wielki problem z dziewczyną

Mam 22 lata, kilka miesięcy temu poznałem fajną dziewczynę - starszą ode mnie o rok. Zaczęliśmy się spotykać, czyli w sumie ze sobą \"chodzić\". Dwa-trzy miesiące temu postanowiliśmy rozpocząć aktywność seksualną (Boże! Jak to brzmi! :))) ).Trochę się obawiałem, bo ona jest moją pierwszą poważną dziewczyną, a ja dla niej 3-cim partnerem - nie była już dziewicą. No i tu zaczął się problem z moją partnerką. Ona unika kontaktu z moim penisem!!! Tzn. już tłumaczę o co chodzi - nie ma problemu z penetracją wszystko odbywa się normalnie, gdy się \"miętosimy\" i mój penis w stanie wzwodu dotknie przypadkiem jakiejś części jej ciała - jest ok. Ale nie ma mowy o dotykaniu go, o seksie oralnym - nawet prezerwatywę muszę nakładać sobie sam! Co ciekawe ona nie ma oporów, gdy robię jej minetkę. Ale gdy ona pieści mnie po całym ciele - konsekwentnie unika okolic moich genitaliów - jakby były ogarnięte trądem. Zanim zaczęliśmy się kochać rozmawialiśmy o seksie,ale o tym problemie nie potrafi ze mną rozmawiać - zamyka się w sobie i koniec! Początkowo myślałem,że może jakoś dziwnie pachnę, ale to nie to - staram się utrzymywać 100% higieny. Drogie panie - co ja mam począć? Pomóżcie!

ja tez tak miałam.. i zaczelo sie pieprzyc w lozku nikt nic nie mowil otwarcie ale i on i ja wiedzielismy o co chodzi..co z tego ze miala 3 partnerow jak z zadnym tego nie robila(tak bylo u mnie) i tez mialam okropne opory nie wiedzialam co i jak i mowilam ze chcialabym ale nie umiem itd..i jakos sie przemoglam teraz wrecz uwielbiam a pozycja 6/9 wymiata:)pogadaj z nia..dlaczego tak sie dzieje moze wstydzi sie powiedziec?napewno jej nie zmuszaj..powodzenia zyycze

skoro dala dupy 3 facetom to w zamian powinna oferowac super seks, lody, polyk, anal. a takie fanaberie to mozna tolerowac tylko wtedy gdy laska byla dziewica i to tobie wlasnie oddala swoj skarb. a jesli dala dupy 3 i jest kiepska w lozku to olej ja

ja za żadne skarby nie wezmę do rąk żaby i to mi w życiu nie przeszkadza, ale u dziewczyny takie zachowanie jak pisze autor jest karygodnie i dziwaczne. Można sobie pomyśleć że doszła do wniosku że ma pi.czkie łajdaczkie, więc niech chociaż ręce pozostaną dziewicze, dla tego szczęśliwca męża przyszłego. Można tu przyjąć dwie opcje, jedną naiwną i jakoś z taką kaczką dziwaczką żyć, robiąc z siebie głupka i gdzieś na boku sobie dogadzać albo przyjąć opcje cyniczną i dojść do słusznego wniosku, niech się inny głupek z nią męczy i znaleźć sobie dziewczynę bez takich ograniczeń emocjonalnych. Całkiem możliwe że jest ortodoksyjną katoliczką wtedy to jedyne co można doradzić to uciekać gdzie pieprz rośnie. Ja osobiście miałem przypadek dokładnie odwrotny i jako człowiek racjonalny przyjąłem postawe cyniczną i pozostawiłem dziewcze dla innego głupka, żeby się z nią męczył. Łączę pozrowienia.

:O pieprzone prawiczki... ( nie do autora)

ze mnie taki prawiczek, jak z Fidela Castro zakonnica, niemiła pomarańczo

Ja bym raczej nie wytrzymała długo w związku, gdzie seks sprowadza się do posunięcia kogoś i dobranoc. Porażka. I nie chodzi o to, że jestem żądna wrażeń czy cuś, wręcz przeciwnie, ale źle mi się to kojarzy i ma mało wspólnego z uczuciami raczej...

Powtarzając za kimś - takie fanaberie to tylko u dziewic można tolerować. Szukaj innego towaru.

