Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2

Nie no, nie piszcie mi teraz wszyscy, że nic nie wysyłacie :) Borewicz, Ty raz przysłałeś tą...no...na M i wystarczy :P dzięki mała :)

Gio -> wiem, ze to jest b. ciezka decyzja... ale musisz wybrac to co najlepsze dla Santy bedzie I pamietaj, ze zawsze, ZAWSZE masz nas, jesli chcialabys porozmawiac.... Borek (-Potworek) -> jestem na celowniku?? juupi, czyli musisz przybyc do Wawy, zeby mi sie dostalo :D suuper :P Mala -> jak tylko bedziesz cos wiecej wiedziala o wtorku, daj znac :)

Gadalam z Borkiem przez komóre ..chyba byl na dworcu ..albo na jakiejs imprezie ..bo strasznie glosno bylo ..:) ( żartowalam )..foremka odebrana ..!!! Bylam w miedzyczasie u weterynarza ..Ataki wystapily wlasnie dzisiaj bo strasznie cisnienie spadlo ..nawet nie wiedzialam ze epilepsja jest zwiazana z roznica cisnien atmosferycznych ... ..walnelam zdziwko ..dostala nastepna konska dawke ..leku .. ..i narazie do ..nastepnego ataku .. Tygrysek >>dzieki ..dzieki ..tak naprawdę to nie mam komu o tym powiedziec ..co czuje w srodku i wszystko dusze w sobie wiec ..dlatego wam tak marudze .. ..ale sie WAM ..glinda trafila ..

Gio:) Pozdrawiam was diably:)

ok..już jestem:) Gio ..bo to była impreza dworcowa:D ..czyli daj pan szluga,kopsnij grosika,poratuj bracie do wina ... zanim sie przedarłem ..na peron..to prawie ..w gaciach :D:D;) Kluska...no widzisz..a tak byś żyła w niewiedzy:P hehe...a właśnie ..prosze powiedzcie mi ..bo mam zagwozdke..bo 2Danonek ..właśnie kupiła sobie ..podpaski ..i tam jest ..napisane 100%bawełny...to ja juz nie wiem ..jak to jest!? jak ja mam koszule ..i ona też ma 100% bawełny...to co ??? Wy chodzicie w koszylach między nogami ? czy ja chodzę w podpaskach?:o ...no i zasadnicze pytanie ..co ma więcej bawełny ..procentowo oczywiście:D

Nieee..no ..Borewicz ..rozwaliłes mnie tym postem ..po prostu wymiękłam ..rence mi opadły do samej ziemi ..en face prosto w klawe walnelam ..i ..chyba mnie przymuliło bo jak sie ocknęłam to ..monitora nie widzialam za dobrze .. ..Ty to masz ..facet ..problemy ..:D to ja Ci sie postaram ..wytlumaczyc ..\"łopatologią stosowaną\"..:D ..wiec tak ..bawelna to ..w 100 % wlokno naturalne ..z takiej ..roslinki ..Wiec robi sie z tego co tylko dusza zapragnie ..byleby bylo ..zdrowo dla ciala ..no i duszy .. ..a wkladki maja bawelniana \"wysciółke \"..żeby bylo ..tam ..tego .. ..\" jak w puchu\" ..tylko 100% pura lana ..!!:D Wiec jak zabraknie ..wkladek ..niech Cie zdziwko nie złapie jak ..Twoje ..koszule pojdą w ruch ..bawelna to ..bawelna .. ..efekt koncowy sie liczy ..:D ..capiscoooo....??? Tobie rowniez w razie zimna polecam ..podpaski bawelniane .. szczegplnie na klate zebys se miechow nie przeziebil ..Zreszta caly sie mozesz oblozyc ..tylko ..\" przy ludziach\".. sie nie rozbieraj !!:D Elles >>.. .. DarElf >......zapomnialas o Nas ??/ wracaj ..i pochwal sie jak dzialasz na polu wizazystki ..:)...

Borewicz kurde nie czytaj co pisze na takich rzeczach, bo oni to już podpaski z rumiankiem wymyślili, i zaraz wyjdzie na to, że my z całą łąką między nogami chodzimy :) ;) :P Dobranoc Robaczki świętojańskie.

