Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dawaczka bez konca

kiedy nalezy powiedziec dosc

Polecane posty

Gość dawaczka bez konca

do mam doroslych dzieciaczkow,kiedy przestaliscie dawac i pomagac ?Jak to zrobiliscie?Jedno,ostre ciecie czy stopniowo?syn ma 25 i ciagle na mamusi garnuszku??????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawaczka bez konca
NIKT SIE NIE WYPOWIE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama corki 22
to zalezy. syn pracuje, studuiuje? mieszka z Toba, ma rodzine/ dziewczyne? dajesz mu duze kwoty czy to raczej drobne? moje dziecko ma 22 lata , uczy sie i pracuje, ale nie na tyle zeby sie samemu utrzymac, wiec daje jej pieniadze jesli tego potrzebuje - na niezbedne rzeczy. przyjemnosci typu kino, kawa z kolezanka czy jakies wakacyjne wyjazdy oplaca sobie sama. odklada tez sobie na przyszlosc. pieniadze mam zamiar jej dawac dopoki sie nie wyprowadzi i nie usamodzielni, co nastapi pewnie jak skonczy studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wprawdzie nie mam dorosłych dzieci, ale pamiętam siebie w tym wieku, co Twój syn. Pracowałam, ale mieszkałam z rodzicami. I dawałam im część pensji, bo mama prowadziła dom. Wydatki swoje, np. wszelkie wyjazdy pokrywałam sama. Wszystko zależy więc od tego, czy Twój syn ma dochody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawaczka bez konca
studia skonczone,ale jeszcze bez "stalej" pracy,ehh jakos tak mi ciezko:(Niby dobre dziecko,a jednak.......cos mi nie gra:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie martw sie
na pewno wszystko sie ulozzy,czasem trzeba czsu i cierpliwosci:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALE PROBLEM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zależy też, co dajesz? Czy tylko karmisz, czy również ubierasz i finansujesz potrzeby osobiste, takie jak właśnie kino, kawiarnia z dziewczyną? Myślę, że sprawę trzeba przedstawić jasno i powiedzieć synowi, że musi znaleźć zajęcie. Wygodnie mu jest być na garnuszku mamusi- wiadomo, ale 25 lat to już najwyższa pora na odcięcie pępowiny. Im dlużej będziesz zwlekać tym będzie trudniej :O.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×