czy latwiej dostac kredyt bedac kawalerem czy zonatym?

czy wogole to nie biora tego pod uwage? chodzi mi o kredyt na mieszkanie

osobiscie jestem wdowcem, ale pytam w imieniu kolegi

mozesz sie nie podszywac?

malzenstwo moze wziasc kredyt wspolny, wiec wtedy zarobki sa wyzsze i wieksza zdolnosc kredytowa

ale jeśli to małżeństwo ma dzieci to dochód dzieli się już na ilość osób w rodzinie.

ja nie mam dzieci i narazie nie planuje to wiec najpierw slub a pozniej kredyt:) dzieki za rady

dwie obce sobie formalnie osoby mogą również wziąć wspólny kredyt mieszkaniowy/hipoteczny, na takich samych zasadach jak dwie osoby w małżeństwie spisują tylko stosowną umowę cywilną dot. wspólnej odpowiedzialności kredytowej

Nie ma to znaczenia - jeśli Twoje zarobki są wystarczające, abyś mógł sam wziąć kredyt. W takiej sytuacji zdecyduj tylko czy chcesz aby kupowane mieszkanie było tylko Twoją własnościa - wówczas zakup przed ślubem, czy chcesz aby żona była współwłaścicielem - bedzie wówczas wspólkredytobiorcą i oboje będziecie odpowiadać za kredyt.