Dziękuję za to, że w ogóle ktoś odpowiedział na mojego posta. Co prawda zwróciłem się do pań bo to forum kobiece, ale odpowiedzieli też panowie.:))) Otóż padały tutaj propozycje, żebym sobie dał z nią spokój i znalazł inną-ale bardzo mi na niej zależy i chyba nie byłoby to takie łatwe. @kosmonautka Mówisz, że też miałaś opory - ale z czego one wynikały? Zdawało Ci się to niehigieniczne, niemoralne czy też może nieestetyczne? Staram się znaleźć jakiś punkt zaczepienia, sprowokować moją partnerkę do zwierzeń i pozbycia się być może dużego brzemienia wstydu czy też obrzydzenia, cokolwiek by to nie było. Zapewniam Cię jednak, że nie zamierzam jej do niczego zmuszać! @mazurski chlopak z kaszub Mam nadzieję, że to nie ja zostałem cynicznie sprowadzony do roli wypełniacza czasu i żywego wibratora. Choć udało Ci się zasiać we mnie ziarno niepokoju. @dupabiskupa Problem w tym, że rozmowa o tym to jak rzucanie grochem o ścianę - odpowiada głucha cisza, tak straszna, że trzeba zmienić temat, bo zaczyna się robić nieprzyjemnie. Na razie cierpliwości mi nie brakuje-choć na przyszłość nie wyobrażam sobie rozwiązywania problemów poprzez przechodzenie obok nich - a niech się same rozwiążą. @jestem deską przegrałam życie Czy wy kobiety też jesteście zdolne do traktowania płci przeciwnej przedmiotowo?! Pozdrowienia dla wszystkich :)))

a czy każda dziewczyna musi lubić robić lody , a jak ty nie lubisz jej pieścić oralnie to tego nie rób !!

tu nie chodzi o oral, tylko o to, że panna ma jakies dziwne problemy, skoro nawet nie chce dotknac penisa partnera.

czy jesteś pewien ,ze ona miała na 100% kogoś przed tobą;) poza tym wynika to : -albo z braku umiejętności czyt. za cholerę nie wie jak się za \'\'to\'\' wziąć -albo obrzydzenia są kobiety na tym świecie o dziwo :D co się brzydzą spermy-a jeżeli tak jest- to po głowie jej chodzi: \'\' ok zrobię mu laskę.. to mam połknąć czy wypluć..i pewnie coś w stylu yyyy fuj:D może tu jest pies pogrzebany;)

tak..to mogą być jakies psychiczne opory przed dotknięciem członka męskiego

Tak jestem pewny, że miała partnerów przede mną. Nie mam co prawda medycznego wykształcenia, ale przy naszym pierwszym razie nie zauważyłem żadnych widocznych objawów/skutków ewentualnej defloracji (jak na moje oko prawiczka :))) ) Jeżeli to są objawy obrzydzenia - to czemu nie powie po prostu " Słuchaj nie odpowiadasz mi - zrywam z Tobą! Cześć!" A nie tak głupio trwać w takim otępieniu nic się nie odzywając?

dla mnie to faktycznie jest niezrozumiałe....ciekawa jestem czy innych dotykała...pieściła...?? Bo jak nie to coś nie tak z nią

Wybacz, ale raczej nie będę się starał odnaleźć jej wcześniejszych partnerów i próbować wymuszać zeznania...choć to całkiem kuszący pomysł! :D

To takie dziwne,jak się kogoś kocha to sie dzieli wszystkim,ciałem,miłościa,namiętnością,dobrym słowem,a nie odtrąca jak parszywca

wiesz na prawde jej wspolczuje :/ Ona potrafiła Cię zaakceptować , pomimo że byłeś prawiczkiem i pewnie za dużo pożytku na początku z Ciebie nie miała , a ty jej juz nie , przykre ... zewij z nia może znajdzie sobie lepszego faceta

raczej jest odwrotnie...to ona nie potrafi zaakceptować jego

mylisz sie, to nie jest zle, ze facet jest prawiczkiem. za to ona miala 3 partnerow i to on robi łaske, ze ja akceptuje, bo taka uzywana szmate moglby kopnac w tylek. a jak ona go rzuci, to po 4 partnerach takiej zuzytej nikt nie bedzie chcial. to, ze on byl prawiczkiem - lepsze to niz facet co zalicza wszystko co sie rusza. cnota nie jest wada, jest zaleta. wada to zuzycie typu jak kobieta miala 3 partnerow i na dodatek nie dotnie penisa ani nie wezmie do buzi

@kgosiaa To raczej ja się tutaj czuję nie w pełni akceptowany. :(

A BIERZE CI CHOCIAZ "GRATY" DO RYJA ? CZY TEZ NIE CHCE ?

