Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

Właśnie dlatego, nie bardzo lubię przyznawać się do swojego wieku, bo mimo tego, ze nie jesteś wyrocznią i życzysz dobrze, wiesz, że mi się to odbije :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no serce by mi pękło jak by mi się moje baby nie pogodziły....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chimerka-> mieszkam w Hiszpanii i ogolnie nie mozna tu narzekac na publiczna sluzbe zdrowia. Ma sie rawo do wszystkich badan bezplatnie, jedyny mankament to czas oczekiwania. Np. ZZO jest tutaj stosowane standardowo, chyba, ze nie chcesz. Po niezbyt wygorowanej cenie stnieje tez mozliwosc ubezpieczenia sie w prywatnej kasie chorych i jest to naprawde luksus. Idziesz bez kolejki do dowolnego lekarza. Ja chodze wlasnie prywatnie i jestem zadowolona. Jak mi cos nie pasuje, zmieniam lekarza i juz. A jak wyglada to na Slowacji? Pliszka-> ja wprawdzie nie mam psa, ale polozna ze szkoly rodzenia mowila nam, ze najlepszym sposobem przygotowania psa na przybycie niemowlaka jest przyniesienie mu do powachania brudnej pieluszki, jeszcze zanim przywieziecie maluszka do domu. No a potem nie wolno go zaniedbac kosztem dziecka. (To wszystko teoria, mam nadzieje, ze sprawdzi sie tez w praktyce).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hellooo A ja Wam powiem,ze zazdroszcze w pewnym sensie okokokoko🌼,ze wlasnie w taim wieku sie decyduje na dzidzie. Ja majac 20-scia tal mialam wielki instynkt macierzynski,robilismy nawet wtedy z moim chlopakiem sobie dzidzie,ale nic z tego nie wyszlo,potem studia,praca dorabianie sie i instynkt zanikl i powiem wam ze nie wrocil do teraz...... A jakby nam sie udalo to mielibysmy teraz 8-letnie dziecko i moglibysmy teraz uzywac zycia.. Oczywiscie jest tez szansa,ze zycie ulozyloby sie zupelnie inaczej niz teraz,ale.....tego sie juz nie dowiemy Dlatego naprawde zaluje,ze wtedy sie nie udao bo teraz mam 28 lat i gdyby nie moj maz jeszcze bym sie nie zdecydowala na dzidzie,bo zawsze cos bylo do zrobienia do przezycia,do kupienia i czlowiek pozniej sie juz przyzwyzail do tego bycia we dwoje,ale w czas maz mna potrzasnal i teraz mowie Wam,ze im wczesniej tym lepiej,oczywiscie jak sytuacja fnansowa pozwala,bo z wiekiem jest coraz gorzej sie zdecydowac...... Takze okokoko🌼 Naprawde cieszcie sie i nie wstydz sie mowic ile masz lat,bo to ,ze ma sie malo nie oznacza,ze sie nie jest gotowym,czasami 22-latki sa bardziej odpowiedzialne niz 25-30-latki:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo mi miło, Szylusia dziękuję :) Ja właśnie bałam się tego, że któregoś dnia dojdę do wniosku, że nadal mam za mało tego, za mało tamtego, że to nie skończone i nadal jest nie czas. Ehhhh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez zgadzam sie z opinia, ze na dziecko nigdy nie jest odpowiedni czas, bo trzeba zrobic to i tamto, kupic siamto i owamto. My tez nie moglismy sie zdecydowac, az stwirdzilismy, ze zamykamy oczy i nie myslimy jak to bedzie. Bedzie jak bedzie i nie ma co gdybac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczko--->ja mam 29 lat i 10 letniego syna i wcale nie uważam,że coś straciłam.Naprawdę!!!!!!!!Teraz znowu pieluchy a już zaczynałam się z powrotem bawić :imprezy,disco ale nie żałuję.Będę teraz miała dwoje sprawnych pomocników.Jak zaszłam z synem w ciążę zaczynałam studia i musiałam przenieść się na zaoczne i iść do pracy.Ale na prawdę super to wspominam.Miałam zapał i nic nie było niemożliwe.Za 4 lata znowu dziecko i od nowa.A teraz znowu:-)Mój syn mi nieraz mówi ,że ma mamę laskę i pójdziemy jeszcze za parę lat na balety.Tego nie miałabym gdybym była starsza.Wszystko ma swoje uroki.Ja byłam oczko 3 lata młodsza od ciebie.Dasz radę i nic cię nie ominie... a co do psa to my mamy kota i amstaffa.Pies dałby się pokroić za moją córką,to ona go niańczy,czyta mu