Borek -> buhahahaaa dobre.... A miales chociaz czyste gacie?? coby wstydu nie przyniesc... :P Mysle, ze Gio Ci pieknie sprawe bawelny wytlumaczyla :D Gio -> ja rozumiem przez co teraz przechodzisz, wiec jakby co mow, opowiadaj, marudz, wyrzuc co Cie gryzie, zawsze Cie wyslucham Dark -> :)

Hejka wszystkim! Nareszcie cisza, spokój, nikt przez ramię nie zagląda (i nie śpię, bo to też warunek, żeby coś napisać :) ) Borewicz, dziewczyny Ci już problem wyłuszczyły, ja tylko dodam, że gdybyś kiedyś używał zamiast koszuli to dobrze przylep skrzydełkami do klaty, żeby się nie obsunęło, bo będziesz głupio wglądać, jak ci zjadą na dół.... Moja malutka córeczka osatnio miała zagadkę: co to jest - pije krew w ciemności i ma skrzydełka... brrr.. nie cierpię takich kawałów. A o obsuwaniu to jeden z kolei z moich ulubionych: przychodzi facet do lekarza z opaską na kolanie - boli pana kolano? - nie, głowa, tylko opaska mi się obsunęła...

Gio:) ja zawsze Was czytam:)Ee tam nie ma sie czym chwalic ale moge wyslac zdejecia kto chetny? Tygrysek:) A gdzie jest Akara ?bardzo dawno jej tu nie widzialam? Pozdrowionka dla wszystkich:)

Gio, nawet nie wiem, co Ci napisać, bardzo trudne decyzje. Ciężko patrzeć, jak najbliżsi sie męczą. I jak trzaba za nich podejmować decyzję. Czego byś nie zrobiła, zawsze będziesz się zastanawiać, czy zrobiłaś właściwie... Mieliśmy kilka lat temu taką zimę, odeszły dwie bliskie osoby, choć do końca walczyliśmy, wierzyliśmy, a trzeba było patrzeć jak gasną i cierpią... Życzę Ci z całego serca skutecznych działań Nie zozumiem burzy dyskusyjnej o nadmiarze przesyłek. Ja dostałam ostatnio zdjęcia tylko od Borewicza i Niny, a reszta to mnie chyba nie lubi, i nikt mnie pewnie nie obgaduje po kątach, buuuuuu... Mała, ja o feriach już zapomniałam :(( tak dawno były. Nina - wiosna na Twoich zdjęciach aż miło, taka zieleniutka, ciekawe czy w tym roku też będzie? Pewnie, że tu same ładne, a jak która niecałkiem ładna, to za to MONDRAAAA :)) Tygrysku, fajne monsunowe wesele, nie? Bardzo to ładnie i strawnie zrobili z amerykanami. A widzieliście kiedyś prawdziwy indyjski film? Ja widziałam kilka, pokrótce to: kupa huku = jazgotliwej muzyki, pół filmu śpiewają (do siebie nawzajem i o sobie) i tańczą, musi być wielka miłość, decyzja bohaterki którego wybrać, szwarc charakter, pistolet albo jakaś inna strzelba, gwałt bądź inna przemoc ale nigdy nie pokazana wprost, a koniec nie wiem jaki jest, bo są tak długie że nie podejrzewam, żeby ktoś był w stanie wytrzymać w kinie czy przed telewizorem do końca. Mój Braciszek siedzi teraz w Bombaju (czeka na wizę do Emiratów) i dorabia w wytwórni filmowej podkładając do miejscowej produkcji rosyjski dubbing. Mam powalonego brata i tęsknię za nim. A \"zmruż oczy\" baardzo mi sie podobało, jedyny chyba polski film który obejrzałam z wielką przyjemnością. Acha, i jeszcze parę dni temu widziałam dzień świra, (do kina nie poszłam bo reklamy mnie wkurzały). Uczucie z jakim go oglądałam to nie była przyjemność, ale nie mogam się oderwać i mocno mnie zastanowił Dobra, wysyłam, bo jak mi tego posta wetnie, to będzie przykro....

