już nie chcę nic, tylko odwagi mi brak...

czuję się zbędna, nie mam depresji, czuję się zbędna tu poprosiłam mojego ex - pomóż mi ten ostatni raz, proszę, bez skutku pytam, dlaczego?? zosatwiam ci dzieci, im sokoj, sobie juz sama ze soba nie radze mam dość nie chce wiecej nie dam nic wiecej nikomu bezradnej matki nikt nie chce a najbardziej ja jej w sobie nie znosze kochanki, zyjacej od spotkania do spotkania, od rozmowy, do rozmowy? inaczej cierpie bezradnie czuje sie w tym swiecie, nie cieszy mnie juz prawie nic , male chwile, po ktorych czuje sie jeszcze bezradnie nie chce juz nic zawiodlam sie na sobie w tym swiecie dlaczego wiec brak mi odwagi??? i dlaczego nie pomoze mi nikt???

chce odejsc, lecz bez przewodnika trudno mi...

weż dzieci zostaw faceta znajdż kogoś z rodziny kto ci pomoże i nie łam się masz dla kogo żyć a facet niech se idzie do kochanki jak mu żle

trochę trudno zrozumieć zostawiłaś faceta czy on ciebie i kto ma dzieci i kto jest kochanką ty?

chce zostawic, nie tylko ex samego z dziecmi chce juz zostawic ojca i matke, ktorzy wspieraja jak moga brata i siostre kochanka ja nie rozumiem dlaczego mam sie tu meczyc , dla kogo? byc moze jestem tchorzem byc moze ostatnim draniem ze mnie nie wzrusza to ze chc eich porzucic ze mam juz dosc przeciez powinnam miec takie prawo! i tylko odwagi mi brak i przewodnika... ktos zna adres?

to zacznij wszystko od nowa lepiej tak byś była szczęśliwą żoną matką córką .itd... spróbuj dla swoich dzieci nie możesz tak po prostu zniknąć z ich życia

wiem, dla Ciebie to taka prawda oczywista a ja tu czuje sie obco poprostu nie chce juz bardzo bardzo prosze o adres...

nic nie jest oczywiste ani łatwe i proste czasem warto dla kogoś innego nie dla siebie u ciebie motywacją powinny być dzieci

dlaczego powinny? te powinnosc spelanialam kilka lat juz nic wiecej nie mam sily i nie chcę rozumiem Twoje dobre checi ale nadal szukam i prosze o przewodnika juz nawet to, ze sama nie chce swidczy o mojej bezradnosci zle mi ze soba, wystarczy juz dosc

może to depresja powiedz komuś z rodziny co czujesz idz do lekarza da jakieś tabletki na lepsze samopoczucie nie masz przyjaciół napewno jest ktoś kto ci pomoże czuć się lepiej samej z soba