Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

my się bardzo cieszymy ,jak się dołączają nowe dziewczyny i zawsze serdecznie je witamy,ale żeby tak wejść i wybrzydzać?Na codzienne tematy rozmawiamy w realu z rodzinami,mężami,nieraz na kaffe też się wyżalimy,że remont,że teściowa więc nie mów ,że 200stron zapisałyśmy o lewatywach.Piszemy takie rzeczy bo jedne są bardziej doświadczona,inne mniej ale wszystkie przeżywamy ciążę i czeka nas to samo a o ile o swojej teściowej mogę sobie porozmawiać z koleżanką z na przeciwka o tyle nie koniecznie zrozumie mnie jak jej powiem ,że rano miałam całą koszulę mokrą bo mi pokarm leciał.A tu mogę.Po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulepiona podłoga
oko, ale ja w życiu realnym też mam masę przyjaciół i rodzinę, ale nikt z tego grona nie jest teraz w ciąży ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulepiona podłoga
i z góry zakładacie, że z kobietami, które przeżywają to samo co Ty możesz rozmawiać tylko o lewatywach i porodach, nie ważne czy są bardziej czy mniej doświadczone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LOVE BABY WAS WSZYSTKIE UśMIAłAM SIE JAK NORKA:) Ja się podpinam pod tematy lewatywa , krwawiąca cipka, krocze itp. A o wartości mojego życia i jego głębi to z kim innym. buhahahah. oko, że Tobie się chce w ogóle odpisywać pomarańczy... lol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo są rzeczy ważne i ważniejsze.Teraz ważniejszy jest poród i dzidziuś a temat globalnego ocieplenia można zostawić sobie na później.Po prostu punkt widzenia zależy od punktu siedzenia wiadomo,że dla matki dziecko jest najważniejsze tym bardziej ,że mi i okko zostało parę dni do porodu i każda się denerwuje i żeby nie obciążać otoczenia wiemy,że tu znajdziemy zrozumienia i sobie piszemy o takich sprawach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie ja mam podobnie, dlatego na tematy ciążowe rozmawiam głównie tutaj, by nie zawracać ludziom głowy w rzeczywistości. Tutaj znajdę zrozumienie, że boli mnie brzuch, że boję się porodu, albo zastanawia mnie jak to wszystko wygląda. I cieszy mnie to :). A rozmowy o sexie, remontach, teściowych, tęsknotach, wyjazdach i innych rzeczach były :). A że zapisujemy kilka stron dziennie i że dzisiaj na topie była lewatywa, a raczej przebieg przyjęcia do szpitala to już inna para kaloszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulepiona podłoga
tym bardziej powinnyście się rozerwać a nie wałkować na okrągło jedno, bo to i tak nic nie zmieni... też czekam na poród, też się boję, też chcę wiedzieć dużo, ale żeby tak cały dzień o jednym? ;) dobra już znikam, lekkich porodów i spokojnego wychowywania 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oko a pamiętasz jak ja napisałam o swojej teściowej to jaka była akcja...Bo ja pamiętam...istny pomarańczowy lincz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sie ciesze ze mam was, z ktorymi moge pogadac wlasnie o rzeczach ludzkich tymbardziej wszystkich dotyczacych porodu :-) tym ktorym to nie pasuje mowimy dowidzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulepiona podłoga
a mi nie chodziło o zlinczowanie was, wlazłam tu żeby się dopisać, bo też czekam na poród. całodniowy temat o teściowych też byłby nudny, chodzi o różnorodność ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulepiona podłoga
oderwałam was trochę od myślenia o porodach, cieszę się z tego powodu... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe. Gliniana podłoga, to zapraszamy :) I zapoproponuj jakiś pozytywny temat, na pewno ktoś go podchwyci i ktoś się przyłączy do rozmowy :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo my takie okropne nie jesteśmy :D. Swoją drogą odrywając od tematu ciążowego to muszę sobie kupić jakąś ładną bieliznę :D. I tak potwierdzając zasadę kobiety po ciąży, niedbającej o siebie gacie ze snoopym :D w H&M :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulepiona podłoga
