po ilu randkach zaczeliście byc razem??

spotykam sie z pewnym chłopakiem jak na razie widzleiśmy sie 4 razy bo niestety mamy duzo zajęć jak to było u Was?? ile mineło randek zanim zaczeliscie byc razem??

a seks był?

my zaczelismy byc para po 4 albo 5 randce. Jestesmy ze soba prawie rok, po 4 miesiacach zamieszkalismy razem, to sie nazywa tempo :-)

nie było żadnych randek, znalismy się bardzo długo, lubiliśmy, przyszła okazja- wspolny wyjazd grupowy i już:D. 3,5 roku razem:)

seksu nie było ;p pewnie tez juz bym z ima byla tylko my sie wcale nie znaliśmy wiec wole sie nie śpieszyc ;p

ja zaczęłam być z dwoma facetami na 2 randce,a a z jednym na 3 randce,czwarty to byla inna historia bo znaliśmy sie 4 lata:) dla tych,którzy stwierdzą,ze 2 randka to za wcześnie i nic nie wiadomo o tej 2 osobie wyjaśnienie,ze bylam z jednym 2 lata, z drugim 1,5 roku a z trzecim 3 miesiące:( kocham go do dziś;(

czyli nie ma na to reguły? ;p a szkoda ehhehe

najpier 2 spotkania w wiekszym gronie i po 1ej randce sam na sam bylismy juz razem i tak 4 lata

od kiedy jest ta granica ze jest sie razem? pierwszy pocalunek, sex? kiedy?

od drugiego spotkania , po prostu rozmawialismy o tym i stwierdzilismy ze sprobujemy byc razem :) (jakos to nam wychodzi od tamtej pory :d )

a u innych jak to ustalilisiec ze jestescie juz od dzis razem? bo ja sie przyznam ze z moim nic nie ustalalismy! po prostu samo wyszlo..s potykalismy sie i nadal tak juz rok spotykamy, ale kiedy byl ten moment? nie wiem! :)

seks na drugiej randce, na trzeciej bycie ze soba, na razie jestesmy niecale 3 miesiace, ja niestety poza Polska. Wracam za miesiac i szukamy razem mieszkania:-) Kochamy sie:-)

a jesli chodzi o to jak to wyszlo, to pamietam, ze on po tym seksie zadzwonil (to wyszlo niespodziewanie) i cos tam gadal i gadal tak jakos dziwnie, ze jestem taka fajna i byloby fajnie to i to, a ja po prostu wypalilam czy chce byc ze mna:-P Powiedzial, ze tak. Wiem, ze powiecie ze jestem taka i owaka, ale zawsze mowie co akurat pomysle, ale walcze z tym:-P

W moim przypadku było tak: Dwa pierwsze spotkania w większej grupie.. trzecie spotkanie w sumie tez wśród znajomych, ale jakoś udalo nam się pobyć sam na sam.. koniec spotkania zakończony namiętnym pocałunkiem :):):) Następnego dnia spotkaliśmy się i nie potrzebne były juz zadne slowa.. oboje wiedzieliśmy jak sprawy stoją :) No i tak już 4latka i 3m-ce :D Pozdrawiam!

ze soba 2 lata, potem się pobraliśmy i od tego czasu jestesmy razem juz 36 lat. Jeżeli chodzi o sex to również po slubie :-D Z perspektywy czasu moge tobie powiedziec z ręką na sercu, nie warto przyspieszać, wszystko w swoim czasie, każdy okres w zyciu jest piękny, a okres narzeczeństwa pamięta się nawet po latach, bo to jeden z najpiekniejszych okresów w życiu.