pytanie do 30-latek

Mam pytanie do kobiet w wieku około 30 lat. Hipotetycznie poznałyście miłego faceta w wieku 31 lat, wszystko fajnie, spotykacie się i nagle w czasie intymniejszych rozmów okazuje się że nie spał on jeszcze z żadną kobietą, jest prawiczkiem. Przyczyna – nie spotkanie dotąd żadnej kobiety do której by czuło się coś poza chucią, a co za tym idzie nie chęć do „wymiany płynów” z osobą do której się nic głębszego nie czuje. Co robicie w takiej sytuacji? - zdajecie sobie sprawę że z kolesiem musi być coś nie tak, jak tyle lat nie działał nic w tym względzie, i lepiej szybko uciekać ? - tym bardziej was zainteresował? - przeraża was 30 letni chłop bez doświadczenia ? - co on robił całe życiy? - musi być beznadziejny jeśli tak się wykierował? - itp. itd., po prostu jestem ciekaw jak byście na coś takiego zareagowały. Nie ma co gadać, mówię o sobie. Ostatnio poznałem kobietę która okazała się być wszystkim czego potrzebuję. Niestety swoim brakiem doświadczenia i wyznaniem, od razu okazało się że interesuję ją po tym już tylko jako dobry (nietypowy?) przyjaciel…. Gorzej być nie mogło Z racji powyższego, zastanawiam się czy jest w ogóle sens w moim wieku próbować jeszcze to zmienić, czy też dla każdej kobiety będę tylko pseudo facetem nie wartym zainteresowania się nim. Z góry dzięki za wszelkie odpowiedzi :)

Z jednaj strony szacunek, że nie chciałeś nawet nigdy spróbować jak to jest być z kobieta a z drugiej niedowierzanie, ze jeszcze tacy mężczyźni się zdarzają. Oczywiście trochę lęku też by było.

\"ciekawe co on robił całe życie?\" Ciekawe czy potrafiłby zaspokoić bardzo wymagające trzydziestolatki?

Mnie nie przeraża,to nawet miłe że facet ma swoje zasady i z byle kim nie idzie do łóżka bo tak trzeba ....