Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czarownica na odkurzaczu

ciąża po ciąży

Polecane posty

Gość Czarownica na odkurzaczu

Czy są tu mamusie, które zaszły w ciążę zaraz po połogu? Jak sobie radziłyście z dwójką małych dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boze ale inkubator

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak,to ja.Rodze za miesiąc,mam juz roczna córeczkę.Taklze sobie współczuje,jendka staram sie wyszukiwac plusy tej sytuacji.2ke dzieci miec chcialam zawsze,.ale nie tak szybko.Przeraza mnie czasem jak sobie poradze,ale coz-dam rade,nie ma innego wyjscia.A dlaczego pytasz,takze zaszlas w ciaze tak szybko??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem to nie takie głupie... choć będzie cięzko na początku z dwojka małych dzieci ale pomyśl ze pozniej wrócisz do dawnej wagi, dzieci odchowasz i można się spełniać w innych kategoriach ;) a tak to odchowasz jedno dziecko...wrócisz do dawnej wagi...do pracy...a tu znów ciąza...albo byś chciała albo juz zegar biologiczny tyka i powinnaś...i znów w pieluchy...znów trzeba przygotowywać sie psychicznie itd itp. ;) zawsze są plusy i minusy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarownica na odkurzaczu
Pytam bo się boję że jestem w ciąży. Miałam miesiączkę po porodzie a teraz mi się spóźnia już chyba ze 3 tygodnie. Zrobiłam test i wyszedł negatywny ale po kilku godzinach jak na niego zerknęłam były dwie kreski. Ta druga była blado-blada, a poza tym niby taki wynik jest nieważny. Mam nadzieję że jednak nie jestem, że jeszcze hormony u mnie szaleją. Na pewno sobie poradzisz. Moja mama urodziła siostrę 13 miesięcy po mnie i dała sobie rady pomimo że była sama. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój maz ma brata 13 miesiecy młodszego tesciowa mówi ze nie bylo najgorzej :D:D Ja tez bym chciala już 2 malenstwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje dziewczyny za miłe slowa.Fajnie cos życzliwego przeczytac na tym forum:)Jasne, że wszystkiego są minusy i plusy i włAŚNIE to co napisała \"czarownica na odkurzaczu\"wyliczam sobie jako ogromne zalety tego,co sie staŁO.Myśle, że nie byłabym taka spanikowana tym wszystkim, gdybym miala kogoklowiek do pomocy.Jednak mąz wraca o 19 do domu,zadnej babci obok.Moge jednak co jakis czas jezdzic do moich rodzicow z dziecmi,jednak wiekszosc obowiazkow spadnie wyłacznie na mnie.Chcialabym pokarmic 2 m-ce piersia,ale czarno to widzę....Na dodatek roczna coreczka nie potrafi sama zasypiac,do tej pory uskuteczniam spanie z Nia w 1 łóżku-brak konsekwencji sie teraz na mnie zemscił....Co do 2 ciązy,to naprawde nawet w 1 % nie uwierzylabym ze mnie cos takiego spotka....jezeli chodzi o 1sze dziecko kochalismy sie bez zabezpieczenia rok,a potem juz uzywalam testow owulacyjnych i za pol roku zaszlam w ciaze(staralismy sie mocno,juz zaczelam wątpic w naszą płodnośc).Dlatego jak sie 1szy raz bzyknelismy 3,5 m-ca po porodzie,nie moglam uwierzyc ze za 1szym razem doszlo do zaplodnienia! Siwek,proponuje zrobic 2 test,koniecznie.A nawet zrob od razu 2....Upewnisz sie w 1 lub 2 stronę.Po co masz sie stresować.Jezeli wyjdzie pozytywny to widocznie tak Wam pisane było.Daj znac na forum co i jak. POzdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój brat się urodził w styczniu, a ja w lutym następnego roku. :) I mama mówiła, że wcale nie było tak źle. :) Mieszkaliśmy we 4 w jednym pokoiku (u dziadków). Czasami bywało ciężko, ale rodzice nie żałowali nigdy. :D A potem jak podrośliśmy to wszyscy nas uważali za bliźniaki. :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomyliłam nicki....To co pisałam do Siwka tyczy się \"czarownicy...: a to co \"czarownicy...\" -Siwka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pocztku może i nie bedzie latwo ale po latach napewno tak jak ja bedziesz sie cieszyła z takiego stanu rzeczy.... powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamiętacie DOBRUSIĘ z Baru
? ona urodziła się w lutym 1977 roku, a jej brat Damian w grudniu 1977 roku:) fajnie, nie? to naprawdę nie jest takie złe rozwiązanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny:) Straciłam dzidziusia w 30tc...bardzo chcemy z mężem mieć dzidzię i to jak najszybciej ale mój były lekarz powiedział,że dopiero za pół roku mogę się starać o następne:(:( z tego co się orientowałam to można już po 3 miesiącach...rodziłam siłami natury, więc dlaczego kazali mi czekać pół roku?:(:(już miałam pierszy @ od porodu i za kilka dni będzie następny, więc co stoi na przeszkodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iksigrek3ww
wspolczuje,co wy nie macie innych celow w zyciu tylko plodzenie dzieci na potege?:O zalosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majek b.mi przykro,ze poroniłaś,ale jestem pewna,że bycie wspaniałą mama przed Tobą.Nie jestem lekarzem,także fachowej odpowiedzi na Twoje wątpliwosci ode mnie nie uzyskasz.Jednak siostra mojej najlepszej kolezanki pornila w 20 tyg, i pani doktor(takze moja) powiedziala Jej ze za 3 m-ce moze sie juz o dziecko starać.Najwazniejsze to zeby cykl sie uregulował jako tako według Niej.Jednak nie wiem jak to jest gdy sie pornilo w 30 tyg....Pewnie musiscie odczekac pol roku w przekonaniu Twojego lekarza ze względu na to,ze Twoj organizm b.\"sforsował \" się utrzymywaniem poprzedniej ciązy.Radze dokladnie i szczerze porozmawaic z jakims zaufanym ginekologiem i powiedziec mu o Twoich wątpliwosciach a takze marzeniu,ze juz teraz chcecie starac sie od ziecko i jakie mogą byc tego negatywne konsekwencje.3mam kciuki,pozdrawiam cieplo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×