Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

perfect

dzień dobry!!

Polecane posty

Gość w ten cudowny poniedzialek
na to licze:) wzajemnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooo oby byl dobry, na razie jestem polamana i lize rany po tancach na weselu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuzynka Bylo super! No, bylo tak fajnie, ze chociaz nie chce wesela i slubu wczoraj bylam o krok od przelamania sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwielbiem wesela-najlepiej takie na kupe ludzi. Możesz spotkać np. ciotke którą widziałas ostatni raz 10 lat temu, potańczyć z wujkami a co najlepsze najeść sie i napić za darmo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a macie w pracy tzw.\"obgadywaczy\"? Czyli powiedzmy kolegó po fachu za którymi nikt nie przepada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do tego wesela to pewnie chciałabym mieć...ale skąd wziąść tyle pieniędzy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze... ja nie mam zbytniej ochoty na to, bo to sa wyrzucone pieniadze i tak dalej. Wolalabym za to gdzies pojechac, a papierek nie jest mi do szczescia potrzebny. Ale tak. Na weselu byly same mlode malzenstwa (wiekszosc z dziecmi) i w zasadzie kazdy sie nas pytal \"no to kiedy bedziemy sie bawic u was\" i przekonywali nas, ze na wesele wydamy polowe kwoty - bo reszta nam sie zwroci. Wbila mi sie do glowy jedna mysl, ze to jest dobra impreza do spotkania calej rodziny. Tylko z tego wzgledu chcialabym sie w to bawic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie-z tym, że nie mogłabym ograniczac listy gości. Mam strasznie duza rodzinę, mój facet tez a nie daj Bóg pominełabym jakąś\"ciotke\" to przeciez by sie obraziła...W zasadzie wesele odbieram tylko jako taki większy \"zjazd rodzinny\" którego bylibyśmy sponsorami, aczkolwiek rzeczywiście przy dużej liczbie gości koszty na pewno po części by sie zwróciły, ale pewnie poszłyby na spłate kredytu zaciągnitego na wesele;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rodzice na pewno by cos rzucili, troche by sie zwrocilo, my bysmy tez cos uzbierali. Nie byloby tak zle z kasa - ale, ale, na 120 osob musialaby byc biba. Zeby nikt nie czul sie pokrzywdzony no i oczywiscie - nasi znajomi musza byc. Koniecznie! Ciezko :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×