Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gugusia

pośmiejmy sie z rana-kto zna jakies zaje..fajne kawały?

Polecane posty

Gość przekora
............. wydawało mi się że jesteś facetem.......przepraszam jolka....... 🌻 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przekora
ale żem skuchę zrobiła;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przekora
kurdeeeeeeeeeee ❤️ to na przeprosiny być miało żebyś sbie coś nie stosownego nie pomyślała...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przekora
wyszło!!! :) ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahahahahahahahaha, ale to ciekawe? na jakiej podstawie tak sądziłaś? to był najlepszy dowcip ..... i jasne ,że się nie gniewam, bo niby za co ? :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś życiowego :D Idzie sobie zając po torach, aż tu nagle przejechał pociąg i obciął mu dupę. Dupa potoczyła się kilkanaście metrów dalej, na inne tory. Zajączek za nią pobiegł, schyla się i już ma ją podnieść gdy... przejechał drugi pociąg i obciął mu głowę. Jaki z tego morał? Nigdy nie trać głowy dla głupiej dupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na mojej wsi, to wszyscy maja imiona na "J" - Jontek, Jagna,Jędzrej....., a tylko ja mam imię na "L" ....jakie? Lulian.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klarisa - albo - nie oglądaj się za dupą bo głowę stracisz hahahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pijany facet po piątym piwie wychodzi do toalety. Jakieś 2 minuty po tym knajpą wstrząsa mrożący krew w żyłach krzyk dobywający się z kibelka. Za jakieś pieć minut znowu. W końcu barman nie wytrzymał i idzie sprawdzić, patrzy, siedzi tam ten facet, więc pyta go: - Czemu się pan tak drze? A facet: - Panie, usiadłem na kibelku, zrobiłem, co trzeba, spuszczam wodę... i jak mnie coś nie ściśnie za jaja! Za chwilę znowu - ciagnę tę wajchę - i jak mnie nie ściśnie! - Bo to nie kibel, idioto, tylko wiadro od mopa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pan Władek wraca po alkoholowym przyjęciu do domu. Puka do drzwi. - To ty Władek? - pyta przez drzwi żona. Nikt nie odpowiada, więc wraca do łóżka. Po chwili znowu słyszy pukanie. - Władek, czy to ty pukasz? Cisza, więc żona na dobre udaje się na spoczynek. Rano otwiera drzwi i widzi męża siedzącego na wycieraczce i trzęsącego się z zimna. - Władziu, to ty pukałeś w nocy? - Ja... - To dlaczego nie odpowiadałeś na moje pytania? - Jak to nie odpowiadałem, przecież kiwałem głową...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyłowił wędkarz starą butelkę. Patrzy, a w środku siedzi Dżinn. Zaczyna więc pocierać szkło. Trze, trze i nic. Nagle słyszy przytłumiony glos: - Korek wyciągnij debilu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zięć po wizycie teściowej u lekarza pyta: - Panie doktorze czy jest jakaś nadzieja? - Niestety, to tylko zapalenie ucha środkowego. Rozmawiają dwaj kumple: - ostatnio widziałem swoją teściową na kolanach. - klęczała przed tobą, co mówiła? - wyłaź gnoju spod łóżka! Ojciec po długiej i dość jednostronnej dyskusji z teściową kieruje prośbę do syna: - Jasiu przynieś proszę, babci krem do ust. - Tato - pyta syn - a który to jest? - Ten z napisem "Kropelka" - odpowiada poirytowany ojciec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Syn pisze do matki: "Droga Mamo! Urodził mi się synek, ale ponieważ żona nie miała mleka, wiec oddałem go pod opiekę mamki, która jest Murzynką, więc synek zrobił się czarny..." Matka odpisuje: "Drogi Synu! Kiedy Cię urodziłam również nie miałam mleka, wykarmiłam Cię więc na krowim, ale rogi wyrosły Ci dopiero teraz!