Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marinaa292929

ZA I PRZECIW kolejnej ciazy

Polecane posty

Gość Marinaa292929

nie moge sie zdecydowac na drugą ciaze co wami kierowalo jak zachodzilyscie w ciaze czy patrzylyscie na finanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam jedno dziecko...ale zastanwailam sie czy bede gotowa kiedyś na drugie.Ja mysle ze nie chodzi o finanse ale o to że zaczyna sie od nowa,dopiero co sie odchowalao jedno dziecko teraz trzeba drugie.To nie jest taka prosta sprawa ale fajna :-) no i jeszce raz rodzić...to mnie najbardziej przeraza!!!ten ból!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W moim przypadku od początku wiązku wiedziałam, że na jednym nie poprzestanę. Mam dużą rodzinę i sama chcę taką stworzyć. Finanse są ważne, ale nie były głównym \"ZA\". Nie ma nic fajniejszego niż patrzeć na dzieciaki biegające po ogrodzie latem... Chociaż są i trudne chwile, np. chorowanie. Nigdy razem, zawsze jedna po drugiej :) i szpital w domu cały miesiąc. Zawsze jest dużo ZA i PRZECIW.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"od początku ZWIĄZKU\", sorki za literówkę, bo zaraz się pomarańczowe zejdą szydzić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marinaa292929
ja sie boje o kwestie finansową ile mieliscie po oplaceniu rachunkow na zycie z dziecmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem w ciąży z pierwszym ale już wiem ze chcę żeby było i drugie (kolejne może niekoniecznie :D) nie chcę żeby moje dziecko było w życiu samotne - rodzeństwo to wsparcie na całe życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwestia tego kto ile ma pieniędzy jest troszkę nie na forum publiczne. Zaraz Cię zjadą, że masz za mało albo GORZEJ: za dużo. Wiele niegospodarnych kobiet z zawiści tępi wszelkie przejawy lepszego powodzenia finansowego. Lepiej nie zadawaj takich pytań. JA nie muszę martwić się o finanse. To wszystko co mogę napisać o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas od zawsze było wiadomo,że będziemy mięli dwoje dzieci.Staraliśmy się o pierwszą ciąże długo i o druga także.Dzieci są wyczekane i kochane❤️ Co do finansów. To przy pierwszym dziecku budzet jest bardzo obciązony.Drugie juz mniej poch.łania pieniędzy,bo przecież ubranka ma sie po pierwszym,wózek,łóżeczko. Jedynie trzeba dokupić,jezeli rozmiarowo dzieci sie różnia.U nas 1dziecko urodziło sie duże i jest wysoką,szczupłą dziewczynka.Druga córka to szkrabek malutki i np.kurtki zimowe po siostrze były na nią za duże.Ale i tak to nie jest taka kasa,jak przy piewszym. A powiem Wam,że serce mi rośnie,kiedy patrzę na nie jak się ściskaja,bawią,tulą❤️ Największym prezentem dla dziecka,jaki możemu mu dać-jest rodzeństwo.❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja mam jedna corke -15 miesieczna corke i tez mam dylematy... sama mam brata - jest miedzy nami niewielka roznica wieku - 2 lata i wiem ze argument wsparcia na cale zycie nie jest zawsze trafny.... Ja wsparcia od brata nie mam, bardziej jestem zzyta z obcymi ludzmi.... Moj maz ma 4 rodzenstwa - i twierdzi tam samo... do tego ma jakis zal do rodzicow ze nie mieli czasu zeby poswiecic im tyle czasu ile potrzebowali..... ja mialam koszmarny porod - na pewno jesli drugi raz zaszlabym w ciaze nie rodzilabym naturalnie.... problemow fonansowym nie mamy. Do tego Gaba chorowala nam przez pierwsze pol r.z. - duzo czasu spedzalismy w szpitalach i przychodniach... nie wyobrazam sobie tego jeszcze raz przechodzic.... wiem ze nie musi byc tak samo, ale wiem, ze moze.... chcialabym poswiecic G tyle czasu ile jej potrzeba - moze jakl pojdzie do przedszkola to wtedy sie zdecydujemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierzgosia
Lipenka- widzę, że z ciebie prawdziwy, żywy inkubator :O A jak chcesz popatrzyc na dzieci biegające po ogrodzie to niekoniecznie musisz ich sama tyle narobić wystarczy iść popatrzeć do jakiegoś przedszkola, które ma ogród :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i sie już znalazła pierwsza pomarańczowa co jej sie nudzi i musi głupio dogadac.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SanSan
ja takze od zawsze wiedzialam ze na 1 nie poprzestane :) sama mam 2 braci z bardzo mala roznica wieku moj M tez ma rodzenstwo a co do licznej rodziny, kazdy ma tyle dzieci na ile ich stac, moja ciocia ma 5 planowanych dzieci -4 corki , 5-chlopiec i tylko na wsi i w malych miastach ubolewaja co to bedzie tyle dzieci :-o w wiekszych miastach nikogo to nie dziwi , tak jak ciaza w poznym wieku wiec pomaranczko zmykaj tam gdzie twoje miejsce- gdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nie chcę mieć więcej dzieci zawsze chciałam mieć jedną córkę i mam ma prawie 3 latka jest już troszkę odchowana i nie są to kwestie finansowe pewnie jakoś byśmy dali radę , nie chcę jeszcze raz przechodzić przez poród,połóg ( to egoistyczne wiem) zaczęłam pracę nie jestem już tak bardzo uwiązana siedziałam z miłą do 2,5 roku w domu ale nie żałuje oczywiście teraz chodzi do przedszkola i jest fajnie wiem że moje dziecko będzie jedynakiem my z mężem też jesteśmy i jesteśmy szczęśliwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tak naprawdę bardzo podziwiam mamy że decydują się na drugie dziecko i więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam bliźniaczki 6 miesięczne i gdy by nie to że miałam cc to już bym się brała za rodzeństwo;) nie wyobrażam sobie życia bez nich a jedno dziecko to chyba nuda...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdy ma swoje zdanie miejcie dzieci ile chcecie ja się nie nudzę wręcz przeciwnie po prostu nie jestem stworzona do posiadania większej liczby dzieci i chcę się realizować również w innych aspektach życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co bedzie jak kiedys zabraknie ci tego jednego dziecka nie pomyslals o rodzenstwie , ze jak was juz nie bedzie ona nie zostanie sama ja mysle ze jestes egoistką , bo caly czas mowisz ,, ja ,, ja ,, ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym chciala dwoje dzieci. Nie wyobrazam sobie żeby moja córka zostala kiedys sama. Niestety pewnie niektórym z was wydaje sie to nieprawdopodobne ale ja to widzialam na wląsne oczy. Dziewczyna miala 14 lat kiedy jej mama zachorowala na bialeczke. Mama lezala w szpitalu, dziewczyna wrócila ze szkoly do domu i niemogla otworzyc drzi, cos blokowalo, zawolala sasiadów- mojego wujka... Okazalo sie ze pod drzwiami jej ojciec zmarl na zawal :( 3 miesiace później zmarla jej mama. Do pelnoletnosci mieszkala u moijego wujka i jego rodziny, przyjezdzala do nas na wszystkie swieta. Wszyscy traktujemy ja jakby byla z nami od zawsze. Teraz skonczyla szkole zdala mature i wyjechala na studia za granice, do innych sąsiadów (wyprowadzili sie pare lat wczesniej). Na świeta znów do nas przyjedzie. Nie chcialabym żeby Mania zostala sama. Wiem ze sa rózne sytuacje ale ja sie z tym spotykam coraz czesciej. Kolomnie mieszkaja dwie dziewczynki. Wychowuje je babcia. Teraz juz sa dorosle ale jak mialy 3 i 1 roczek to ich rodzice pojechali na zakupy... juz nie wrócili :( zgineli na miejscu w wypadku samochodowym... Za duzo tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dzieczyny! Z zainteresowaniem przeczytałam Wasze wypowiedzi,bo i mnie one dotyczą.Mam córeczkę,która ma 2 latka i 3 miesiące i w kwietniu spodziewam się drugiego dziecka.O to pierwsze straraliśmy się z mężem kika lat.Kiedy zaszłam w końcu w ciążę byłam najszczęśliwszą osobą na świecie.Niestety,początki macierzyństwa okazały się bardzo trudne-ciężki poród,depresja poporodowa,mała prawie nie spała,anie w dzień,ani w nocy i brak możliwości odciążenia przez kogoś z rodziny.Gdyby wówczas,gdy Mała miała kilka tygodni,ktoś powiedział mi,że znów będę w ciąży,chyba bym nie uwierzyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jednak...Minął rok,półtora i zaczęłam znów myśleć o dziecku.Zgadzam się z poprzedniczką-w życiu są różne sytuacje.Ja sama straciłam wcześnie rodziców.Mamę,gdy miałam zaledwie 5 lat.Zawsze zazdrościłam moim kuzynkom,które dzieliły 3 lata i zawsze trzymały się razem(tak jest też dziś,gdy są dorosłe).Ja zawsze byłam sama.Nie chciałam,by i moja córka była...I choć wiem,że będzie mi trudno,wyczekuję z równą radością drugiego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupu
ja w kwestii rodzenstwa popieram wypowiedz kpiotrowicz nic Wam /nam nie gwarantuje zazyłosci wsrrod rodzenstwa czy dobrych stosunkow miedzy nimi-i to bez wzgledu na to czy bedzie 2ka czy 5tka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Upupupu-jasne,że tak.Ale na to pewnie ma wpływ wychowanie przez rodziców.Jak będa kształtować te relacje między rodzeństwem w dzieciństwie.Z góry nic nie można zakładać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
upup ale wiesz nie musisz miec dobrych stosunków z rodzenstwem ale jak przychodzi co do czego to nawet najwieksi wrogowie potrafią sie zjednoczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha-Natka 900-Xawerek jest uroczy.Myślę,że jak trochę podrośnie,Twoje obawy co do drugiego dziecka mogą zniknąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupu
czytalam tez wypowiedzi-odwrotne do tego co pisze MaMani-byl juz gdzies jakis taki temat-ze rodzice płodza dzieci tylko dlatego zeby na starosc miec zapewniona pomoc -ale to jest zycie -i dziecko tez moze odejsc wczesniej niz rodzice z tego swiata badz dzieci-badz nie wykazywac zainteresowania kwestia wychowania i tak i nie-znam rodzine gdzie jest 2je dzieci-juz dorosłe kobiety i całkowite przeciwienstwa-1 aniołek a druga czarna owca w rodzinie my bediemy miec jedno dziecko-wzgledy w przewazajacej mierze finansowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoje Szczęście Błękintookie Mamani-też!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z młodszą siostrą nigdy się nie dogadywałyśmy, ciężko to zjawisko nazwać nienawiścią, ale nie było dobrych relacji, teraz z upływem wieku i czasu wiem, że na siostrze polegać mogę. Wiem też, że ludzie są różni, wpływy na nich również i nie koniecznie może być tak pięknie... mimo wszystko zdecydowaliśmy się na drugie dziecko. Iga ma teraz 5 lat, los nasz potoczył się nie ciekawie i rozeszłam się z mężem, wychowuje je sama, ale wiem że dziewczynki są dobre i takie pozostaną do końca, już nie ważna relacja między nimi, chociaż teraz dogadują się świetnie. Ważne jest to jakimi ludźmi będą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam jedno i chciałabym by miał rodzenstwo ale nie jestem pewna czy sie zdecyduje nie chodzi o finanse a ni ciezar ciazy tylko poród ja miałm koszmarny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Im roznica wiku wieksza tym lepiej dla mamy i pierwszego dziecka,ale to moje prywatne zdanie:) 7 lat zupelnie niezle,starsze idzie juz do szkoly,mozna je dopilnowac,poswiecic wiecej czasu po poludniu,a mlodszemu przed. Starsze ma juz inne potrzeby i nie wymaga az tyle uwagi rodzicow,poza tym dluzej bylo samo i jest mniej zazdrosne o rodzenstwo,latwiej mu wiele rzeczy sensownie wytlumaczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest ok ja sie z toba nie zgodze. mam siostre 10 lat mlodsza i nie mamy zadnego kontaktu i nigdy nie bedziemy mialy. Ona zyje w innym siwecie- swiat dody, lalek barbie i czarodziejek witch. O czym mam z nia rozmawiac? Jak przyjezdza do mnie to czuje sie jakbym mialą dwoje dzieci. Ona czuje sie podobnie. Jakbym byla jej mamą a nie siostrą. Z druga siostra mlodsza o 3 lata mam swietny kontakt. Mamy o czym rozmawiac, mamy wspolnych znajomych i wiecej nas łączy niż dzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×