Lekarstwo na brak miłości-ciekawa pasja! Tylko jaka?

bądź na przykład wypady na koncery jazzzzzowe:D

odkrywanie nowych dźwięków---> bardzo interesujące:)

Roma31 No właśnie coś w tym jest, że po nauce angielskiego nauka francuskiego to przyjemność w najczystszej postaci :) :), dlatego polecam tutaj dziewczynom, bo co coś zupełnie innego!

kurcze, wciągnęłam się w ten temat, bo jest tyle rzeczy , które można robić.... może nauka gry na jakiś instrumentach? gitara elektryczna, bas? ostatni na basie próbowano mnie nauczyć...ale chyba talentu nie mam :p

ale jednak trzeba to lubić, mieć choccby tyci pociąg do sprawy:P bo ja np nie znosze niemieckiego i nic mnie nie zmusi bym się go uczyła:) ale w ogóle nauka języków fajna sprawa, mozna czytać gazety w tym języku, rozmawiać lub pisac maile itd, to tez bardzo poszerza.

Co by nie robić serca stęsknionego i tak nie oszukasz, ale warto czas z pożytkiem wykorzystywać żeby pustoty nie pielęgnować hehehehe

to ja może od siebie jeszcze dorzuce..... sporty walki! :-) w takim mieście jak krakow są napewno kursy samoobrony a jak dobrze sie poszuka to można trafić na darmowe sponsorowane np. przez straż miejską albo policje. można się na nich nauczyć bardzo przydatnych technik, poznać fajnych ludzi no i poruszać się trochę ;-) ja sama skonczylam taki kurs, ale to też dlatego, że ogólnie mnie taka aktywność kręci :-) no i wspomniana tutaj wspinaczka, zimą na ściance a latem można wybrać się na skałki, dla mnie ten sport jest super i daje mi takiej energii co wanna kawy :-)

no tak... ale myślę, że kiedyś zrozumieją, że warto się uczyć...jakieś wakacje za granicą + jakiś przystojniak i polubią :p

idealistycznie----> wiem, że nie oszukam ale ciiii............;)

lulu---> dobre z tą wanną kawy:D

a ja myslę, że warto mieć swój śiwat nawet będą c w szczęśliwym związku:)po prostu sens zycia niezalezny od innych ludzi, którzy przychodzą i...odchodzą,bywa i tak:)

i wiecie co? Kafeteria to też hobby:P

Roma31----> świeta racja!:)

w końcu jakis sensowny topik :) Możesz połączyć hobby, pasję z poznawaniem nowych ludzi, moze i ten jedyny się znajdzie :) Polecam wszelkiego rodzaju kursy i szkolenia oczywiście w tematyce która cię interesuje np. obróbka zdjęć, ksiegowość, a jak masz troszkę zdolności plastycznych to handmade (ręcznie robiona bizuteria), garncarstwo lub decupage (sorry nie wiem jak sie to porawnie pisze :) ) lub kurs gry na gitarze. Gitara naprawdę może być pasją. KONIE wcześńiej już polecane -- to też naprawdę super hobby i wierz mi wciąga :) A poza tym polecam reguralnie uprawiać jakiś sport chociażby 2 razy w tygodniu: basen, areobik, siłownia, samoobrona lub karate :)

alexsia----> dziękuję, cikawe rzeczy proponujesz:)

szczerze mowiac wiele chcialabym robic ale nie potrafie znalezc w swoim miescie tych szkol ursow itp itd.po prostu nie ma mozliwosci. no taniec. chcialabym sprobowac swoich sil w tancu, nie chce dopisywac sie do jakiejs grupy tanecznej bo one beda juz tam obcykane, najpierw jakis kurs by zobaczyc czy sie nadaje ale ciezko znalezc taki kurs. wspinaczka tez mnie kreci/ jazda konna, super, kiedys jezdzilam ale troche brak kasy i ez stadnica koni od kuchni to jeno wielkie bagno, przynajmniej ta w ktorej ja sie uczylam.faceci nastawienie tylko na przelecenie dziewczyn:O kocham sie ruszac, chcialabym pograc w siatke ale gdzie? chcialabym moze zrobic jakis kurs samoobrony ale gdzie? skoki ze spadochronem tez mi sie marza. wycieczki w gory tez i w ogle po poslce, ale nie mam z kim, sama nie wiem jak to zorganizowac i brak mi samozaparcia. a tyle chcialabym zrobic!

znalazlam kurs samoobrony:D jak zarobie kase to sobie taki fundne

fajnie piszecie---> bomba:)

fajnie piszecie masz racje w pewnej sprawie. tez kiedys konno troche jezdzilam i trzeba przyznac i naprawde bagno bylo, faceci myslacy o jednym..bleeee. ale nie mozna tak do wszystkiego negatywnie podchodzic, wszedzie moga znaleźć się tacy ludzie, ktorzy nie będą nam pasowac niestety! najwazniejsze zeby pasja byla pasjonujaca ;) i wtedy nie trzeba na inne sprawy zwracac uwagi.

fajne, ale ja ne chce otaczac sie takimi typami i takimi dziewczynami zqwistynymi i chamskimi jakie byly w tamtej stadninie.chce zeby bylo przyjemnie, zebym poznala fajnych ludzi a tak to az odechciewa sie jezdzic. najbadziej mnie bli, ze brak we mnie samozaparcia i mmo, ze chce cos robic to tego ne robie i jecze, ze moje zycie jest takie nijakie:O chyba lubiew sie uzalac nad soba:O :)

Miłość, wciąż jej szukamy, chcemy, tęsknimy za nią i czasami staje się celem naszego życia. Nie ma miłości, jest tylko pustka.

Proponuję aktywność fizyczną najlepiej na świeżym powietrzu.