jasne że to że byłeś prawiczkiem nie było problemem i wlaśnie o to chodzi , znacie się dopiero kilka miesięcy i może dziewczyna nie ma ochoty pieścić Cię oralnie , może potrzebuje więcej ,czasu nie czuje się w pełni akceptowana , a może ma jakieś niemiłe przeżycia ... nie wiem , napewno to nie jest powód zeby ja rzucać jedynie że chodzi Ci tylko o laskę która będzie Ci dobrze ... robiła

daj se koles spokoj, nie dosc, ze uzywana i to juz przez 3 to jeszcze nawet piescic cie nie chce. daj sobie z nia spokoj. glupia hiporytka, dawala dupsko 3 kolesiom a teraz cnotke struga i sie "brzydzi". poszukaj ladnej dziewicy, jak ja rozpalisz to bedzie ci robic loda z polykiem

autorze, szukasz racjonalnych, logicznych powodów jej zachowania, a takich może w ogóle nie być. całkiem możliwe, że ona sama nie wie dlaczego tak jest, ma jakąś blokadę psychiczną. ja tak miałam jeśli chodzi o seks oralny. mojego pierwszego partnera nigdy nie pieściłam ustami czy językiem. nie brzydziło mnie to, nie uważałam, że to złe/niemoralne/czy jakiekolwiek inne. ale nie mogłam się przełamać. trochę to pewnie wynika z faktu, że na początku naszego związku, kiedy rozmawialiśmy on powiedział, na moje pytanie o pozycję 69 chyba, że nie chciałby, bo nie podoba mu się rola kobiety w tej pozycji. i chociaż potem chciał orala, to ja miałam w głowie to, co powiedział i nie wiedziałam, jak będzie na mnie patrzył potem. ale nie wiem, chyba nie tylko o to chodziło. blokada jakaś i już. a z drugim, obecnym partnerem, powoli się przekonuję i uczę go pieścić. nie wiem, co Ci doradzić. pomyśl, może coś nie tak powiedziałeś? albo ona ma jakieś dziwne przekonania? albo nie kocha Cię z całego serca i nie chce Ci wszystkiego dać? spróbuj z nią porozmawiać, ale nie w łóżku, tylko kiedy indziej, w spokojnej atmosferze.

do Ukaranego --> Opiszę Ci swój przypadek, chociaż jestem facetem, ale może coś Ci to podpowie. Może być wina nie w Tobie (czystość i tp) lub w niej (strach, religia i tp). Może któryś z jej poprzednich partnerów nie zachowywał czystości i zwyczajnie capił, jak końska pyta. Teraz uraz odbija się na Tobie. Może widziała męskiego penisa , jako małe dziecko i to jej uraz spowodowało. Nie wiemy i to pozostanie Waszą sprawą. Moja żona przed ślubem powtarzała, że nikt, nawet jej mąż nie będzie jej oglądał nagiej. Teraz śpi nago i uwielbia to, a nie koniecznie musi to być zachętą do seksu. Przyczyną było podglądanie, jakie zaserwował jej starszy brat, gdy była mała. ZAWSZE JEST JAKAŚ PRZYCZYNA. Nie zrażaj się i jeśli coś do niej czujesz i chcesz o Was powalczyć, śpijcie razem i nie stroń od nagości przy niej. Bądź zawsze czysty, ale traktuj ciało, jako całość. Nawet udawaj, że śpisz z odkrytym ciałem. Niech sama się przełamie i popatrzy. Założę się, że zwycięży jej ciekawość i tak się przyłamie. Nie naciskaj i bądź delikatny, bo inaczej zrazisz ją jeszcze mocniej i nieodwracalnie. Wytrzymaj. Powodzenia.

heh, no a ja mam odwrotnie, tzn. jaest lodzik uwielbiam go dotykac, a on? paluszkiem oczywiscie, ale o minetce moge zapomniec.....frustrujące to!

nie chodziło mi o obrzydzenie do ciebie tylko ogólnie o robienie loda i smak spermy..był tu kiedyś taki topik w którym dziewczyna pisała ,ze robienie loda jest poniżające itp. no nic, gadka szmatka-a to nasze pisanie i tak na dużo ci sie nie zda

Dzięki, za kolejną garść porad. :) Na chwilę obecną jest status quo - czyli nadal nic się nie odezwała gdy próbowałem spokojnie z nią porozmawiać o "naszym kłopocie". Dlatego postanowiłem zmienić taktykę - seksu NIE BĘDZIE! Ograniczę także czułości typu buziak "na dzień dobry" i " do widzenia". Nie jestem pewny czy aby dobrze robię. Zobaczymy co się będzie działo, gdy sprowadzę związek do "zwykłego" koleżeństwa. Hmm...Chyba będzie bolało...

mozesz uwazac, ze utrzymujesz 100% higieny, ale prawda jest taka, ze fiuty i tak smierdza, pod skora zbiera sie bialy smierdzacy szlam, siki na wlosach sie rozkladaja, fuj :P