Ninka, jeszcze tylko powiem Ci, że podzielam entuzjazm do tanecznych skłonności twój, z moim mężem jest podobnie - nie lubi i już. A do tego zawsze odnoszę wrażenie że ja tańczę na trzy a on w rytmie marsza i cuś się nie umiemy w tej kwestii zgodzić... nie żebym dobrze tańczyła, ale bardzo lubię... tak że moje wyrazy współczucia i babskiej soidarności... Jeszcze tylko wam opowiem o zamarzniętych zamkach i zmykam. Musiałam błyskawicznie zawieźć papiery, zamki pozamarzane, czasu nie ma, więc bagażnik, otworzył się na szczęście, wgramoliłam się na tylne siedzenie, próbuję wypchnąć drzwi i nic, wlazłam do przodu, przednie też zamarznięte na amen. Myślę sobie po drodze odmarznie... a tu nic... wysiadka też przez bagażnik... ludzie się gapią... idzie babka z wózkiem, patrzy i oczy się jej robią jak spodki bo bagażnik sam się otwiera i ktoś z niego wyłazi...

Amok, oglądałam zdjęcia. Czemu ci wszyscy ludzie tacy smutni? zadumani? I miejsca jakby - hm nie napawające optymizmem? (Do aktów jakoś nie doszłam, nie miałam natchnienia)

Hej wam tubylcy!!!! :D Ojejku, był czas i moment, kiedy rozmowy toczyły sie debatowo nad trzecię częścią, a tu tyle postów hehe SUPER!!! Pozdrawiam znad krawędzi małżeńskiego tronu ;)

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1646590&id_f=1

Hej :) Widzę, że się trochę rozruszało, o 2 stronki :) Borewicz ---> hehe tęskniłam za męskim elementem :) swoją drogą gdzież wy się ze Znudzonym podziewacie? Co tam z Naczelnym , dawno go nie było. Co do bawełny i twego pytania to cudo :D Pozdrawiam :D Aha i Danonka2 pozdrów, co tam u niego poza tym, że podpaski kupił bawełniane? :P

Saszka... Wiesz... Jestes pierwsza osobą która zwróciła na to uwagę. Ale przecież nie jest tak do końca. Jest tam pare twarzy roześmianych... A przynajmniej radosnych. A miejsca? To Rynek w Krakowie i pl. Nowy na krakowskim Kazimierzu. A więc raczej nie smutne miejsca a chyba wprost przeciwnie... Ale tak czy inaczej. Dzięki za odwiedzenie mojej strony. Niedługo będą tam jakies zmiany. Dojdzie troche zdjęć a niektóre znikną. Pozdrawiam wszystkie Diabły i Diabełki...

Witajcie istoty kosmate ;) Air -> slowo, dzis sie biore za czytanie.... troche zaczelam i qrcze same ciekawostki ale nie ebde wydawac opinii dopoki nie skoncze :) Dark -> jaaa ja poprosze zdjecia :) Saszka -> moj brat wkrotce wyjedzie do Hiszpanii do pracy, nie widujemy sie bardzo ciezko ale i tak bede tesknic... hihihi fajna opowiesz o zamarznietych zamkach :) nie prawdziwego indyjskiego filmu nie widzialam.... :)

Tygrysku - brat do Hiszpanii? Tzn już całkiem zdrowy ? bo tam gorąco... Air - zupełnie się z tobą zgadzam, chłopów nam tutaj brakuje :)) Amok -idę jeszcze raz do twoich zdjęć, bo widziałam je raz na szybko, wtedy kiedy podawałeś adres strony i takie mi wrażenie zostało