bajki,przykrywa kocami w ciągu lata,żeby nie zmarzł i mimo że to nie jest jakaś rasa polecana do dzieci myślę ,że i tym razem nie będzie problemu.Nie można psa odganiać od dziecka ale też pies musi wiedzieć co mu wolno,a co nie i że dziecko nieraz stanie na ogon albo włoży palec do oka.Może będziesz miała łatwiej bo masz sukę a ja psa,chociaz też ciężko nie było.Jakoś tak samo przyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Ewitap - na Slowacji sytuacja wyglada w miare przyzwoicie. Do konca nie wiem jak to wyglada w stricte publicznej sluzbie zdrowia, bo korzystam z kliniki, z ktora moja firma ma podpisana umowe. Cos tam potracaja z pensji dwa razy w roku, ale w zamian jest opieka bezplatna wszystkich, moze prawie wszystkich lekarzy + jakies tam znizki u dentysty. Wszystkie badania byly bezplatne, podczas kazdej wizyty usg, jedyny mankament nigdy nie dostalam do wgladu swoich wynikow. Tylko info czy w porzadku + to co wpisuja do ksiazki ciazowej. 17/07 ide po raz ostatni do gin na Slowacji i nie wyjde dopoki mi nie wydrukuja moich ostatnich wynikow, bo podobno robia duzo badan, ale co z tego skoro nie mam do nich wgladu. Generalnie jestem w miare zadowolona z opieki. A tak wracajac do wieku, to zawsze bylam malo zdecydowana, bo caly czas chcialam dziecko za dwa lata, zarowno jak mialam 23 czy 27 lat. I tak caly czas zwlekalam. Na pewno istotny byl moj styl zycia, duzo pracy, duzo wyjazdow, no i przede wszystkim mnostwo imprez. To wszystko jakos mnie tak powstrzymywalo... W pazdzierniku zeszlego roku moja mama powaznie zachorowala, krwotok mózgowy, sytuacja krytyczna. Spakowalam sie, moj szef na Slowacji zgodzil sie na home office w Polsce i tak spedzalam cale dnie w szpitalu. Na szczescie mama z tego wyszla, prawie bez szwanku (niewielkie zmiany w chodzie), a ja po tym calym doswiadczeniu juz wiedzialam, ze dziecko ma być teraz, a nie za dwa lata. Oczywiscie nie tylko jedno:) Oko bardzo Cie podziwiam, za taka decyzje, ja w Twoim wieku myslalam tylko o tym gdzie sie bawic w weekend. Z drugiej strony uwazam, ze kazdy dojrzewa do pewnych rzeczy w innym tempie, i wiek nie ma tu najmniejszego znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewitap--> na Słowacji tak jak w Polsce .praktycznie identycznie.Ja zostałam w UK, z pewnych względów praktyczno finansowych.|I w sumie tak wyszło, że wszystkie badania miałam robione w PL a rodze w UK. Doszłam do wniosku, że prowadzenie ciązy jest najlepsze w Polsce ale sam poród to już tutaj ze względu na ochronę krocza i jakieś takie bardziej rodzinne podejście do tematu, jakoś bardziej ludzko. Aco do wieku to jak miałam 20 lat przeżywałam \"miłość swojego życia\", takie cos zdarza sie tylko raz .Cały czas trzymam listy jakie sobie pisaliśmy z marzeniami o dziecku , o domu no i w ogóle. I przyszedł taki dzień że miłość się skończyła. rozwód i podział tego co wspólne. w pewnym momencie pomyślałam jak dobrze , że nie mamy dziecka i tak było trudno zakańczać 6 lat wspolnego zycia. a teraz jesteśmy przyjacółmi jego dziewczyna urodziła 4 tygodnie temu córke w tm samym szpitalu do którego ide ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ale dużo piszecie przez jeden dzień 5 stron!!! co do wieku to jestem w związku od 19 roku życia mieszkałam z moim mężem przed slubem od 20 roku życia i po mimo braku ślubu był to bardzo poważny związek, dlatego nie wiem czemu miało by być coś nie tak, jesteśmy zgraną parą pomimo tego że mój mąż jest ode mnie o 6 lat starszy. Na początku bardzo chciałam mieć dziecko, ale zaczęłam robić \"karierę\" ;-) i zrobiłam się wygodna, co roku za rok, na szczęście synuś postanowił pojawić się na świecie i tyle :-). Każdy kuje swój los nie zależnie od tego ile ma lat, moi rodzice nie odzywali się do mnie prze pół roku jak wyprowadziłam się z domu pouczali mówili, że zobaczę, że nic z tego nie będzie, a proszę