Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

Nie wiem, czy nie zaznałam przyjemności zwanej masażem szyjki. Ale skąd ja mam to wiedziem. Miało boleć, a raczej ma się po tym zacząć szyjka skracać i rozszerzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja kolezanka miala masaz szyjki i tez mowila, ze bolalo ale po tym urodzila szybko. u niej wody odeszly a szyjka trzymala mocno, no ale wszystko skonczylo sie dobrze. a Tobie czop odszedl czy cos? Bo nie pisalas wiec chyba nie... Moze po prostu Mikolajowi jest tak dobrze u mamy ze mu sie nie spieszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czop odszedł, wody nie, a lekarz twierdzi że powinien już wychodzić. Szczególnie, ze nie ma skurczów i nic się nie dzieje z szyjką. Nie wiem u mnie może też zadziała, narazie zaczyna boleć mnie brzuch. A nad fotelem to lewitowałam :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oko ja nie mam zadnego progu odpornosci na bol :o Wystarczy, ze pojde do dentysty- dziura w zebie wielkosci czubka igly a ja stekam na fotelu, bez znieczuelnia nie siade. Wiec gdybym miala rodzic naturalnie to tylko ze znieczuleniem, a po tym durnym cc to nie wiem jak ja bede dochodzila do siebie, przeciez ta rana tez boli i w ogole :( ehh w kazdym badz razie ciekawe ktory chlopczyk bedzie pierwszy na forum. Moze mnie wyprzedzisz do czwartku ?? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zobaczymy. Ale jestem tak przerażona, zmęczona, zestresowana, że chyba powiem, że niech wywołują, chcę mieć to już za sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko Oko, ale przyjemnosc Ci zaserwowali... Wszystko wskazuje na tez nieszczcesny masaz szyjki. Mojej mamie w ten sposob wywolali porod i powiedziala, ze ten masaz byl gorszy od samego porodu, wiec chyba moze byc juz tylko lepiej. Badz dobrej mysli, moze te bole to poczatek konca? Trzymam kciuki kochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
julka--->ja się aż popłakałam ze śmiechu!Dobre ;-) oczko-->3maj się dasz radę powtarzam po raz kolejny... dziewczyny jedzcie owoce bo potem wam jabłka zostaną...ale i tak nie narzekam bo czas do rodzenia dobry bo nic mnie nie ominęło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczko tez słyszłam ze ten masaz szyjki jest okropny, dobrze ze mnie to ominie .. ufff ale trzeba spojrzec na to tak.. za chwilke bedziesz miała przy sobie maluszka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczko---.to był masaż szyjki na 100%.On najgorzej boli jak robią go na skurczu podczas porodu kiedyś o tym pisałam .A przed porodem stosuje się go do indukcji ciąży przenoszonej.Ja miałam zły zapis ktg o 9 rano 25 maja a 26 maja o 6.30 Misia była na świecie.Złe zapisy wychodza przed porodem bo dziecko zmniejsza swoją aktywność i ja wyszłam ze szpitala po rzeczy-poród w toku więc ty pewnie też polecisz.Trzymam kciuki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh, tak mi się też wydaje, że to był masaż. Trwało to dwie trzy minuty, nie na skurczu, ale latałam :(. Oczywiście poleciała krew. Teraz dziwnie się czuję. Skurcze stały się mulące, bolesne. Mam nadzieję, nie leżeć długo w szpitalu. Co do zapisu, to chodzi o to, że maleństwo miała skoki w zapisie. Czyli w sumie zapis ok a potem nagle 3 skoki bez powodu :(. Nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak sobie pomyślę, że poród bardziej boli niż to to aż mnie mdli z nerwów. Ale teraz czytam, że właśnie masaż jest gorszy od porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wystraszylam sie tym masazem. w sumie kolezanka mowila ze jak ona rodzila to tez miala i ze tragedia z tym, ze baba nie byla nic delikatna. Mam nowy powod do strachu. Caly dzien mnie dzisiaj pipeczka pobolewa, az w nogach bol czuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gimelka--.nie można zrobić tego delikatnie tym bardziej że robią to na skurczu podczas porodu ale to skraca czas porodu i dziecko