kobietki jakie macie pralki??

automatyczne?czy takie wirnikowe z wirówka? musimy sobie kupic pralke,ale niedlugo bedziemy mieszkac na wsi w nowym domku.nie wiem jaka mam sobie kupic.

automatyczną :)

Automatyczną Ardo, cienka taka, na 3,5 kg prania. Najcieńsza jaka była w sklepach. Gdybym miała gdzie postawić większą, wybrałabym Bosha lub Siemensa, choć ta też się nieźle sprawuje.

automatyczna ladowana od góry i nie polecam. Miesci sie niewiele prania i to ladowanie od góry wcale nie jest fajne... Pozatym juz 3 razy byla naprawiana... Wczesniej mielismy zwykly automat taki ogromny ale tez wiecznie stal zepsuty i pralismy we frani. Wtedy pranie to naprawde bylo wyzwanie. Posortowac wyprac potem płukac w misce potem odwirowywac w wirówce ... o rany ile zabawy... teraz tylko sie wrzuca i wiesza :D:D

Ja mam indesit, taki prosty model z jednym pokrętłem i chodzi już 10 lat, ani razu się nie popsuł, a piorę ze 2 razy dziennie. Aż mnie już wkurza, bo kupiłabym sobie nową, ale czekam aż ta się zepsuje. A ona nie chce :D

mam od roku, intensywnie ją użytkuję, jak na razie rewelacyjnie się sprawdza

No ja też LG... 44cm długości, na ilość prania do 5kg, elektroniczny programator, polskie i bardzo proste menu. Była tez fajna Samsunga. Też elektroniczna, z polskim, prostym menu i miała większy wsad...ponad 5kg, ale była za duża do naszej łazienki.

automatyczną Wirpool ładowana od góry i jak dla mnie bardzo praktyczna jestem zadowolona

ja mam Bosh automat super nie psuje sie i pierze ekstra

Ja mam ta nowa whirlpool 6 zmysl! Nie polecam jej nikomu!!!!! Jest beznadziejna!!!! Mase bajerow, wyswietlacz, a tak naprawde jest nic niewarta:-(

Ja mam Samsunga, niewielkiego ładowanego od przodu. Mieści się 4,5 kg prania. Już raz wymieniano mi pompe, nie wiem po co, pan był zawołany bo tanczyła po łazience. Dowiedziałam się, że jest za lekka jest to plus i minus, minus bo tańczy a plus, że mogę ją sama wepchnąć na miejsce. Tak to pierze bez zarzutu :)

ogrpmnego polara ale bardzo funkcjonalna-wiele opcji prania

wiecie co wlasnie wyjelam pranie z takiej automatycznej pralki ladowaniej od gory i wiecie co???proszek wogole sie nie rozpsuscil!!!ja nie wiem ustawila program tak jak zawsze prania nie mialam az tak duzo zeby beben byl wypchany wyspalam proszek do bebna (bo podajnik nie podaje wogole proszku) i co??otworzylam pralke a tam normalnie proszek,grudki proszku!!a pralo si ok 1hi 20minut.poza tym ta pralka co ja mam teraz nie dopiera mi ubran!!to pralka tesciowej HOOVER az za 2500tys zl a tak byle jak pierze!!

dlatego pytalam jakie macie nie chce miec takich niespodzianek piore czesto, duzo bialych ubran i dzieciecych ubranek,wiec chce mie pewnosc ze jak wloze to nie wyjme tak samo brudengo prana tyle ze mokrego......

jaka pralka sprawdz czy grzalka dziala bo mi sie zmywarce nie rozpuszczaja tabletki bo grzalka nie dziala i nie ma gorącej wody trza naprawic

Moja kosztowała 1100 i nie zamieniłabym jej na żadną inną, ekstra dopiera, jest oszczędna, ma dużo programów. Nie zamieniłabym jej mimo, że czasem lata po łazience

teraz mieszkam w bloku wiec za wode sie placi....i za prad tez...takie pranie nadarmo...marnotrawienie pieniedzy... (musialam puscic jeszcze raz)

Whirpool, wąska, na 5 kg prania, ładowana tradycyjnie z boku. Polecam!

pralka hoover a gdzie jest grzalka???

fajny podszyw tylko ze nie mam rzeki blisko wiec sie nie udalo....

ja mam BEKO automatyczna i jestem zadowolona, kupilismy ja ponad rok temu

ja mam Whirpool zwyczajną, ale ma fajne programy do delikatnych, do wełny, ręczne i 1000 obr (można regulować). Chodzi już 2 rok! Polecam! Kupiłam w promocji za 900zł