BLE BLE* ortografia nie grzesze i rozumem ...(tak będzie lepiej) ;) http://forum.gazeta.pl/forum/71 ,1.html?f=47403

to zacznijmy śmiać się z niemców :-o chociaż ja bym z nich się nie umiała śmiać, tylko szydzić :-o

wiem o czym mowisz. Ja mam meza rumuna, nie cyganem nie jest nawet nie ma tej ladnej ciemnej karnacji jak oni...ale nawet bez tego mielismy nieciekawe ,,przygody" z tym zwiazane. Najpierw chcielismy brac slub w polsce ale na sam widok paszportu mojego meza zrobilo sie pani urzednik doslownie niedobrze! Kladli nam ogromne kamienie na naszej drodze az zdecydowalismy sie, ze slub cywilny wezmiemy w niemczech, a potem koscielny w polsce. w niemczech naprawde jestesmy szanowani, jestesmy poprostu dla nich LUDZMI!

Niektorzy ludzie to swinie :O po wojnie niemcy wszystko zniszczyli np. oboz w dachau nic tam nie ma spalili to

Wielki problem..niemcy się z nas śmieją :( A niech się śmieją. Jeśli czujecie się od nich gorsi i bierzecie to co mówią na serio...to gratuluję :P Szkoda mi tylko ludzi którzy podnoszą to do rangi problemu narodowego...oni muszą być naprawdę zakompleksieni :D A teraz spadam spać dalej

Nie relatywizujcie tego zjawiska.Po pierwsze-to nie Niemcy,Ruscy i ktos tam jeszcze nas nie lubi,tylko to my nie lubimy Ruskich , Niemcow i Zydow.Mamy ku temu tysiac powodow.Poza tym,Niemcow nigdzie nie lubia.Ruskich jeszcze nie znaja a wobec Zydow istnieje jedyniesluszny kanon postepowania. O ruskich nie wiedza,ze to kraj kryminalistow.Nastepnie--ty,co mieszkasz iles tam lat w Niemczech:to co piszesz o naszych wzajemnych stosunkach,jest niesprawiedliwe az do bolu.Nie wiem jak polka moze pisac takie rzeczy.Popatrz sobie jak my traktujemy tzw mniejszosc niemiecka w polsce,a jak oni traktuja nasz w niemczech.Popatrz sobie na rasistowskie podejscie niemieckich jugendamtow do malzenstw polsko/niemieckich.W Polsce nie zobaczysz w zadnej gazecie rasistowskich kpin z niemcow.A pisanie takich rzeczy jest rasizmem wymierzonym w konkretny narod.Przed wojna(IIWS) w ten sposob,wlasnie piszac w prasie takie rasistowskie teksty o Zydach,spowodowano nienawisc do tego narodu,ktora skonczyla sie ich niemal zaglada.Jak widac to ich niczego nie nauczylo.Do dzis uwazaja siebie za rase panow.

Ze mnie też się wszyscy śmieją i nie robię tragedii. Może też czas, żebyśmy się sami z siebie śmiali, zamiast robić tragedię.

