Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

Hehehe. Ja już się dzisiaj lepiej czuje. Ostatni dzień antybiotyku. Dzięki za azitrolek :D. Miki też dziwi się, że mama nie ma siusiaka :D. Heheheh. Ostatnio też poznaje i nazywa swoje części ciała, męskie :D. Ale po prostu we wszystkim co robi jest tak rozkoszny i rozbrajający :D. Julka nie za stara i starsze się uczą :D> Kurcze a nie ma tych fotelików rozkładanych? Masakra i jak te dzieciolki śpią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okoko no właśnie śpią na siedząco, z tyłu są tylko bolce do isofixa, nie ma już podstawy. Do diety stosowałaś jakieś ćwiczenia, czy tylko same kalorie liczyłaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tak się zastanawiam w jakim czasie i ile schudłaś :) Zbieram opinie bo szukam czegoś dla siebie, muszę zgubić z 5 kg ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie pomijam ostatnie kilka dni chorob, kiedy zrzuciłam 3 kg, waże 57 z kawałkiem teraz. Ale w sumie około 12 kg, z 72-60 schudłam w 103 dni :). Ale do tego jeszcze ćwiczyłam 2 razy w tygodniu na fitness, potem w grudniu przestałam chodzić, ale kupiliśmy sobie tego kinekta, więc też ćwiczę kiedy się da, do tego smarowidła wszelkiej maści i pas poporodowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze, to ja też się tak postaram odchudzać, ograniczę jedzenie i już :) Szukam odkurzacza stojącego, może znacie jakiś fajny? Nic nie mogę znaleźć. A taki co ma moc 18V to mnie nie interesuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chciałam kiedyś właśnie odkurzacz stojący, ale wszystkie mają koszmarnie małą moc i tak czytając opinie, mówią, z,e bardzo krotko da się odkurzać. Ja w końcu kupiłam bezworkowy i też żałuję, bo szybko się zapycha, jest problem kto ma czyścić ten filtr. A ja dzisiaj pranie robę, nie wiem chyba ze 4 wsady będą, normalnie jakbym miała dwójkę dzieci. A może mam, mąż i syn :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka, ale trzeba się też ruszyć, nie ma innej opcji. Ja się znowu muszę zacząć zmuszać, jakieś brzuszki czy cuś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie też nie mogę znależć nic sensownego, widze tylko, że dyson ma stojący ale znowu jest drogi a jak mam go używać raz na tydzien to po co mi taki. okoko ja tez mam bezworkowy, dysona i często w sumie go nie czyścimy, ma sporo miejsca na kurz. A wiesz ile ja robie prań w tygodniu na 3 osoby? Koło 7. Moja mama była to się za głowe chwytała, że ja ciągle piore :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja robię raz dwa razy w tygodniu, ale takie na 2-4 wsady. Także wychodzi podobnie. Masakra. Ale mój Miki z moim mężem to po prostu, dwa takie hmmm brudasy nie tylko po prostu co zjedzą to po nich widać, co robią to wiadomo od razu co po ubraniach. Ja sobie muszę jakiś taki duży porzadny kupić, chociaż ten bezworkowy zamieniłam na mniejszego chyba elfa Zelmer i jest o niebo lepszy. A w ogóle moi rodzice mają centralny i to jest dopiero wygodna rzecz. Kiedyś sobie taki zrobie :D. Nie wiem czy miałaś okazję spróbować tych odkurzaczy, co same odkurzają, masakra nie polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja ciocia ma taki odkurzacz, ustawia mu np ile ma dywan 2m*2 i więcej on nie pojedzie. Także mnie to nie interesuje. Chyba kupie jakiś zwykły bo te stojące to jakaś lipa. Jak tak targam mój po schodach, to nie dość że go poobijałam bo mam wąskie schody to jeszcze ścianę poobdzierałam, nie wspominając o moich plecach bo on to sporo waży. A ja piorę też męża koszule osobno, ręczniki, pościel co