mam kochanego męża, dom i mam nadzieję będę miała zdrowego synka. Co do remontów to ja mam już dosyć, u mnie ciągle trwa, w prawdzie widać już koniec, ale mam już serdecznie dosyć, całą chałupę wyremontowaliśmy instalacje, podłogi, ściany, łazienki itd. Ja jestem lew z 11.08 a termin mam na 10.08. mój mąż panna, panna to świetny znak, bardzo wrażliwe i dokładne osoby choć nerwusy, trochę melancholicy i w niektórych sprawach pedantyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My wzięliśmy ślub w wieku 22 lat. Ja byłam po 3 roku studiów, mąż też tylko że pracował a studia były na drugim planie, dlatego 6 lat robił studia które miały trwać 3,5 roku:D Dużo osób mi mówiło żebyśmy zaczekali do po studiach, ale się uparliśmy, najważniejsze że mieliśmy gdzie mieszkać. Ja to w ogóle chciałam od razu dzidzię, ale nam nie wychodziło, i dobrze że tak wcześnie myśleliśmy o dziecku, bo jakbyśmy się teraz zabrali to by nam 3 lata zeszło... Malir mój m też jest panną, i faktycznie jest pedantem, ale tylko jak coś sobie dłubie przy motocyklach, potrafi 1 rzecz robić cały dzień żeby była idealna. A jak ma coś w domu zrobić to masakra!!! i do tego bałaganiarz w domu straszny:) A w garażu ma porządek:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZESC, wczoraj pranie,dzis prasowanie.jak sie juz nie odezwe to znaczy,ze nie przezyłam tego. marzka,moj młodszy majac ok 2miesiace miał raczke w gipsie,bo starszy skakal sobie na tapczanie koło niego i naskoczyl mu na raczke.ale było płaczu! okko.ja wiecej od cebie przytylam,16kg!!!ciekawe która najszybciej zgubi te kilogramy. malir,masz szanse razem swietowac urodziny z maluszkiem.ja mam to szczescie,bo starszego urodziłam w równa 18-stke. powiem wam,ze ja bardzo dobrze czulam,czuje sie jako młoda mama tak duzych synów.naprawde swietnie jest słuchac,jak sie zastanawiaja czy ja siostra czy mama tego starszego.z zoska bedzie inaczej,niestety.dlatego na zebrania do szkoły bedzie chodzil tatus,no niestety ja jestem przyzwyczajona,ze prawie zawsze byłam najmłodsza,nawet u tego młodszego. pieska tez mam,bokserka,i tez sie zastanawiamy jak to bedzie.na pewno damy mala zosie mu do powachania.mysle,ze bedzie ok,bo on jest bardzo symaptycznym psiakiem,mojej chrzesniaczce nic nie zrobił kiedy targala go za uszy jak była młodsza.ja sie boje tylko,zeby dziecko nie okazało sie uczulone na siersc psa.no nie wiem,w ogóle nie chce o tym myslec! no nic zmykam,robota czeka,papa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehhhh, ale rozpętałam rozmowy, aż mi głupio :(. Nie chciałam żeby się uwaga tak zwróciła na mnie. NO trudno. Co do psiaka to zobaczymy jak moje zwierzaki a raczej zwierzaki moich rodziców zareagują na dziecko. A potem, za jakieś pół roku, no trochę więcej zakupię labladorka :) Uwielbiam te psy :). Dzisiaj w końcu lepiej, pogoda trochę sie pogorszyła, spadł deszcz i jest czym oddychać. Kilka dni może tak być. Karusia ja myślę, że rasa ma niewielkie znaczenie, najważniejsze jest ułożenie pieska. Nawet jamnkik może okazać się paskudą a doberman czy amstafff, posłusznym, potulnym zwierzaczkiem, chociaż nigdy pełnego zaufania do tych ras nie mam. Mmała3 no to ładne miałaś przejścia z maluchami, nie zazdroszczę. Ja przytyłam 20 kg :D Grubasek ze mnie :D. Będziemy zrzucać ojjj będziemy :). Co do bokserów, to kurcze, mam snetyment do tych psów, sama miałam bokserkę, teraz mój brat też ma, kochane pieski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kobietki ja szaleje, normalnie energia mnie rozpiera, a to znak że poród się zbliża :) zdecydowaliśmy się kupić nowe łóżeczko, bo to które chciałam pożyczyć nie było w najlepszym stanie, wię wczoraj pojechałam kupić, sama!!, kupiłam, zapakowałam do samochodu, wniosłam do domu i uwaga!!! rozłożyłam!!! sama i jestem z siebie bardzo dumna, wczoraj też skończyli mi altane wię umyłam okno i