Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przerazona kobita

jak pomoc mezowi ktory rodzi kamien?

Polecane posty

Gość przerazona kobita

maz od 2 tg okropnie cierpi rodzi kamien 0,5 cm i ma go w moczowodzie ( dodtkowo ma w drugiej nerce 1 cm).. bol podobno okropny lekarz kazal czekac miesiac jak nie urodzi oni go jakos usuna.. jak mam pomoc mezowi calymi nocami nie spi, zwija sie z bolu, ketonal, pyralginum, tolargin, nospa nawet tramal nie pomaga.. kapiele tez juz przestaly dzialac.. chcialam mu dawac urinal ale boimy sie ze jeszcze ten 1 cm sie zacznie rodzic:( co mam robic pomozcie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubeczkowahahha
o boze co to? pierwsze słysze a juz wam wspolczuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiedziałam, ze lekarze jeszcze każą rodzić kamienie :O :O nie mogą mu tego laserowo rozbić ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maz musi
duuuuzo pic, jak moj tata rodzil kamienia to jego lekarz kazal baaardzo duzo pic, kazal tez pic piwo zeby czesto chodzic siku po 2 dniach po kamieniu nie bylo sladu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Debelizyna/fitolizyna lub Rovatinex - ten ostatni najlepszy bo w kapsułkach. Wszystkie trzy działają rozkruszająco na kamienie nerkowe. Oprócz tego dużo, dużo wody, kilka litrów dziennie, mąż powinien w siebie wmusić, nie ma innego wyjścia. Kiedys z powodu kolki nerkowej było u mnie pogotowie, myślałam, że odjadę - i to już po zabiegu usuwania kamienia z nerki. Lekarz pogotowia powiedział, że on podczas chodzenia kamieni pił 5 litrów wody dziennie, mnie zalecił to samo. Z kolei lekarz rodzinny zalecił picie ciepłego, rozcieńczonego wodą piwa i siedzenie w ciepłej kąpieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech duzo chodzi
albo i skacze (ja wiem, ze to latwo powiedziec jak boli, ale to naprawde pomaga) - schoduy sa dobre. i pic duzo - najlepiej piwo+schody i tak w kolko (moja ciocia byla pielegniarka i oni nawet w szpitalu tak robili...). i ciepla wanna i znowu piwo+schody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerazona kobita
dziekuje Wam bardzo- w wannie siedzi prawie caly czas i nie pomaga.. bral tyle lekow przeciwbolowych a na nich napisane bylo ze nie wolno z alkoholem wiec mu zabronilam piwo pic, pije duzo wody.. zaraz lece po ten rowatinex dziekuje jesli ktos ma jakies pomysly jeszcze bede wdzieczna.. a moze cos doraznego przeciwbolowego typowo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech duzo chodzi
jest taka lecznicza woda mineralna "jan" sie chyba nazywa - ja to pilam (tylko trzeba uwazac, bo sa dwie o takiej samej nazwie - na tej bylo napisane, ze na nerki, kamice itp) - popytaj moze w sklepach ze zdrowa zywnoscia, albo jakims spozywczym - moze choc beda wiedzieli, czy to gdzies mozna kupic - to teraz za duzo nie pomoze, ale sie przyda na potem - kamieniom lepiej zapobiegac niz je potem rodzic (cos o tym wiem, niestety...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rovatinex jest na receptę, może masz pod ręką lekarza rodzinnego? No chyba że doniesiesz receptę później, może w aptece zrozumieją tę awaryjną sytuację...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
pabielgina i papawaryna bralam to na nerki jak sie nie myle to w szklanych ampulkach bylo do picia wstretne w smaku ale ulzylo a pabielgina w tabletkach.w szpitalu mialam to razem pod postacia zastrzyka ale razem tego nie sprzedaja wiec tylko oddzielnie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×