tydzień, czarne, białe i mam od zarypania prasowania :) Zawsze się coś uzbiera. Jak nie miśki to kurtka bo dziecko sprawdzało jaką błoto ma konsystencję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas ten samodzielnie odkurzający co chwilę był w naprawie, poza tym nie odkurzał tak jak powinno być. Jak masz wąskie schody to tobie ten centralny by pasował. W sumie ci nie pomogę oprócz właśnie tych malutkich Zelmera, mogę polecić, są małe, mają długie kable i pieknie się nimi odkurza. No i są leciutkie. A u nas jak. Są dni, że kurtkę piorę co dwa dni, nawet ręcznie, bo jak nie o auto, to wlezie w dziurę jakąś i sie utytła, a jak nie to zjada coś brudzacego, masakra. A ciuchów, o matko, Miki oducza się pieluch i zasikuje takie masy ubrań, że szok. A poza tym, on jest taki mega hmmm tytłak, flamastry, kredki, farbki, jedzenie, nawet to czym bym si,ę nie spodziewała że można się ubrudzić on się brudzi :D. W przyszłym tygodniu już rano nie pogadamy, dopiero po południu, bo mi się zwolnienie kończy :D. Muszę się pochwalic, że kołderka z moim krwadracikiem jest gotowa i niedługo trafi do dziecka. Ale jestem z siebie dumna, moja pierwsza kołderka. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopiero teraz się dowiedziałam co to te centralne :D Jakoś mnie nie przekonuje, mój dyson sobie świetnie ze wszystkim radzi, tylko nie chce mi się nosić. Dokupie jakiś inny i zobaczę. Filip DOPIERO teraz nauczył się wycierać łapki w bluzkę. I kto mu to pokazał? Nie dzieci z przedszkola, tylko mądry tatuś :D A z sikaniem i większymi rzeczami od września mamy spokój, ładnie woła, a jak jesteśmy na mieście i mu się chce siku to nie ma problemu, żeby się załatwił w jakiejś kawiarence :) Nauczyła go babcia, ja nie miałam siły :) Także polecam oddać dziecko na kilka dni i wyjechać z mężem na mały wyjazd :) A co to za kołderka i co za pociąg. Wrzuć fotki. My mamy takie łóżko niebieskie z ikei, ten mammut i akurat tylko do tego nie pasują żadne barierki bo ma gruba listwę z boku. Stawiałam krzesełko chyba przez tydzień. Później nic i ani razu nie spadł. Też go tam przeniosłam w wakacje, po urodzinach a miałam obawy bo w łóżeczku kręcił się jak szalony. Ja zbieram się na zakupy, biorę dziecie ze sobą, obczaję w media odkurzacze, wrócę do domu i coś kupie przez internet :D Także miłego dnia pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miki się kręci, w nocy go czasem trzeba przenieść bo mu wisi pupa poza łóżko. Zaraz wrzucę zdjęcia, na skrzynkę jak mi się uda :). Kołderki to jest to co haftuje te kwadraciki do kołderek dla dzieci. Tutaj popatrz www.kolderki.org U nas z tym sikaniem nikt już nie ma cierpliwości, raz woła raz nie, a najchętniej woła jak już wszystko jest obsikane :D. No i niestety nie mam możliwości zostawienia go. Własnie już bym się chciala uwolnić od pieluchy, ale panika mnie ogarnia, co robić na spacerach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na początku na spacery zakładałam pampersa, ale przed wyjściem z domu robił siku i nie dawałam mu pić. Jak wołał to szliśmy do kawiarni na kawę i siku. On potrafi dość sługo trzymać, nie ma z tym problemu. A teraz super. uciekam już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny🌻 A Nam sie twardy dysk zepsuł i wszystkie zdjecia przepadly a na plycie mielismy nagrane tylko do roczku masakra jestem zalamana ale mam nadzieje ze jakos sie uda je odzyskac Moja Vaneska jeszcze nie robi siku do nocnika sama musze caly czas za nia chodzic i co jakis czas ja sadzac bo sie posika w majtki,uparta jest hehe alew koncu sie