ZA I PRZECIW kolejnej ciazy

Z kolei ja mam siostre 1,5roku mlodsza,w dziecinstwie mialysmy bardzo slaby kontakt,calkowicie rozne charaktery i zazdrosc o wzgledy rodzicow:-o.Zaczelysmy sie dogadywac przed 30stka.

nie potrafillabym zrobic sobie drugiego dziecka \"na wrazie czego\" gdyby temu pierwszemu cos sie stalo..... Moja rodzina jest bardzo duza - z rodzonym bratem mam kiepski kontakt ale z rodzenstwem ciotecznym super. spotykamy sie bardzo czesto, organizujemy 30 osobowe swieta - wszyscy jestesmy zzyci. Moja corka nie musi miec rodzonego rodzenstwa - moje siostry cioteczne maja juz swopje dzici i na pewno - jesli tylko beda chcialy - beda mialy towarzyszy na zycie :) Jestesm tez przekona, ze gdyby nas zabraklo - mnie i D. - Gabi mialaby zapewnioona doskonalo opieke.... Ale nie chce o tym mysleć - to pesymistyczne podejscie - zakaldac ze stanie sie cos zlego... wiem ze moze ale staram sie tak nie myslec. Buziaki:):)

Mam dużą rodzinę która trzyma się razem cioteczne rodzeństwo z dziećmi , przyjaciółkę z małym dzieckiem gdzieś wcześniej ktoś mi właśnie zarzucił że myślę tylko o sobie jakby obowiązkiem było posiadanie większej liczby dzieci ja jestem jedynaczką i nigdy nie czułam się samotna właśnie dzięki mojej rodzinie moja mam ma rodzeństwo i to jej rodzeństwo ma po jednym dziecku i wszyscy trzymamy się razem nawet mieszkamy niedaleko siebie i Lacip moim powołaniem życiowym nie jest najwidoczniej posiadanie większej liczby dzieci a myślenie również o sobie nie jest czymś zły i napisałam tu że podziwiam matki które decydują na większą liczbę dzieci więc nie wytykaj mi ze myślę tylko o sobie bo mnie nie znasz

My z mezem zawsze chcielismy miec 1 dziecko jak sie okazalo ze beda blizniaki to byla ogromna radosc,a teraz wiemy ze bedzie i 3 moze nie teraz ale napewno za kilka lat:)