Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Brombabomba - u mnie tez zaczelo sie od krostki, ale raczej suchej, niczym nie wypelnionej wiec w ogole nie przyszlo mi do glowy odparzenie. Mam w domu Bepanthen wiec moze wyprobuje, ale jutro podskocze z tym do lekarza. Z moim mężem jestem jakby po raz drugi. Wczesniej bylam z nim w 2000 roku, potem sie rozstalismy, mieszkalam z innym, bylam z nim zareczona (do dzis jest moim wielkim przyjacielem oraz byl swiadkiem na moim slubie). To bylo o tym innym:) Byl chyba 2003 rok, mialam udany związek (tzn bylam wowczas w jego trakcie), zareczona, itd i przypadkiem spotkalam w sklepie męża i ziemia zadrzala... i tak drzy do dzis, mimo, ze nie bylo latwo mi go wtedy odzyskac, bo wczesniej to ja sprawe zamknelam. To, ze on wtedy nie chcial jeszcze bardziej mnie nakrecalo. Nie moglam strawic mezczyzn - laci, a on taki szorstki i niedostepny pociagal i przyciagal mnie jak diabli! To byly piekne dni;) Ma swoje wady, ale pod absolutnie kazdym wzgledem jest mezczyzną dla mnie.

odnosnie ciemiączka Ivo urodził sie z niewielkim ciemiączkiem. Jak byliśmy na pierwszym szczepieniu i pytałam o wit. D, czy mu juz podawać? (wcześnij kazano jej nie dawac do 3 miesiąca ze względu za bóle brzuszka i wzdęcia) to pani doktor obejrzała ciemiączko i powiedziała "o jakie malutkie ciemiączko, to faktycznie mże sie pani jeszcze wstrzymać kilka tygodni" Ivo wczoraj skończył 2 miesiace i jego ciemiączko ma rszej mniejniż 2 cm, może 1,5.

Czarek urodził się z ciemiączkiem 3x3 cm a Majka 2x2cm.. Czarek miał problem z tylnym ciemiączkiem, wolno mu zarastało. Powinno całkiem zarosnąć do 4 miesiąca a on jeszcze mając 8 miesięcy miał miękką główkę. Dostawał więc dziennie 4 krople wit D3.

Julka moja mała też ma malutkie ciemiączko ale lekarka sprawdzała i powiedziała, że niektórym dzieciom tak szybko zarasta. Jeśli obwód głowy rośnie wg centyli na tym samym poziomie to nie jest powód do zmartwienia. Ona teraz ma ok.1,5 cm

Dzień dobry babeczki:) Zaspałąm na poranną kawe:) Julka . bomba --moja tez ma maleńkie ciemiączko i wit d jeszcze nie daje:) Chimerka--> u nsa zaczęło się podobnie, u nas na odparzenia pomógł krochmal:) i bepanten No i w takim razie kawa w kraku bedzie na bank:) anbanana--> no to fajnie że nie trzeba ciąć:) mmała--> fajnie że jesteś, a po siłowni boli mnie cały człowiek. zaraz ide poćwiczyć bo normallnie nie moge się ruszac Kurde no a ty jak dzisiaj?

dzieki dziewczyny za odp w sprawie ciemiaczka :) czyli jest ok, ja czasami szukam malemu chorob- tak twierdzi moj maz, ale to pierwsze dziecko i wiele dla mnie jest niewiadomych jeszcze... wiec czytam i pytam :) bylam wlasnie na zakupach i z ciekawosci obejrzalam sloiczki dla 4 miesiecznych dzieci. I wiecie co znalazlam? -brokuly -fasola szparagowa -mango - brzoskwinia -arbuz - no byla marchew i ziemniak, ale razem, osobno nie maja - manadrynka -banan z tego co ja mam normy zywieniowe w polskiej ksiazce wyglada to troszke inaczej. Zwlaszcze te wydymajace jak brokuly czy fasola kaza podawac pozniej. i ten arbuz dla 4 miesieczniaka mnie zdziwil... A tutaj widocznie dzieci jedza i tez maja sie dobrze :D jakos zyja :) np co mnie zdziwilo to nie maja takich kaszek na mleku owocowych wcale. kaszka jest jedna bez smaku i sie ja rozrabia na mleku ( swoim lub modyfikowanym) moja cicoia mi ostatnio mowila, ze jej syn jak sie urodzil to kazali wprowadzac dania po 3 miesiacu a on teraz ma 12 lat wiec nie tak dawno to bylo.