nauczy:) pozdrowionka🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viola na pewno uda się coś odzyskać. Dziewczyny narobiłam się dzisiaj pączków jak głupia, chyba tylko po to żeby się denerwować. Zaczynam powoli schodzić z diety, bo jakby tak jednak zacząć starania, to koniecznie muszę jeść więcej. Także powoli powoli wracam do normy, ale tak już się przestawiłam, że źle się czuję jak zjem więcej. Trzymajcie jutro za mnie kciuki w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ok odkurzacz mam, lekki , przyjemny tylko głośny cholera jest :o Rure ma taką śmieszną. Ciągnie dobrze. Teraz proszę o rady w sprawie żelazka, bo moje już powoli siada, coraz dłużej się nagrzewa. Ze stacją parową czy to gadżet? Co macie a co polecacie? :) okoko a kiedy te starania zaczynasz? Mi już wszytko jedno powoli się robi. Chyba pod koniec roku zaczniemy to będzie na lato 2012. Mąż marudzi ciągle, na każdym kroku coś gada. A to dom chciałam większy, pokój pusty stoi, a to że wózek mu stoi na strychu i on go ogląda ( jakby tam codziennie chodził :D ) , a że on stary już jest. Że lepiej dwójkę niż jedynaka, że ona ma dwóch braci i się bawili. Itp itd Młody będzie miał 4 lata i siostrę w prezencie. Chociaż twierdzi, że zamiast dzidziusia woli pingwina :D A jak nie to jeszcze rok później. Zależy w sumie bo mam na oku pewien wyjazd, a ani w ciązy ani z dwójką nie pojadę. Także może, może, zobaczymy :) Już nie jestem taka na "nie" jak kiedyś. violcia- da się odzyskać. Spokojnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem dalej tak hmmm, średnio, ale rozum wygrywa. Byłam już u ginekologa, niby mąż chce już zacząć. No to pewnie od przyszłego miesiąca zaczniemy. Miki chodzi i mówi, że mama ma w brzuszku dzidziusia, że on chce siostrę, bo brata to on przegoni :D. Ale potem po namowach mu się zmienia :D. Ja dalej panicznie boję się porodu, boję się jak dam sobie radę i sto tysięcy innych obaw, jak nie zacznę się starać to dojdę do wniosku, ze już mi się odwidzialo całkiem. Szczególnie, że już się wygodnicka zrobiłam. Nie chce mi się bawić od nowa. Co do żelazka to ja mam bez stacji parowej, kupiłam tak na pałę trochę, bo potrzebowałam firma Sencor, takie tylko kolor taki purpurowy: http://allegro.pl/rewelacyjne-zelazko-sencor-ssi-8410sr-strazak-i1433346049.html naprawdę jestem z niego zadowolona, jest ciężkie, ni e trzeba dociskać, para bardzo mocno jest wyrzucana. Ze spokojną głową mogę ci polecić. Ma funkcję prasowania parą w pionie, alarm przed zostawieniem w poziomie, przed przegrzaniem, inaczej też nalewa się wodę. Można tradycyjnie, kubeczkiem. Ale można też ściągnąc całość i nalać, ułatwia to bardzo wylewanie wody. Lecę bo mnie mąż pogania :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To fajnie, że się zdecydowaliście. U nas mąż chce, ja średnio, ale chyba też rozum wygrywa. Jednak wolę jeszcze odczekać ten rok lub dwa. Jak teraz trafisz to będzie na zimę :) Z tym żelazkiem to ja czytam i te co pokazałaś i moje ma wyrzut pary 40g. Ja potrzebuję więcej, mam dużo koszul do prasowania :o I napełnianie przy ilościach jakie prasuję 350 ml to mało, teraz mam 500 ml i ciągle dolewam. Chyba kupię to ze stacją parową. Muszę tylko iść do sklepu i pomacać bo musi być ciężkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jua ja ci moge polecic to zelazko, dostalam od meza pod choinke 2lata temu haha ale bylam z tego prezentu mega zadowolona, mialam duzo zelazek wielu firm i to jest nr1 dla mnie http://allegro.pl/azur-zelazko-parowe-philips-gc4711-gc-4711-gc-4710-i1428930640.html pisalyscie wczesniej o odkurzaczach, Oczko co to jest odkurzcaz