Ło matko, saszka ale się ubawiłam :) jakbym cię zobaczyła gdy wyskakujesz z bagażnika...no padłabym na trawnik- jak nic :) !! ja bagażnikiem nie moge, bo tam KRATA! Borewicz- cha! Dostałam fotki od przemiłych diablic, a co! ja rozesłałam też, ale cholewcia tak wolno mi wysyła, że myślałam, że to wieki będzie trwało! Jelenia/Wałbrzych- toż to moje tereny! To fakt, że woda się lała zewsząd, ale jak wracałam w nocy z Kłodzka, to fajne efekty specjalne miałam na trasie w postaci cudnego lodu na drodze! mała- już i tobie dosyłam moją faciatę, już... saszka- na zdjęciach to nie wiosna, a jesień- wczesna :) ładne tereny są u nas, można godzinami łazic i łazić... jak tylko mój mąż się odrestauruje po tym nieszczęsnym gipsie, to zaczniemy na wiosne takie powolne, ale coraz dłuższe spacerki.. Wczoraj miałam mega dłuuuugi dzień: o 5.00 pobudka, potem 2 godziny w aucie, potem od 8.00 do 20.00 targi...uffff w domku byłam po 22.00, uchachana, ale straszliwie zmęczona. Poznałam świetnych ludzi, nawiązałam kilka kontaktów- zaowocują w niedalekiej przyszłości. Mąż czekał z zimnym piwkiem w domku...nawet pół nie wypiłam, bo oczy się same zamykały! Dziś plan mam taki: za chwilę szybkie zakupy , potem sprzątanie bo po domu walają sie kłębki sierści mojej wiecznie sie leniącej Tiny, potem RELAX!!! Mam zamiar skończyć dziś \"kod Leonarda\" kurcze- podoba mi się ta książka, mimo, że nie lubię zazwyczaj sensacji... idę też pogrzebać trochę w wypożyczalni filmów DVD, może znajdę coś fajnego- mam ochotę na \"Rogate rancho\" i \"Rybki z ferajny\" - taki light na weekend. Monsunowe wesele bardzo, bardzo mi się podobało! Fajna opowieśc, a klimat indii i uroda \"tamtejszych tubylców\" podoba mi się niesamowicie! Gio...jeśli chodzi o Santę, to nie wiem co ci doradzić....ja sobie nawet nie wyobrażam, co by było, gdyby moja Tina tak cierpiała.... Biedna ta twoja psinka...nawet zwierząt różne świństwa nie omijają... a ja proszę o wysyłanie mi wszelakich \"emalii\" - no poza wirusami, o ile moge o to grzecznie prosić :) znikam brac się za życie . Pa

wtam wszystkich goraco....po dlugiej nieobecnosci zreszta, ale teraz komp chodzi szybko i cicho-wczesniej warczal niemilosiernie przeczytalam wszysko i teraz tak Gio...oczywiscie znowu mialas racje fotki sie zachowaly, spokojnie lezaly w skrzynce...Gio to cudownie, ze masz nowe farby-pelne-podeslij w koncu cos, ale to cos chcialabym otworzyc i zobaczyc!moze kiedys namowie Cie na Żyrafę....czy cos wiadomo w sprawie soku? daimon o moje foty usmiechnij sie do Gio....wszyscy chetni rowniez Borewicz, Nina, Amok tez chce Wasze fotosty... Borewicz...czy Ty tylko imprezujesz...balujesz...kiedy odpoczywasz...spisz....pocieszajace jest jednak, to ze masz czas zglebiac wiedze na temat skladu podpasek=teraz jestes bogatszy o nowe doswiadczenie powinnam wpasc pozniej, jutro wyjezdzam wiec chcialabym sie pozegnac...przypominam moj e-mail aneta-dab@tlen.pl buzka

............ - niby jestem tego świadoma... od niedawna, ale to było doruchowo napisane (zamiast jak na tym forum: Trawnik pierdol się - przepraszam). Mnie do niedawna też wystarczyło \"iść sobie pobiegać\" i wszystkie fochy i wątpliwości znikały. Aż któregoś pięknego dnia okazało się, że przestało działać, nie wiem dlaczego..... jest to dla mnie sytuacja nowa i niezrozumiała, wiem tylko że sprawa jest jakby poza mną, nie radzęsobie. A pomaganie sobie wzajemnie na anonimowym forum - jeżeli np Amok by sobie coś zrobił, to się nawet nie dowiemy, bo skąd? Zresztą, tu nie czas i miejsce na takie debaty, zaraz wszyscy uciekną, a Gospodarz wcale nie wróci :)