drzwi, a dzisiaj będe przenosiła rzeczy do szafy na altanie, a za kilka dni będe miała w końcu garderobe więc pozbęde się w końcu tych kartonów stojących w całym mieszkaniu!!! ale mam radoche termin mam na 1sierpnia wię musze się streszczać, ale i tak się ciesze, bo do małego jest już wszystko!!!! buziaki moje drogie, miłego dzioneczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Czesc! Mnie caly czas rozpiera energia, ale to chyba nie oznaka porodu, bo mam ten stan od 8 miesiecy:) A dzis to w ogole zaczelam 9 miesiac, ale to minelo! My mielismy zamowionego labradora, ale wycofalismy sie, byc moze troche ze wzgledu na dzidzie, byc moze troche dla wlasnej wygody... W kazdym razie jak tylko stanie nasz domek to bedzie biszkoptowy labradzio!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się obawiam trochę jak zareagują moje kocice:) Boję się że będą zazdrosne i zaczną np sikać po kątach, u moje koleżanki tak było...:( No nic, zobaczymy, na pewno 2-3 dni przed terminem wywiozę je do mamy i wezmę dopiero po 3-4 dniach jak wrócę. Zawsze je wywozimy do mamy jak np gdzieś jedziemy na dłużej, a mama się cieszy bo ma 5 kotów w domu - 3 swoje i 2 moje:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w przyszłości chcę Goldena. Ale to jak Emilka będzie miała 2,5 - 3 lata to weźmiemy małego. Podobne do labradorów tylko trzeba o nie bardziej dbać i czesać bo maja sierść dłuższą. Aha, mam kolegę weterynarza, który się śmieje że labradory i goldeny są takie łagodne, że wpuszczają złodziei do domu i jeszcze pokazują im gdzie są najcenniejsze rzeczy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_Chimerka_ to tak jak u nas, tyle że mąż chce czekoladowego :D A co do kota to powiem wam jak było u mojej teściowej i szwagierki, kot stał się opiekunem dziecka, zawsze przy dzidziusiu, ktoś obcy chciał podejśc to atakował, krok w krok za dzieckiem jak uczyło się chodzić, pełzało, teraz razem śpią. Coś niesamowitego. A nie wiem jak u was ale mój kot chyba wiedział, że jestem w ciąży wcześniej niż inni, przez bardzo długi czas przychodził, kładł się na brzuchu, albo obok i mruczał, teraz kładzie sie obok brzucha :) W ogóle dziwnie sie zachowuje w stosunku do neigo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brombabomba
Cześć Dziewczyny Można się jeszcze dołaczyć do szacownego grona sierpniówek 2008? Niby 21 wiek a ja od kilku dni mam neta. Strasznie miłą atmosfere tu macie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady Mia to fakt to są właśnie takie psy. Oprócz tego są tak pocieszne i takie przytulaki, że szok :D A co do małych istot, to jak mój brat przyprowadził do nas szczeniaka, to chodziła na paluszkach żeby mu krzywdy nie zrobić :D Ona kocha wszystkich i wszystko :D Ale ale kocha również jeść, i łatwo tyje :D No i najbardziej kocha wodę, więc włazi nawet w najmniejszą kałużę i w niej potrafi się taplać, a jak już jest większy zbiornik wody, to jest pierwsza do pływania, a potem schnie cały dzień :D. Ale fakt faktem, labladory w skali najłagodniejszych psów są zaraz za nowofunladnami, czyli są drugie :). Nie bez powodu bierze się je do dogoterapii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brombabomba
chetnie bym to uczyniła tylko nie chcę czegoś popsuć. Trzymajcie kciuki - bede próbować :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EEE nie zepsujesz :) Skopiuj sobie tabelkę i dodaj siebie, tak jak to zrobiły inne dziewczyny, jak coś to będziemy poprawiać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brombabomba