jest stłamszone w kanale rodnym krócej niż bez tego.Mi też to robiła polożna i mała jak się urodziła była rożowa i nie maiła wydłużonej główki co często się zdarza jak się poród przedłuża.Ja na przykład wiedziałam ,że jak będę chodzic do końca bóli i położę się tylko na parcie to szybciej pójdzie więc pomomo,że jak stoisz masz gorsze bóle-stałam do końca.Bo lepiej cierpieć godzinę ,niż dwie.To samo z sikaniem.Jak masz pusty pęcherz to dziecko szybciej się wstawia do kanału rodnego i trzeba pamiętac o sikaniu,chociaż podczas skurczów to nic przyjemnego.Przy synu leżałam cały czas na skurczach i rodziłam 18 godzin a przy córkach krócej.Pamiętajcie o tym bo ja byłam zła przy synu ze mi każą chodzić jak bardziej bolało i leżałam bo myślałam że mi chcą na złość zrobić.Dlatego go tyle rodziłam.Potem byłam już mądrzejsza,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamuski! I GRATULUJE DZIECIACZKOW! Ja musze sie \"pochwalic\" ze tez mialam ten cholerny masaz szyjki macicy- wrrrr..., nie mam pojecia kto to nazwał masazem, ale chyba nie wiedzial co mowi!Mi zrobili to przy pierwszym porodzie bo meczylam sie juz ze skurczami 14 godz, a rozwarcia zero i juz mnie chcieli do domu z tymi skurczami odeslac ale jakas sie zlitowala i zrobila mi ten masaz.Bolalo nieziemsko!!!!ale az sie boje pomyslec ile bym sie meczyla gdyby mi tego nie zrobili.I tak caly porod trwal 19 godz.wrrrr.... Moja dzidzia sie prawie dzisiaj nie rusza a upławy zrobily sie jakies takie ciemne- jakby bezowe.....moze to juz sie zacznie...., ale nie robie sobie nadziei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dziewczyny mozecie mi podac namiar na tego zbiorowego maila?prosze.Chetnie poogladam wasze buziaki i dzidziuski i chetnie wrzuce swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe Chyba te wszystkie opowiesci nas nakrecaja i pogoda dodatkowo wykancza i czlowiek sie czuje jakby sie mial rozlozyc:D:D Ja nadal srednio sie czuje,a nawet powiem ,ze gorzej niz rano,skurczy fakt malo,ale za to napierdziela mnie coraz mocnie na dole,mlody sie chyba lokuje w kanale albo niewiem co,ale nie bolało mnie tak jeszcze ani razu.Do tego wlasnie dostalam biegunke a jak siedzialam na wc tomyslalam,ze dol brzucha mi odpadnie tak bolało,ze az nie moglam powietrza zlapac...............ehhhhhhhhhhh kurde wzielam no-spe forte i polozylam sie,ale mam nadzieje,ze jak sie zacznie to raz dwa i nie bede jezdzila do szpitala i spowrotem i tak w kolo,bo bedzie sie okazywalo,ze to jednak nie to... Maz sie smieje,ze ja bede siedzialaw domu do upadlego bo nie bede wierzyla,ze to juz:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj zapomnialam podac moj mail the.kasia@hotmail.com tutaj mozecie mi wysłac dane maila zbiorowego.please

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZesc dziewczyny Ja tez poprosze namiar na tego maila sierpniówek poogladam sobie wasze pociechy i jak bedzie na swiecie moj skarb to wrzuce wam swoje moj mail o justyska12344@wp.pl, z gory dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejj🖐️ Mailiki poszly do Was dziewczyny,a wiec prosimy o wasze zdjeica na naszym wspolnym mailu i o podanie nr.telefonu do siebie,w razie rozpakowywania bedziemy w kontakcie:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki już sprawdzam, ja jeszcze w dwupaku wczoraj mialam KTG, skurczow przedporodowych jeszcze nie mam, serduszko maluszka pracuje bez zarzutów, położna powiedziała ze bardzo ładny obraz, we wtorek mam ostanie usg lekarz sprawdzi jak tam pepowina na szyjce czy nadal zawinieta, i zwazy mojego syneczka, chyba wielki nie bedzie w 32 tyg wazył tylko 1,5 kg, ja w sumie przytyłam 7 kg niecałe ale czuje sie jak mała słonica brzuszek niby malutki ale juz mi kregosłup siada w nocy musze meza budzic aby pomogl mi wstac do wc jak sie zależe, liczę dni do konca juz bym chciala sie rozpakowac pomalu mam dosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×