A tu szczegolnie cos dla tych \"co mieszkaja 11 lat w niemczech\" i dla tych innych tez.Niestety tego typu tekstow nie przeczytacie w Wybiorczej.Tam wszystko jest w porzadku jak niemcy na nas pluja.Zle zaczyna byc,gdy prezydent ,czy premier Kaczynski upomina sie u niemcow o nasze.....: \"Kto poskromi Jugendamty? Nasz Dziennik, 2007-11-07 Niemieckie Urzędy ds. Dzieci i Młodzieży nadal dyskryminują Polaków Pojawiają się kolejne przypadki skandalicznych nadużyć niemieckich Jugendamtów (Urzędów ds. Dzieci i Młodzieży). Dzisiaj Polka - Aneta P. - będzie walczyć w sądzie w miejscowości Soltau o utrzymanie praw rodzicielskich do 7-letniego chorego na astmę syna, których zamierza pozbawić ją ojciec chłopca - Niemiec cieszący się wsparciem Jugendamtu. Po stronie ojca stanął także niemiecki sąd rodzinny, który przychylił się do jego żądań, aby dziecko nie było wychowywane w kulturze polskiej, i wydał zakaz uczęszczania chłopca do polskiej szkoły przy konsulacie w Hamburgu i na lekcje religii przy Polskiej Misji Katolickiej. Zdaniem Anneliese Oeschger, przewodniczącej Konferencji Międzynarodowych Pozarządowych Organizacji (INGO) przy Radzie Europy, działania Jugendamtów są sprzeczne z międzynarodowymi konwencjami praw człowieka i powinny zostać zbadane przez Radę Europy i Komisję Europejską. - W bardzo wielu przypadkach dział alność urzędników Jugendamtów budzi wiele kontrowersji, a ich decyzje są często sprzeczne z konwencjami europejskimi dotyczącymi praw człowieka - stwierdza Oeschger. - Jestem przekonana, że Niemcy nie są w stanie sami sobie poradzić z tym problemem i dlatego zarówno organizacje pozarządowe, Rada Europy, jak i Komisja Europejska muszą wpłynąć na niemieckie władze w tej materii - powiedziała szefowa INGO. Pod patronatem INGO kilkanaście dni temu w Bambergu odbyło się sympozjum zatytułowane \"Niemieckie urzędy opieki nad nieletnimi a Europejska Konwencja Praw Człowieka\". Jego efektem jest \"Deklaracja Bamberska\", w której zarzucono niemieckim Jugendamtom m.in. łamanie praw człowieka, a szczególnie artykułów 3, 5, 6, 8, 13 i 14 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Ponadto sygnatariusze deklaracji stwierdzają, że urzędnicy Jugendamtów nie są poddawani wystarczającej kontroli - ani fachowej, ani prawnej. Treść deklaracji została przesłana do Komisji Petycji Parlamentu Europejskiego. Oeschger zarzuca niemieckiej władzy brak stosowania wobec Jugendamtów odpowiedniej kontroli, co w dużej mierze wpływa na wydawanie wielu kontrowersyjnych decyzji, gdyż urzędnicy są przekonani o swojej bezkarności. - Do europarlamentu wpłynęło około 100 skarg na Jugendamty i szereg razy je rozpatrywano. W tej chwili moja komisja przygotowuje specjalny raport na temat Jugendamtów, na podstawie którego podejmie decyzję, co z całą sprawą dalej robić - wskazuje eurodeputowany Marcin Libicki, przewodniczący Komisji Petycji PE. - Nie ulega wątpliwości, że jest problem i że musi być rozwiązany. Raport uwzględni problem zakazu używania języka polskiego, zawłaszczania chorych dzieci rodzicom czy ostrego postępowania w przypadku konfliktów rodzinnych, gdzie ściśle wypełnia się przepisy w sposób niesprawiedliwy, brutalny i niehumanitarny. Zrobimy sumaryczne przedstawienie całego problemu i wtedy podejmiemy decyzję o dalszych krokach. Raport będzie gotowy zimą, zapewne w styczniu - podsumowuje poseł Libicki. Waldemar Maszewski, Hamburg Współpraca Małgorzata Lebiediuk

ja nie robie z tego problemu, tylko poprostu slysze takie teksty a sama jestem polka :O mi jest poprostu przykro ze jest taka opinia polacy-zlodzieje, polki-kurwy

do : kleeblatt wiem o czym mowisz. Ja mam meza rumuna, nie cyganem nie jest nawet nie ma tej ladnej ciemnej karnacji jak oni...ale nawet bez tego mielismy nieciekawe ,,przygody\" z tym zwiazane. Najpierw chcielismy brac slub w polsce ale na sam widok paszportu mojego meza zrobilo sie pani urzednik doslownie niedobrze! Kladli nam ogromne kamienie na naszej drodze az zdecydowalismy sie, ze slub cywilny wezmiemy w niemczech, a potem koscielny w polsce. w niemczech naprawde jestesmy szanowani, jestesmy poprostu dla nich LUDZMI! -----------------najpierw sie troche dowiedz o podlozy tego wszystkiego,o czym piszesz,a pozniej sie wypowiadaj.Moze wtedy nie bedziesz szkalowala wlasnego narodu.Najbardziej kryminalne panstwa w europie,to:Bulgaria,Rumunia,Albania i dopiero Rosja.Jezdzilem kiedys czesto do Rumunii.Dobrze znam ten kraj,wiec nie pisz bredni,ok?