czesc Saszka, do mnie tez nie chca wysylac...:( Nina, ja chcem!!!!zdjemcia!!!! Gio- prosze o zdjemcia Kafeterii i Twoje tyz, wlasnie do mnie dotarlo ze nie mam!!!jak to sie stalo... a co do Cioci i Santy to nic nie radze bo wiadomo ze nie wiadomo co robic...moge tylko przeslac ... Borewicz, tylko jak przykleisz te bawelniane zamiast koszuli to przy odrywaniu mozesz miec efekt depilacyjny, :)ale to raczej nie bedzie przyjemne :). wiec moze zostan przy koszulach... Kasiek, no jednak bylo dobrze :) aha, bo wykasowalam adres spod nicka...(ciagle mi wirusy przychodza ostatnio)- piszcie na daimon-frey#o2.pl (mam nadzieje ze jakies zdjemcia dostane, chlip chlip :() ide robic pozny obiad

Saszko ja też sobie czasem nie radzę i wiem, że twierdzenie w stylu uśmiechnij się - jutro bedzie lepiej , niewiele zmienia. A raczej nie zmienia nic. Co nie oznacza, że poddam się bez walki :).

Nina -> to rzeczywiscie mialas b. ciezki dzien, a jaki maz kochany :) O tak zrob sobie bardzo wypoczynkowy weekend, nalezy Ci sie :) Saszka -> calkiem zdrowy nie jest, ma lekarstwa, musi zmienic diete.... Do Hiszpani wyjezdza do pracy oczywiscie, trafila sie super okazja a u nich z pieniedzmi jest gorzej niz zle, wiec bo dluugich namylach brat zdecydowal sie pojechac....

nie znosze sie pakowac!!! moja torba wciaz pusta...nie mam w czym jechac!!! zaraz sie porycze! i po co mi to bylo!? turcji mi sie zachciewa i jeszcze snieg tam podobno spadl-brrrrr i co ja tam bede jadla? przeciez nic mi nie wolno!!! ,,,maruda ze mnie teraz trzeba sie zdyscyplinowac i przestac biadolic...najwazniejsze to wziac paszport, pieniadze ,ksiazki i jakos bedzie...kupilam melatonine zeby przespac podroz... Gio...jestes madra babka i pewnie tez podejmiesz madra,odpowiedzialna decyzje...glowa do gory dostalam zbiorowa fotke zlotu we wrocku-dzieki,,Borewicz tak myslalam, ze Ty to Ty.... piatkowa historia Gio tez podeslala mi fotke na ktorej byla Szamanka i wyobrazcie sobie ,ze obok mojego domu laski mialy wypadek-ja akurat wracalam z pracy-spogladam a tam warszawskie blachy i kobietka klocaca sie ze sprawca wypadku identyczna jak Szamanka, podchodze do niej witam sie i pytam czy jest jednym z diablow(bylam pewna na 100% ze to ona) a ona patrzy na mnie szeroko otwartymi oczami i pyta czy dobrze sie czuje...ilez musialam jej tlumaczyc ...i tak pewnie mi do konca nie uwierzyla...ale to juz jej problem caluchy

Kafeteria -> hahahaha cudowna historia :D Nie martw sie na zapas, zobaczysz, ze bedzie cudownie w Turcji :)

Dzień dobrek :) Kafeteria ---> :D no nieźle ci się porobiło z tym wyjazdem. Będziesz tam może miała lepszą zimę niż nasza :P Pamiętam, że dwa lata temu byłam w Hiszpanii, gdzie cały tydzień padało, a w tym czasie w Polsce było upalne lato + 30 stopni w cieniu :) Czasem tak bywa. Mimo wszystko życzę super wypoczynku, zawsze to inna kultura i klimat (nie koniecznie atmosferyczny) :D Tygrysek ---> dzięki :D Dla wszystkich ściski i duży uśmiech, pomimo tego syfu za oknem :P