mamusie 2w1 Pseudo.......wiek.....miasto......data ost.@....termin....płeć dziecka Karusia1978...29...Kraków....24.10.08.....24.07.2008...D ziewczynka Viola27.......27.......Żory...........18.10......24. 07.08r dziewczynka okokokokokokoko ...22...Kraków......18.10....25.07.2008...Chłopiec cocaina83....24.......Wrocław..........24.11....27.0 7. 2008 anabanana1983.. 24 ..ok.Nowej Soli 24.10 ....01.08.08..Dziewczynka moniś.........27........Poznań......... 26.10..........1.08.08.....Konrad Avinion.......29........Kraków...........26.10.......... 02.08.2008 nowa08....23........Londyn.......30.10......03.08.2008.. .Dziewczynka annas1987.....21.......Słupsk...........???????......... .04.08.2008 ?????? Kasia 77.......31.......ok W-wy..........30.10......05.08.2008.chłopiec Kosmata_Panika...26,5 ......Kraków.....28.11.......05.08.08 Gimelka......22........lubuskie..........????.......5 -10.08.08....Chłopiec malir..........27........3miasto...........hmm.......... 06.0 8.08 Ola8509.......22.......Łódź...............29.10 .......6.08.08. chłopiec BUDGIE.......30.......Wrocław..........28.10........7. 08.2008 chłopiec anqa81….....26….....Zamość…....... ...01.11......... 07.08.2008 arvena4.....26........UK/Basingstoke...05.11..........08 .0 8.08 kala82........25.......Poznań............. ???? .............9.08.08 pola82........25......ok/Jeleniej Góry....3.11........10.08.2008 evak..........32......ok/Trójmiasta.... .03.11.......10.08.2008 eudaiomonia__22__katowice___18.11.07___12.08___BOY anula28.......28.......Wałbrzych.........8.11........15. 08.2008 Julka...........24.......Londyn............9.12......... .15 .08.08 chłopak Katee........20........Radom..............9.11........15 .08.08dziewczynka mmała3.....35......Bydgoszcz.......09.11.......16.08 .08.dziewczynka mama_dzidka...30......Gorlice .........10.11........17.08.08 izagiersz....29........Sochaczew........13.11......19 .08.2008 Beusia.......26.........Dublin..............16.11.... 19.08.2008....Córcia Evi_22........22.......ok.Bydgoszczy...16.11.........2o .08.08 vanilka80.....27.............................15.11...... ...22.08.08 Szylusia......28.......Gdańsk...........19.11....2 2.08.2008...CHłOPIEC Justyska1234...30...Wrocław.......15.11...22.0 8.2008 CHłOPIEC LadyMia......26.......Kraków......16.11....22 .08.2008...dziewczynka briana.........25......Poznań............/////....23 .08.2008. córeczka flamasterka...25.....Nowy Sącz.... 16.11......23.082008 dziewczynka naturalna blondynka...31.....Łódź.....17.11.......23.08.2008...córka dwie_kreseczki..24...Gorzów Wlkp.....20.11.....24.08.2008 Synek ewitap........28......Hiszpania..........12.11......24 .08.08..chłopczyk ewcia73.......34.......Wrocław..........17.11.......24 .08.2008 Aloesik........24.........Tarnów...........17.11.......2 4.08.08...synek malolepsza...33......kuj-pom.........20.11.......26.08.0 8 dziewczynka ekinio.........29........W-wa............. 20.11.......27.08.08 Gunia222.....22........ok.Kielc...........20.11.......27 .08.2008synuś kotkaaaa....25...Wawa...18.11...27.08.2008.Chłopiec i dziewczynka izulka81......27.......Łódź................20.11........ .27.08.2008 mata78.......29.......Łapy................21.11......... 28.08.2008 ngLka.........26.........???.................22.11...... ....29.08.208 esab..........26.......Września...........17.11......... . 24.08.08 synek BETTY-83.....25.........Łódź..............24.11.......30 .08.08..-córka guślarka......27.........Warszawa.......23.11.......29.0 8.08 - dz. Pliszka.....25....Kraków/Belfast/Bratyslava...15.11..... 22.08.08 córa brombabomba...32...Zielona Góra........16.11.......23.08.08chłopiec NASZE URODZONE MALUSZKI : NICK..........DP..........PDP.............WAGA.......DŁU GOŚĆ.......IMIĘ Marzka.....3.07.08....17.07.08........2840..........50cm ........Julka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Guślarka, teraz krązy jakiś paskudny wirus. Może nie grypa, ale przeziębienie. Tantum verde do płukania gardła, herbata z miodem i cytrynką, albo z sokiem malinowym, wapno, w razie gorączki, albo bólu głowy paracetamol i powinno ci przejść :). Dużo zdrówka życzę :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×