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dwóch pedałów uprawia sex. Jeden mówi: - Dzisiaj musiałem zrobić test na AIDS. - Co? To Ty dopiero teraz mi to mówisz? - Tylko żartowałem, lubię jak Ci się dupa kurczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na werandzie siedzą sobie w bujanych fotelach dziadek z babcią. Nagle babcia wali dziadka w łeb tak, że ten spada z werandy prosto w krzaki. Dziadek, wyczołgując się, pyta ze zdumieniem: - A to za co było? - A za to, że masz małego ptaszka! Dziadek wgramolił się na werandę, usiadł w swoim fotelu bujanym, i po chwili nagle: łup! - babcię w głowę. Tym razem ona ląduje w krzakach. - A to za co?! - pyta babcia. - A za to, że wiesz, że są w różnych rozmiarach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko jeszcze, coś na dobranoc 🖐️🌻 - fajnie było, dzięki Zajączek miał ochotę na seks. Idzie przez las i szuka partnerki. Spotyka zwiniętego w kłębek jeża. Obchodzi go dookoła i zupełnie nie może się zorientować, gdzie jest przód, a gdzie tył. Wreszcie mówi: - Ty, jeż mógłbyś chociaż puścić bąka, to miałbym jakiś punkt odniesienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jestem pewna czy nie powtarzam już wczesniejszych kawałów :p 🖐️;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przychodzi matka z dzieckiem do sklepu, dziecko szarpie matkę za rękaw i mówi: - Mamo, mamo chce mi się jeść i pić. Obok stoi facet i doradza: - Niech mu pani kupi arbuza to zje i się napije. Na to matka: - Zwal se pan konia nogami, to se pan por*chasz i potańczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pijany mąż wraca do domu. Żona od progu krzyczy: - Gdzie byłeś moczymordo?! - Na cmentarzu. - A kto umarł?! - Nie uwierzysz - tam wszyscy umarli... ********************************************************** 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palnera
Kochankowie kłócą się między sobą: -Wyskoczę przez okno! -Przecież mieszkasz na parterze ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SEXI LALECZKA
PUSZKA MLEKA..... JESTEŚ ZAAAJEEEBISSTYYYYY///ZAJEBISTAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! HAHAHAHAHAHHAHA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kilka lekcji, nikomu nie zaszkodzi :D:D:D:D:D Witam 🖐️ lekcja 1 Mąż wchodzi pod prysznic w chwili, gdy jego żona wychodzi z łazienki. W tym momencie słychać dzwonek do drzwi. Żona szybko zawija się w ręcznik i biegnie otworzyć. Za drzwiami stoi Bob, sąsiad z naprzeciwka. Zanim kobieta zdążyła się odezwać, Bob mówi: Dam ci $ 800, jeżeli zrzucisz z siebie ten ręcznik. Po chwili zastanowienia kobieta zrzuca ręcznik i staje naga przed Bobem. Po kilku sekundach Bob wręcza jej $800 i odchodzi. Kobieta ponownie zawija się w ręcznik i idzie na górę. Kiedy wchodzi do łazienki, mąż pyta: Kto to był ? "To Bob z naprzeciwka" - odpowiada żona "To świetnie" mówi mąż - "Czy on może oddał te $800, które ode mnie pożyczył?" Morał z tej historii: Jeżeli masz istotne informacje dotyczące kredytowania i ryzyka z tym związanego - podziel się tymi wiadomościami ze współwłaścicielami akcji zawczasu. Lekcja 2 Ksiądz oferuje zakonnicy podwiezienie. Zakonnica wsiadła i założyła nogę na nogę, przez co kawałek kolana stał się widoczny. Ksiądz mało nie spowodował wypadku. Po odzyskaniu kontroli nad samochodem, mimochodem położył jej rękę na nodze. Na to zakonnica: "Ojcze, a pamiętasz Psalm 129 ?" Ksiądz zabrał rękę, ale przy zmianie biegów, znów ręka mu się ześlizgnęła na nogę zakonnicy. Ta ponownie zapytała: "Ojcze, pamiętasz Psalm 129 ?" Ksiądz przeprosił "Wybacz siostro, ale ciało