..no taaa...dzięki za wyjaśnienie zawartości bawełny w podpaskach:D:D osobiście wole jednak koszule :):P:D do tego dodam ..że gdyby ..przypadkiem mnie deszcz złapał w tym zestawie ...podpasek, który mi uszyłyście;) to mogę robic za gąbke do naczyń:D:D Airka ..no ja to niestety ..jak wiesz tylko weekendowy ludek jestem,w tyg. to tylko jak mi sie uda hotel z netem trafić:) Nina...e..ale ja nic nie mam tez kce fote w takim razie:) Kafe..no własnie teraz odpoczywam, kino,kawa,papieros ..2Danonek młody Borewicz i ja:) ...no nie...i mówisz ...że Szamka się nas wyparła:);););):D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D DD... Gio ..ech ..dzięki za łopatologie stosowaną,wiem że jak Ty ..juz mnie objaśnisz ..to się potem rechocze do rana :D:D o ..K-PAX jest w TV:)

Siema ..tak strasznie duzo napisaliscie ..ale wszystko przeczytalam .. ..pogoda dla mnie malo korzystna ..wszystko mnie boli ..a kregoslup to juz nawet nie wiem czy go jeszcze mam .. Jestem na prochach i ..jakos sie telepie ..miedzy pokojem a kuchnia Warszawa zasypana na maxa .. eee tam ..szkoda gadac ..! ..bylam dzis na zakupach w Geant -cie ..i ..zgubilam moj szalik , ktory sobie robilam ..Doslownie za chwile wrocilam i ..juz go nie bylo ..... Jedyna pociecha ze , kupilam sobie nowa obudowe do mojego ..foniku ..no i to mnie cieszy .. Amok >>..dlaczego nie chce ci sie nawet nicka wpisac ..i tak wiem ze to TY ..:) Dzien Dobry ...>>> wow ..wow..wow ...gratulejszyn ..!:)To moze zapoznasz nas zze swoja Diablica ..Aniele ..:D Dark Elfik ..>>..zdjecia do mnie ..oczywiscie ..nie musisz sie nigdy pytac ..zawsze wysylaj jak cos masz ..na nowy adres ( juz trzydziesty pierwszy ):D..pod nickiem .. ..i czesciej wpadaj ..to znaczy ..nigdy nie wypadaj spod wyrka ..:) Saszka ..>>dziekuje ..skutecznosc moich dzialan jest mocno ograniczona ..po pierwsze finansami a po drugie ...uczuciami .. Jesli chodzi o obgadywanie Ciebie po katach ..a raczej o twoje o to ..obawy ze tego nie robimy ..to ..ja Ci gwarantuje ze ..to robie notorycznie ..:D Acha ..i musisz mi koniecznie wytlumaczyc to co pisalas do Amoka ..o pomaganiu sobie na forum i ..o ten post mi chodzi ..bo nie rozumiem ..( czy nasze diably to ..anonimowe forum ??)..czy o cos innego chodzi ..! Airek ..>> mam pytanko ..ktore prosze nie zostawiac bez odpowiedzi ..: ..a za jakim TY ..Borewiczoskim - męskim elementem .. ..tęsknilas ..hę..???:D Naczelny przeciez na włajażach ...wroci to sie odezwie ..:) Nina 28 >..tak ..kto ma pieska ..ten wie jak to ciezko podjac decyzje io uspieniu .. Kafeteria >>..pogadamy o soku na malia ..albo gg ..jak wrocisz ..na spotkanie ide ale co dalej nie wiem ..:) ..ales wymyslila z Nasza Szamanka ..:D..wcale sie nie nie dziwie ze \"laska w szoku po wypadku \"..pomyslala ze toba cos ..nie haloo..:D Daimon .>>.zdjecia kafe przesle ci jutro ..dzieki za - duszka ..:) Borewicz >>.. zapomnialam jeszcze dodac ze ..jakbys te podpaski wrazie kupywał na \"ocieplacz \"..na przyklad na wycieczke rowerowa w chlodny dzien ..:D..to pamietaj tylko \"ze skrzydelkami \"..( uwazaj na wlosy na klacie ..bo tera porzadny klej daja ..!!!) ..bo .. ..Oooo..Matkooo..juz sobie ..Ciebie ..cos wyobrazilam .. ..wiec uwazaj zeby ci sie ten pampers w łancuch nie wkrecil .. ..a swoja droga to .tragedia ..tacy cykliści ..na drodze ..!:D Tajger >>..ale nam zawialo ..cooo...? :D Pozdro...Pochwa... Diabeł z Wami...:D