przez bylego moj zwiazek sie rozpada...

napisz cos wiecej

chodzi o to ze bardzo go kochalam a on po 3 latach mnie zdradzil 2 lata dochodzilam do siebie po czym poznalam mojego M jestesmy razem juz rok i on jest baaardzo dobry dla mnie niestety byly pojawil sie na horyzoncie, znow sie mna bawi a ja znow mu ulegam tzn w myslach - zastanawiam sie dlaczego mi to zrobil moj obecny partner widzi co sie ze mna dzieje nie chce byc z bylym tylko z moim M ale tamten mnie opetal

czy to, ze twoj byly cie zdradzil bylo powodem waszego rozstania?

to nie przez Twojego bylego tylko przez Ciebie nazywaj rzeczy po imieniu! i nie pieprz o jakim s opetaniu:o

zgdazam się z pain de chocolate. Sama sobie to robisz, nikt inny nie powinien miec kontroli nad twoimi myślami. :O

powaznie czuje sie opetana chce mu pokazac co stracil jemu na mnie nie zalezy zabawia sie mna to ze mnie zdradzil bylo powodem choc bylismy toksycznym zwiazkiem

sorry pain za zmianę nicka. Noga ze mnie z francuskiego. Stołowa. :)

pomozcie mi jak mam Go sobie obrzydzic moj obecny M jest najlepszym czlowiekiem jakiego moglabym miec i wczesniej bylam zakochana po uszy... az wrocil byly i mi robi wode z mozgu

naprawde potrafie sie kontrolowac oprocz tego jednego przypadku

oj dziewczyno jak bys miala troche rozumu to bys wiedziala ze jesli teraz olejesz swojego bylego i pokazesz mu jak bardzo jestes szczsliwa.......to bedzie najlepszy soospb na odegranie sie.... ale ty chyba nie jestes szczesliwa bo gdyby tak bylo twoj byly nawet by Ci przez mysl nie przeszedl....... zamiast wymigiwac sie opetaniem........powiedz ze bylego kochalas bardziej niz obecnego...a moze i nadal kochasz

byl moja jedyna odzina byc moze go jeszcze kocham sama nie wiem

najlepiej to rzuc tego M bo tylko robisz mu krzywde. skoro po takimczasie nadal zalezy ci na opini bylego(\"chce mu pokazac co stracil\")to znaczy ze albo go kochasz(bylego)albo nie nadajesz sie do zwazku.

a moze sie nie nadaje do zwiazku???:/