Żona mojego przyjaciela wyznała mi, że jest puszczalską latawicą

moj przyjaciel jest ode mnie nieco starszy i jego zona (mozna powiedziec, ze tez jest moja przyjaciolka) wyznala mi ostatnio po pijaku, ze jest puszczalska, i ze miala przed mezem 9 facetow z ktorymi spala, a on o tym nie wie. Az mi sie go zal zrobilo, ma zone puszczalska. Nikomu o tym nie powiem, jemu tez nie, ale zal mi go. Ona sie boi, ze maz by mial ja za dziwke, bo czesto sie zle wyraza o kobietach, ktore mialy duzo facetow i ona sie strasznie boi. Bo jej maz nie toleruje przygod, seksu bez milosci a sam byl prawiczkiem jak poznal swoja zone

a jaki Twoj w tym interes?

zaden, nie moja sprawa, ale martwie sie o niego, ze ma zone, ktora na niego nie zasluzyla. a on tyle razy powtarzal z duma, ze ma porzadna zone, ktora sie nie puszczala i napewno szanowala sie zawsze :(

on mysli, ze jego zona to tzw. porzadna dziewczyna, ale sie grubo myli :( mysli, ze ma zone cnotke, ale tylko tak mysli :(

a ty co masz do tego? i dziwne, że tobie akurat wyznała takie rzeczy. ile masz lat że bawisz się w takie rzeczy?

ja bym nagrał na telefon i mężowi przekazał takie wypociny

mam 22 lata i mi to wyznala jak z nia popilem, az zal mi go. boje sie, ze tak skoncze :( przeraza mnie to jakie sa kobiety: nie maja oporow zeby sciagnac przed kims majtki, niczego sie nie wstydza, szybko ida z kims do lozka, uprawiaja seks bez milosci, rozbierana randka z nowym, nawet swierzo poznanym facetem to dla nich zaden klopot, zero stresu, niczego sie nie wstydza

co za glupawa i zalosna prowokacja.

to znów ten kretyn, ktory ciągle zakłada tematy o tym, ze szuka dziewicy i jak uniknąć zwiazania sie z kobietą, która uprawiała przygodny sex

komiczne--->>masz rację, facetowi już uszy zesztywniały, dlatego pisze głupoty:P Teraz pewnie zapyta, dlaczego uszy...hahaha

i problem z glowy

Jakeś taki zasadniczy to powiedz. Jak nie to wiedz, że i tobie się coś takiego może przydarzyć i nikt ci nie powie.

????? miala to miala. jej zycie. co cie to interesuje????

facetów. Moja kolezanka przed męzem miala 13tu.

niezobowiązujące związki???? jej sprawa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jakbym się dowiedziała, że koleżanka za takiego wyszła... też bym miała problem. Bo przecież nie można na niego liczyć, nie wiadomo, czy na boki nie będzie chadzał. Do tego taki przechodzony facet to hańba dla kobiety.

do autora---> jednej rzeczy nigdy nie zrozumie;-) jak kobieta miala np,3 facetow-to juz,,dziwka i puszczalska\'\' ale jak faceci maja ,,mnostwo\'\'przygod seksualnych-to jest oki.! ;-)

masz racje jezeli lubisz sex rob to z kazdym bo zycie jest krotkie

Bogate życie seksualne to nic złego dopóki kogoś się nie krzywdzi. O ile prościej byłoby gdyby prawiczki wiązały się z dziewicami a bawidamki ze zdzirami? Ale nie - każdy chce mieć ideał a rozwiązłość to wada a nie styl życia więc się to ukrywa. Ja na pewno tolerowałbym że dziewczyna miała wielu facetów ale na bank nie przejdzie u mnie kłamstwo. Potem każdy kłamie więc nikt nikomu nie wierzy i nie da się żadnego normalnego związku zbudować. Często już od pierwszej randki same wkręty idą.

nie rozumiem problemu. moja zona miala okolo 12 facetow (pod koniec zaczalem sie gubic w obliczeniach:P) i to przy mnie w klubie, lubi sex, lubi na ostro. ja tez lubie, wiec w czym problem :) grunt to zeby nie oszukiwac i byc szczerym oraz nie ranic drugiej osoby.

Ja spałam z 16 facetami i z 5 kobietami a wyszłam zamąż w wieku 29 lat za 35-letniego prawiczka.

Świat nie jest taki jakim go w naszym zakłamanym kraju przedstawiają.W tej mierze zmiany teraz są ogromne.Rozwijają się wszystkie formy sexu i przyznawanie otwarte do nich.

Najgorsze są cnotki niewydymki te puszczają się najszybciej...

Szczerze> Cóż zastanów się czy Twój przyjaciel chciałby wiedzieć. Jeśli  tak - poinformuj go.

Dnia 18.12.2015 o 19:50, Gość gość napisał:

Ja spałam z 16 facetami i z 5 kobietami a wyszłam zamąż w wieku 29 lat za 35-letniego prawiczka.

no to musi podgonic , pewnie po ślubie zacznie prubowac jak to z innymi jest.

Przez takich idiotów i takie fora ludzie od początku związku kłamią, wszyscy mieli 2-3 partnerów a są koło 30 i zawsze byli singielkami/singlami. Nie chciał bym mieć nic wspólnego z taką osobą bo oznacza to że jest to osoba asexua, ma ochotę raz na 4 lata. Każdy normalny facet bzyka jak ma okazję, i teraz niech pomyśli że kobieta jak chcę może mieć okazję 5 x dziennie bo każda ma takie możliwości. Gdyby facet mógł tak szybko znaleźć partnerkę jak kobieta partnera to wyniki były by cztero cyfrowe.

Przecież ona miała tych facetów przed mężem, więc gdzie jest niby problem? Pewnie znowu ten zakompleksiony koniotrzep wymyślił "temat".