hej, no zyje jakos. porozmawialm z moim mężem, i zakladamy wspolne konto, bedziemy na poczatek po 100 zl odkladac. zaraz mykam na kurs przewodnicki. Cos nowego w moim monotonnym zyciu ;)

kurde no na co odkladacie po 100? my zalozylismy konto i co miesiac dla malego tez sto euro wplacamy, nasz budzet na tym nie ucierpi a on jak pojdzie na studia to sie uzbiera z tego spora sumka :D kiedys ogladalam ciekawy program jak ludzie rozwalaja kase na rawo i lewo i babka poradzila, ze zamiast kupowac glupoty odkladac po stowce co miesiac dla dzieciaka.

wiesz, on sie do niczego nie doklada,na jedzenie, proszki do prania, pasty do zebow, papier toaletowy itp za to place JA, wkurwilam sie i pozstawilam mu ultimatum . Nie chcial sie zgodzic na calkowicie wspolne konto , ale w koncu zgodzil sie odkladanie 100 zl. Na poczatek wystarczy wiedzac jakim jest egoistą ;/

kurde no az przykro to czytac. a skad Ty niby masz miec na wszystko kase skoro nie pracujesz i zajmujesz sie domem i malutkim dzieckiem? nie podoba mi sie ten Twoj mezus :o moze postrasz go troche ze odejdziesz?

narazie odejsciem to on straszy mnie ;( czyli to na niego nie zadziala.

nie rozumiem jak on moze pracowac i dawac z łaski 100 zl na zycie. Przeciez 100 zl na miesiac to nic. chyba na mleko dla malej i na pampersy ledwo starcza. Moze usiadz i z nim jeszcze raz pogdadaj skoro sie zdecydowal byc mezem i ojcem to niech sie stara zeby bylo waszej trojce dobrze ...

pisalas wczesniej ze mieszkacie jeszcze u Twoich rodzicow tak? To moze go wygon i niech idzie do swojej mamusi na tydzien ? Moze posiedzi tam i przemysli co robi :o musisz byc silna teraz :) ehhhh niektorzy faceci to naprawde piotrusie pany cale zycie sa :o

co tu takie pustki dzis ????????????

Witam Panie:) Poczytuję was prawie codziennie choc się nie udzielam wcale na forum. Zazwyczaj nie wiem o czym pisac poza tym wy stanowicie bardzo zgrane i zżyte grono \"babek\". Ale wasze doświadczenia z dzieciaczkami czasami są dla mnie pomocne. Jestem mamą Zosi urodzonej 26 sierpnia. Tyle razy mi pomogłyście więc podzielę się czymś: mi położna doradziła dosyc tanie sposoby na odparzenie. Jak jest z pupcią dobrze to zasypujemy mąką ziemniaczaną. Jeżeli Zoska ma odparzoną pupcię albo chociaż zaczerwienioną to smarujemy maścią Clotrimazolum albo Tormentiolem. Obie maści są bardzo tanie. Mi zwłaszcza podoba się Clotrimazolum bo działa rewelacyjnie, Bephanten się nie sie sprawdził u mnie. A tu wystarczy posmarowac i na drugi dzień już prawie nic nie ma. Pozdrawiam

limonka07-> babek nigdy nie za dużo więc się \"zaczerń\" i dołączaj ;-), co do clotrimzaolum to ja dostawałam tą maść jak mnie swędział \"tu i ówdzie\"

Witaj limonko07 :) zapraszamy do sierpniówek:) Clotrimazolum , jak najbardziej działą absolutnie powierzchniowo, przez lize komórek grzybni, natomiast termentiol zawiera w swoim składzie borany które są zabronione do stosowania u dzieci poniżej lat 3 ze względu na doskonałe wchłanianie się przez skóre toksyny( m/y innymi kwasu borowego i reszty boranów) Nie podważam autorytetu położnej, ale może lepiej stosować tormentalum, bez boranów.:)

no i nasz sławny aphtin, tetraboran sodu, ehhh, jest tu z nami jakaś farmaceutka???? Czym można zastąpić ten aphtin, ja słyszałam że nystatyną , ale jak ? okokoko--> zapytaj mame co?