centralny??? mi sie odtatnio spalil moij zelmer (meteor2) bylam z niego zadowolona ale z cazsem stwierdzilam ze 1400 to mala moc i mial maly worek ktory ciagle musialam zmieniac.. szukalam czegos i wyobrazcie sobie ze ceny w sklepach a ceny na allegro roznia sie nawet o 250zl!!! szok!!! kupilam mpm produkt moc 2000, delikatny strat, regulowana moc, filtr hepa, dlugi kabel ok 9m, worek az 5l, super sie nim odkurza i kosztowal mnie z przesylka 180zl ;) nie chcialam kupowac odkurzacza za 300-400zl bo stwoerdzialm ze ich zywotnosc to ok 4lata bez wzgledu na firme i parametry a z tego jestem naprawde zadowolona wie moge polecic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana - odkurzacz centralny to jest coś takiego że np w piwnicy masz odkurzacz a rurę podłączasz do ściany (w każdym pokoju masz w ścianie podłączenie) - moja koleżanka ma taki - ten pojemnik się opróżnia bardzo rzadko i kiedyś jej się tam robale zaległy... Podaj jaki masz odkurzacz bo ja jestem na kupnie taniego i dobrego, bo miałam Electroluxa za którego dałam prawie 500zł i padł po 3 latach:((( Zależy mi żeby sierść z kotów dobrze zbierał:) Co do odkurzaczy które same sprzątają to brat ma taki: http://www.irobot.com.pl/product.php?id_product=12 i miałam go kiedyś u siebie przez 2 tygodnie i fajna rzecz tylko drogaaaa. Ustawiony był że sobie wyjeżdżał np co 2gi dzień jak nas nie było i odkurzał. I powiem Wam ze bardzo dokładnie:) Sam sobie mierzy pomieszczenie i każde jedno miejsce przejeżdża z 3 kierunków. Viola- ja też kiedyś straciłam większość zdjęć z ciaży i Emilki tak do 1,5 roku. Ale niestety nie odzyskałam nic:( bo sama zaczęłam próbować odzyskiwać i to był błąd bo ponadpisywałam pliki i przepadły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny🌻 Oczko->jednak sie zdecydowalas na drugie,super;) ja tez ale dopiero zaczniemy sie starac w pazdzierniku zeby sie urodzilo tak jak vanesska w lato:) LadyMia->my tez juz mamy nadpisane bo filmy sobie na ten dysk sformatowany przenieslismy a nie poiwinno sie nic z nim robic,no zobaczymy na razie sciagam program a jak sie nie uda to zaniesiemy do serwisu oni na pewno to zrobia tylko trzeba bedzie troche zaplacic ale te zdjecia sa dla nas bardzo wazne:) Dzis bede miala w domu male przedszkole a raczej żłobek bo kolezanka z synem (5m-cy)do mnie przyjezdza i siostra swoje daje pod opieke na godzine(11m-cy i 5 lat) bedzie ciekawie hehehe Świetna pogoda dzisiaj,cieplo słonko świeci tylko ten wiatr ale dobrze jest jak na luty:) Czy Wasze pociechy śpią jeszcze w dzien??moja spi 2 godz ale sie tak zastanawiam w jakim wieku dzieci rezygnuja z tych drzemek hmm Pozdrowionka🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie ! Cztery tyg temu urodzilam synka ( wielka niespodzianka bo nie wiedzielismy co bedzie ) a wiec mamy parke :) Porod byl bardzp latwy i szybki - 3 skurcze i maly byl na swiecie - duzy 4150 g i dlugi:) - jak sie dowiedzialam ile wazy to zapytalam gin ile szwow a ona zadnego - uffff i na nastepny dzien bylam juz na chodzie. Czas starsznie szybko ucieka mal\y juz ma miesiac i jest starasznym spioszkiem jak na razie. juz zapowiedzialm mezowi ze to nie ostatnie nasze dziecko - on zreszta tez chce wiecej ! - z porodow mam bardzo mile wspomnienia ale to tez iz zasluga mego lekarza i personelu med. i szpitala w ktorym sie czulam jak w hotelu ( sale jednoosobowe, lozko dla meza, telewizor, lazienka etc a i obiady sie zamawia z menu normalnie jak w restauracji ). Lekarz, pilegniarki i obsluga puka zanim wejdzie do pokoju - pelna kultura - az nie chciala opuszczac szpitala :) bo w domu jak sobie usluze to mam a rodzina daleko ....... dziewczyny nie przenoscie sie na FB bo nie mam tam konta a i za stara jetsem zeby zakladac a tutaj was zawsze podczytuje :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vanilka gratuluje!!!! przypomnij skad jestes bo az dziw bierze ze az takie luksusy mialas w szpitalu haha :) no i jak nazwaliscie malego??