pozwolę sobie skorzystać z Twojego zaproszenia i zadać jedno pytanie a później obiecuję, że już wam nie przeszkadzam... przez ten ostatni okres jakoś szczególnie o siebie dbacie? w sensie zabiegów higienicznych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulepiona podłoga
oooo... gacie ze snoopiem z H&M mam ja i mimo tego, że dupa mi urosła i brzuchol olbrzymi, to gacie z dupy mi spadają :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulepiona nie znikaj :D Zapraszamy zapraszamy :). Można uznać, że złe dobrego początki :D. Ja dbam o siebie tak jak przed ciążą, myję się :D (hehehehe), używam wszelkiego rodzaju kosmetyków, maluję się, dobrze się ubieram, chodzę do fryzjera i staram się wyglądać jak najlepiej mogę :D. I większość z nas tak robi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam ich ogromną ilość, jakiś mam sentyment do tego psiaka :D. Ale na czas ciąży kupiłam typowo ciążowe pod brzuch i dzięki temu nic mi się nie zwija i nie spada :D. A że tyłek urósł to trzeba po ciąży kupić większy rozmiar :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulepiona podłoga
no i właśnie... czy używacie płynów do higieny intymnej? ja do tej pory stosowałam, zawsze, ale mama mi naroiła, że to nie jest teraz zdrowe i żebym zwykłego mydła używała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja oczywiscie ze tak, dbam o siebie jak zawsze.. chodze do kosmetyczki i fryzjera, depiluje sie i nadal maluje paznokcie ( nawet mam oieknego frencha na pazurkach u stop i to sama daje rade) ladnie chodze ubrana i dlatego slysze same superlatywy na temat tego jak chodzew ciazy nie rozumiem kobiet ktore przestaja o siebie dbac w ciazy, chodza w workach przestaja dbac o wlosy, makijaz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulepiona podłoga
chodziło mi bardziej o higienę intymną, nie wątpię, że się myjecie :D:D chociaż... moja mama mi opowiadała jak jej mama czyli moja babcia ;) podczas ciąży nie myła się, nie wychodziła nigdzie z domu, nie dbała o siebie, leżała całe 9 miesięcy w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee bzdura, te plyny sa tak delikatne i przewaznie maja jakis dodatek ziolowy wiec idealnie sie nadaja takze na czas ciazy, ja szczerze mowiac uzywam yulko takich plynow po zwyklym mydle mnie piecze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja używam płynu, nawet gadałam o tym z ginekologiem, że chodzi o PH i lepszy płyn niż mydło :). Anabanana, ja też słyszę same miłe rzeczy, miałam porównanie siebie i swoją kumpelę, która wygląda jak koszmarek. Uznała, że ciąża świeci własnym blaskiem (o zgrozo) i ubiera się strasznie, dbać nie dba. Ehhhh współczuję jej mężowi :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulepiona podłoga
mnie właśnie też, piecze i wysusza się strasznie... ech P.s a dlaczego wy jesteście czarne a ja pomarańczowa? da się to jakoś zmienić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczko jesteś winna temu ,że sobie popuściłam na krzesło przed kompem z powodu śmiechu...to przez twoje pomylenie nicków...:-) no właśnie my zawsze we dwie się wypuścimy..ale "hutaski "już tak mają... ulepiona podłoga---.zapraszamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe, wiesz jak to jest, wolałam zapewnić, że się myję, bo tu na Kafe chodzą plotki, że w ciąży trzeba leżeć, nic nie robić, używać szarego mydła i tyle. Reszta może szkodzić dziecku :D Na stronie głównej forum masz takie coś jak "internautko zarezerwuj swój nick" i tam sobie wejdziesz i zarejestrujesz. I będziesz na czarno :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, trzy lata tam mieszkam, a jakiś nabrałam dziwnych przyzwyczajeń :D Ale akcent rzeszowski mi dalej wypominają. Fakt faktem po hucie boję się chodzić. :D Głupia baba ze mnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz sobie zaczernić nick.Wchodzisz na stronę główną i dajesz zarezerwuj nicka i wtedy masz czarny,czyli zarezerwowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×