jest słabe" Po dojechaniu do klasztoru zakonnica westchnęła ciężko i wysiadła. Kiedy ksiądz dojechał do swojego kościoła, czym prędzej zaczął szukać Psalmu 129. Brzmiał on " Idź śmiało i szukaj, im wyżej zajdziesz, tym większa radość" Morał tej historii: Jak za dobrze nie znasz się na swojej pracy, to łatwo stracisz interesującą okazję. Lekcja 3: Przedstawiciel handlowy, urzędniczka administracji i kierownik idą razem na lunch. Na ulicy znajdują starą lampę. Kiedy jej dotknęli, z lampy wyszedł dżin i obiecał spełnić jedno życzenie każdego z nich. "Ja pierwsza, ja pierwsza" krzyknęła urzędniczka "Chcę być na Bahamach i płynąć motorówką, nie myśląc o całym świecie" I puff - zniknęła "Teraz ja, teraz ja: krzyknął przedstawiciel handlowy "Chcę być na Hawajach, odpoczywać na plaży, z osobistą masażystką i zapasem Pina Colady" Puff - zniknął. "No dobrze, Teraz ty" mówi dżin do kierownika. A ten na to: Chcę, żeby ta dwójka stawiła się w biurze zaraz po lunchu" Morał z tej historii: Zawsze pozwól aby twój szef mówił pierwszy. Lekcja 4 Orzeł siedział sobie na drzewie, odpoczywał i nic nie robił. Mały królik zobaczył orła i zapytał : "Czy ja też mogę sobie tak usiąść i nic nie robić?" Na to orzeł: "Pewnie, dlaczego nie" Więc królik usiadł pod drzewem I odpoczywał. Nagle pojawił się lis, skoczył na królika I zjadł go. Morał z tej historii: Żeby siedzieć i nic nie robić, trzeba siedzieć odpowiednio wysoko. Lekcja 5 Indyk rozmawiał z bykiem. "Chciałbym móc wzlecieć na szczyt tego drzewa, ale nie mam tyle siły" Na to byk: "Może byś tak podziobał trochę moje odchody, jest w nich dużo odżywczych składników." Indyk wskoczył na kopczyk odchodów, pojadł i udało mu się wzlecieć na najniższą gałąź. Następnego dnia, po zjedzeniu jeszcze więcej udało mu się usiąść na drugiej gałęzi. Po czterech dniach indyk dumnie zasiadł na szczycie drzewa. I zaraz zobaczył go farmer, wziął za strzelbę i zestrzelił indyka. Morał tej historii: Dzięki g*nu możesz wejść na szczyt, ale ono cię tam nie utrzyma. Lekcja 6 Mały ptaszek uciekał przed zimą na południe. Ale, że było bardzo zimno, ptaszek zmarzł i spadł na ziemię. Kiedy tak leżał, przechodziła krowa i upuściła na niego trochę "placka". Ptaszek leżał sobie w krowich odchodach i poczuł, że robi mu się ciepło. Było mu tak przyjemnie, że zaczął śpiewać z radości. Przechodzący kot usłyszał ptasie śpiewy i podszedł zbadać sprawę. Odkrył ptaszka pod krowim plackiem i szybko go odkopał i zjadł. Morał z tej historii: 1. Nie każdy kto narobi na ciebie jest twoim wrogiem. 2. Nie każdy, kto wydobędzie cię z g*a jest twoim przyjacielem. 3. Jak siedzisz głęboko w g*nie to lepiej trzymaj buzię na kłódkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ja pierdziu desznik to swini

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Okulista do pacjenta: - Mam dla pana dwie nowiny, dobrą i złą. - Niech pan zacznie od dobrej, doktorze. - Niedługo będzie mógł pan czytać bez okularów. - To wspaniale, panie doktorze, cudownie! A zła? - Ucz się pan Braillea.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przychodzi baba do lekarza: - Panie doktorze, mam wodę w kolanie! A lekarz: - A ja cukier w kostkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hipochondryk przychodzi do lekarza: - Panie doktorze , żona nie strasznie zdradza a mnie nie rosną rogi? Co to jest ? Dlaczego? -Wie pan, te rogi to taka przenośnia . One naprawdę nie rosną. To tylko tak się mówi, w takich sytuacjach. -Bogu dzięki, bo już myślałem że mam niedobór wapnia w organizmie. (przeczytałam na pewnym forum)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×