Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka_jestem_a

CZY MIAłAM PRAWO SIE WKURZYć?

Polecane posty

Gość taka_jestem_a

moj pracuje 8godz z ludzmi w podobnym wieku. maja czesto przerwy, jezdza na szkolenia zatem troche sie znają. wczoraj dowiedzialam sie ze dzis moj idzie z nimi na piwo. bylo ok, nawet sie cieszylam ze bede miala chwile na pogaduchy z kumpela przez tel. Ale. wracam z pracy (on jest kilka minut przede mna czyli chwile po 16) a tu kurde widze jak lata i sie szykuje (w miedzy czasie obiad)- goli, zmienia ciuchy itd. myslalam ze on idzie \'na piwo\' a sie okazalo ze wyszedl zaraz po obiadzie czyli ok17 i ma wrocic ok 23 :O:O:O w dodatku nawet nie zapytal co u mnie, jak w pracy- nic. a jak zobaczyl ze jestem wkurzona to on tez sie wkurzyl i chcial wyjsc bez slowa. wiec powiedziaalm mu co mi lezy na wątrobie- zeby chociaz poswięcil mi kilka minut... ja wiem ze jetesmy razem codziennie a z nimi po pracy wyszedl 1 raz... ale czy tak ciezko poswiecic mi minutke?skoro to z nimi spedza codziennie najwiecej czasu ... czy mialam o co sie wkurzyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mialas - tez bym sie zdenerwowala.. to nie jest wypad na piwo tylko na imprezke! Przynajmniej moglby powiedziec otwarcie - jednego piwa nie bedzie pil przez kilka godzin przeciez ... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nudna zazdrośnica
zacznij własne życie dziewczyno nawet jak wyjdzie ze znajomymi i się pouśmiecha do jakiejś panny to przecież cię nie rzuci, no chyba że problem jest w domu (smętna narzeczona) a nie w barze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jestem_a
ale mi nie chodzilo ze idzie tylko ze wczoraj to bylo piwo a dzis 17-23:O i wczoraj byli koledzy a dzis rano ze laski tez beda :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedz brzmi tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hopppppik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walercia kowalska
moim zdaniem miałas prawo, ale nie denerwuj sie już zrób to samo - w weekend się odstrzel i idx z koleżankami na imprezę i po prostu nie mysl już o tym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokladnie : oko za oko :) Mialas prawo sie wkurzyc ale nie rob z tego awantury. Ktos tu madrze zapytal : Dlaczego nie zabral Cie z soba??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walercia kowalska
Ja np też tak mam - idę na dyskotekę i zaczepiam facetów, proponując im sex za fajkę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jestem_a
Kiedys zapytal czy bym chciala isc ale odmowilam bo nie podobalo mi sie zachowanie na szkoleniu jednego kolesia z jego pracy :/ Ale nie wiem jakbym postapila gdybym wiedziala ze on ma byc tam tyle czasu itd. zreszta w sumie wcale nie nalegal zebym poszla....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** ** ** ** ** *** *** ***
no mi się wydaje że przesadzasz...że jest coś co sprawia że jesteś zazdrosna o kogoś z jego pracy...powienien moze dzień wczesniej powiedziec w jakich godzinach go nie bedzie...mogłas go spytac...jak dla mnie do 17 do 23 to jest własnie "piwo". ja się własnie mniejwięcej na tyle spotykam ze swoim znajomymi jak idziemy do pubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialas prawo sie wkurzyc. Piwko pzrze tyle godzi i laski tez tam beda. Oczywiscie, ze to bedzie imprezka. Ale z drugiej strony chcial, zebys z nim poszla, to ty powiedzialas mu, ze nie idziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ja to znam...
Miałam kiedyś podobnie. Też miało być "piwo z KOLEGAMI z pracy" Okazało się, że "koledzy" = jeden kolega i dwie koleżanki :O A piwo - impreza w dyskotece do północy... :O I oczywiście on w tym nie widział nic złego. Dopiero jak z nim pogadalam, to stwierdził że mam rację i to nie było w porządku wobec mnie, że tak balował...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avocado98765
kurde ale z was kastrujące mazepy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to znaczyyy
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jestem_a
Dziewczyny.... narazie 1sygnal mi puscil.... nie oddalam.... powiedzcie mi czy mam to zostawic czy pogadac jeszcze z nim? jakie miec argumenty? chce zeby zrozumial....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostaw to
powiedziałaś mu już swoje, teraz daj już spokój. Jeśli miał zrozumieć to zrozumiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostaw juz to
jak ktos wczesniej powiedział , ostatnio mialam podobinie.. taa piwo.. i za bardzo przezywalam to i zbytnio mu marudzilam, teraz po prostu raz bym mu powiedzila to mi nie pasuje a jesli to sie powturzy to zrobilabym tak samo i jesli by sie czepial to bym mu wygarnęła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jestem_a
no tak tylko ze on nie zrozumial o co mi chodzi- uwaza ze jestem zla ze wyszedl na piwo nie na 2h tylko na dlzuej i ze jestem zazdrosna o laski z jego pracy.... bezpodstawnie. I na wychodne przytulilam go i dalam buzi :( tak jakbym ja byla winna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jestem_a
prosze napiszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostaw juz to
heh, bo oni tak potrafia kota ogonem odwrocic i jeszcze w nas poczucie winy wzbudzić .. niestety! moj tez uwaza ze wyjscie z kumplami na piwo ktore okazuje sei imprezka w gronie rowniez dziewczat to nic takiego! zobaczymy jak bedzie gadal gdy moje piwo z kumpelami okaze sie piwem w gronie mieszanym, polecam ta metode!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jestem_a
:( nie odzywa sie :( a zawsze jak wychodzil ze znajomymi ktorych znam i lubie to puszczal kilka syg a nawet eski pisal.... a teraz cisza... ja tego nie rozumiem jak mozna tyle godzin siedziec przy piwie,.,. i co mam mu powiedziec jak wroci? chce zeby zrozumia,.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostaw juz to
teraz juz za pozno ale 2 godziny temu tez moglas gdzies wyjsc i wrocic po nim do domu, a teraz nic nie rob zachowuj sie normalnie jakby Cie to nie obeszlo! to go bardziej zmartwi niz marudzenie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie zadne spotkanie przy piwku, tylko impreza !! On sie swietnie bawi i nawet o tobie nie mysli, wiec dlatego sie nie oddzywa - proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jestem_a
nie dobijajcie mnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jestem_a
nie odzywa sie o 20tej, mam nerwa na prawde :( napisac do niego? zadzwonic? i co powiedziec jak wroci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostaw juz to
zwariowałaś? wylacz telefon, nalej sobie wody do wanny i sie wykap w pianie , i poloz sie spac i nie czekaj na niego i olej go!!!!!! jak on ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×