Nasza córka, ja i on...

Rozstaliśmy się pół roku temu.Mamy córeczkę.On płaci alimenty, widuje się z małą-jest w porządku. Ostatnio zastanawiam się nad wyjazdem do Anglii-praca i studia uzupełniające.Wiem, że to dla mnie szansa.Ale nie chcę pozbawiać córki ojca...:(

no bez przesady anglia nie jest daleko, samolotem zabi skok :) Nie pozbawisz corki ojca, przeciez moga sie widywac

Rozstanie to była moja decyzja-zdradził:( Teraz żałuję, i chyba nadal go kocham... Ten wyjazd do Anglii to trochę ucieczka, ale trudno mi pogodzić się z tym, że on kogoś ma... Wiem, że mnie kochał...ale czy kocha nadal i czy chciałby znowu zacząć coś budować...Trudne to wszystko tym bardziej, że mamy dziecko.

Oczywiście nie tylko dlatego chcę wyjechać...Dostałam niezła propozycję z Anglii.

Głupi podszyw.I nie propozycję pracy a studiów.