Sztuka uwodzenia kobiety

Proszę wpisywać swoje opinie i obserwacje we wzminkowanym temacie.

Sugerowałabym założenie tematu na jakimś męskim forum, aby tam wymieniać się doświadczeniami. ;-)

A co to? Kobiety w tej sprawie nie mają nic do powiedzenia?

Nie wiem...to wszystko tak szybko sie potoczyło...nie miałam wpływu na uwodzenie mnie..i dobrze :)

To smutne, że nie miałeś czasu na uwodzenie. Kobieta uwielbia być uwodzonona. Zmarnowałeś, kolego, okazję.

to jest Ona a nie On

Słusznie, dojrzałem w związku z lekką przyślepotą. Ona sama sobie nie dała szansy bycia uwodzoną. No cóż, sama nie wie, ile straciła. Ale skoro nie wie, to może i lepiej dla niej.

spojrzeniem, nienagannymi manierami, wspaniałym usmiechem, inteligentną rozmowa, wspaniałym poczuciem humoru a przede wszystkim tym , ze gdy mnie juz uwiódł to nie spoczął na laurach tylko dalej tak robi!

Miałam na myśli szybkie uwiedzenie mnie ;)

Poczytaj sobie wpis koleżanki. Właśnie się o to rozchodzi, żeby uwodzenie trwało bez końca.

Wolę być uwodzona z przerwami

Ale ja chciałabym się dowiedzieć, jaki jest cel tego topiku? Jeśli celu nie ma, też chciałabym to usłyszeć. :-)

Z tego, coś sama napisała wynika, że Ty w ogóle nie byłaś uwodzona.

uwielbiam być uwodzona czasem niezauważalnie a czasem bezczelnie byle z klasą... i wytrwale :)

:-) Co? Ryba? Ciąnęliśmy już "topik" o kokietowaniu, to może teraz pora na pewną zmianę tematyki. Wchodzisz?

Jak nie byłam ? a dzieci skąd niby mam ? Mikołaj je przyniósł ? :)

Jeśli napiszesz mi, jaki jest cel. :-) I tam faktycznie mogłyśmy pisać, co robimy, by skokietować. To może dla odmiany powiedz Ty, co robisz, by uwieść... :-)

Ale dlaczego tylko ja? Co to? Ja nie jestem całym męskim światem, Ryba. Naprawdę Ci zależy, żeby poznać właśnie moją opinię? Dlaczego właśnie moją?

Wiesz co, Skazany? Na ile ja się na tym znam, wystarczy, zwykła uprawa seksu, żeby na świecie pojawiło się nowe pokolenie. Żadne uwodzenie nie jest potrzebne.

Mylisz się...nawet do poczęcia potrzebna jest piękna miłość,wtedy dzieci będą romantykami...po mamusi oczywiście ;)

Ale ja się Ciebie pytam przede wszystkim o to, dlaczego założyłeś ten topik i jaki jest cel topiku założonego przez Ciebie... :-0 Kogo innego mam o to pytać? ;-)

Acha...jeszcze jedno..seksu się nie uprawia bo to nie robota rolna,i Ty mi mówisz o uwodzeniu kobiet?:O

Ryba? Czy do poczęcia dziecka potrzebna jest romantyczna miłość i uwodzenie?

Uprawa seksu i okopowych :-).

Boszsz :O

Reasumując najpierw uwodzisz a potem uprawiasz seks ...ciekawe...

Ryba, koleżanka wymaga reanimacji :-). Ona najwyraźniej się ze mną jeszcze nie zetknęła...

I Bogu dzięki...nie chciałabym zostać uwiedziona przez kogos kto ma płóg przymocowany do pleców ...

Kiedy mówimy o uprawie seksu, nie ma potrzeby zawracać sobie żadnym uwodzeniem. Uprawa seksu ma się do uwodzenia jak pięść do nosa.

a poco uwodzic --lepiej byc uwodzonym