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na imie ma Aleksander a nazywamy go Aleks lub Alus :) Mieszkamy obecnie w Usa - zaraz po obronier pracy mgr wyjechalismy w niekonczaca sie podroz poslubna :)- jak sobie wspomne poczatki to o zgrozo !!!! Okokoko i Julka - nie myslcie za duzo tylko dzialajcie:) 2012 super data a ja zycze szybkiego zaciazenia - u mnie jest rozniaca 2.5 roku a u was to juz bedzie 3+

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vanilka - gratulacje, dobrze, że miło wspominasz poród. U mnie też nie było źle :) A jak córka? Zazdrosna, czy zadowolona że ma malucha w domu? violcia mój śpi czasami 2h, w przedszkolu idzie spać o 12 i w domu też go tak kładę. Ale czasami nie chce spać, jak nie śpi w dzień to szybiej wieczorem jest zmęczony, czasami marudzi :o Więc wole żeby miał drzemkę. Ja odkurzacz kupiłam taki. tak patrzę na wagę i waży 4,4 kg to mało w porównaniu do tego dysona co ma ponad 8kg ! Nie wiem jak ja go nosiłam po schodach, ten bosch to miodzio :) http://www.bosch-home.pl/produkty/sprz%C4%85tanie-i-prasowanie/odkurzacze/workowe/BSGL2MOVE2.html?source=browse Ogólnie muszę powiedzieć, że mam do tej firmy spore zaufanie, lubię ich produkty bo mi naprawdę służą. Praktycznie wszystko mam boscha. Wygrywa ze wszystkim mój kochany robot kuchenny mum, dostałam rok temu na urodziny od męża :) Ciasta kręci jak szalony :D Aha I wiecie co, mój mały od ponad 2 tyg ma katar taki wodnisty , niby frida i sól dają radę ale on się męczy i ja się męczę. Stosowaliśmy przez tydzień otrivin bo dłużej nie można i też nie pomogło. Dziś poszliśmy do lekarza i kobieta nam dała nasonex, mówiła, że jest dla starszych ale raz dziennie mogę mu śmiało przez tydzień dawać. Wróciłam do domu i tak czytam, że to sterydy itp, i że od 12 roku życia :o Nie podałam. Przesadzam? Mój mąż twierdzi, że tak :( On nigdy nie chorował, antybiotyków nie brał, nie wiem jak na to zareaguje. I od razu sterydy mam pchać. Co byście zrobiły? Nie chcę żeby mu ten katar z zapalenie zatok się przerodził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja dzisiaj po pierwszym dniu pracy, trochę dzisiaj pomieszałam :D. Miki mi dzisiaj na moje kocham cię odpowiedział Ja też, Mamusia i tatusia :D. Ojjjj jak mi się łzawo zrobiło. Już się dobrze czuje. pogoda piękna dzisiaj była, byliśmy z moją mamą i Mikim oglądać pociągi, zachwycony był. :D. Nawet najmniejszy malutki pociąg go cieszy :D. Julka to faktycznie za słabe to moje żelazko, przyznam się szczerze, że ja w ogóle nie mam bladego pojęcia jak działa ta stacja parowa. Nie wiem, na czym to polega? Ana, my cały sprzęt prawie przez Allegro kupujemy, daj spokój, ceny w sklepach są szalone. Odkurzac centralny, to Lady wyjaśniła, ale u moich rodziców jest na zewnątrz i starają się to jednak opróżniać, właśnie żeby nie było robali :D. Violcia ja też myslałam później, ale w sumie ja to jak zaczne się zastanawiać, to zrezygnuje :D. Tak Miki śpi jeszcze w dzień, każdego dnia. Vanilka, gratuluje :). Dużo zdrowia i cierpliwości dla was :D. Gratuluję i zazdroszczę porodu :). No właśnie ja nie chcę myśleć, bo jak zacznę to niedobrze. Żałuję, ze tak długo czekałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×