A no i jeszcze to :http://www.portalmed.pl/xml/prawo/medycyna/medycyna/r2002/020934s/020934s2

Heloł dziewczyny. Limonka wskakuj w czern i dołącz do nas. Pliszka, moja mama mówi, że ta nystatyna jest nawet lepsza. A na odparzenia, też mi poleciła ten Tormentiol, hmm mówi, że do teraz używa się go na oddziałach noworodkowych. Hmmm także podobnie jak Limonki lekarz. Swoją drogą powiem ci, że co lekarz to opinia. To co poleciłaby moja mama inny lekarz absolutnie nie i odwrotnie. A co do nystatyny mówi, że mogą ci nie sprzedać bez recepty. A ja dzisiaj jestem taka wściekła, że szok. Pierwszy raz od dawna miałam ochotę dać komuś w pysk. Tak mnie koleżanka-matka- wkurzyła. Grrryyyy będe gryzła. A zamówiłam chustę taką :D. : http://www.sling.com.pl/sklep/?p=productsMore&iProduct=90&sName=chusta-nati-(marsylia,-standard) Tylko, że rozmiar maxi.

hej limonka ja kupilam tormentiol ale nie uzywalam bo moj maly poki co odparzen nie mial :) okoko- na poprawe humoru Przychodzi chłopak do spowiedzi: -Proszę księdza, uprawiałem sex oralny. -O! Ciężki grzech. A z kim? -Nie mogę księdzu powiedzieć. -Może z Kryśką od Zarębów? -Nie. -A może z Kaśką od Kowali? -Nie. -Powiedz bo rozgrzeszenia nie dostaniesz! -No naprawdę nie mogę, proszę księdza. -To może z Zośką od Graboszy? -Nie. -Idź, nie dam ci rozgrzeszenia. Wychodzi chłopak z kościoła - czekają na niego kumple. -I co? Dostałeś rozgrzeszenie? - pytają. -Nie, ale mam parę namiarów.. --

Widzę właśnie, nawet poszukałam w poprawkach ustawy i nadal to samo. Hmmm teraz wyjdzie na moją mamę :D.

ale jaja. podesłałam linka do dziennika ustaw, wg tego miałobysie go nie używac chociaż nie wiem może dopiero od 2002 roku? ehhh nie ma co .lekarz to lekarz. mała Spi wiec mam czas poszperać po necie.: http://wyborcza.pl/1,75248,5832059,Zamknac_Anioly__bo_nie_operuja.html okoko--> czym cie jedza wkurzyła? ja pewnie bym dała :)

Hehehehe Julka dobre :D. A Miki zasnął w trakcie zabawy na kocu :D. Rozłożyłam mu w końcu taki pałąk do zabawy na kocu :D. Podobny do tego :D http://www.allegro.pl/item460823114_stojak_edukacyjny_baby_gym_firmy_simba_polecam.html i sobie biedny zasnął. :D Pierwszy raz mu go rozłożyłam i tak się zafascynował :D.

niezle :) ale jakie prawdziwe:)

Wiesz oczko , ja całkowiecie przez przypadek , wprowadziłąm amłej dyscypline spania, hahahah, godz 22 mała zamyka oczy i śpi, i ma tak samo o 14 i 19, normalnie potrafi zasnąć w trakcie zabawy, Już nie raz zasypiała na kolanach w pozycji na brzuchu, to wygąda tak jak by ją ktoś wyłączył, pstryk i sen, hahahaah

Pliszka pochwal się jak to wyczarowałaś, bo ja w sumie tak powiedzmy, że o stałych porach go usypiam. Jestem rodzicem chaotycznym.

Poza tym nastąpiły zmiany na kafe. Już nie trzeba się zgłaszać do administratorów w sprawie usunięcia posta. A co do usypiania my tak mamy po kąpieli. Wystarczy, że gaśnie światło.

oczko ---> no to już nei mnie trzeba pytać tylko małej, heheheh samo się :)

limonka miło będzie Cię bliżej poznać:-) oko--- a cóż Cie tak wkurzyło kochana???