Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

znudzonycenzura

Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2

Polecane posty

Jesteście kochani ❤️, mówię szczerze:-D wczoraj faktycznie miałam zjazd psychiczny niesamowicie. Skończyło sie na tym, że siedziałam sama w biurze i ryczałam. nie za dużo, bo bym jak królik wyglądała, a nie wzięłam niczego by sobie twarz namalować ;-) z reguły jestem silna i się nie załamuję, le wczoraj jakoś mnie wzięło, pewnie dlatego, że nie mam u boku mojego Ideała, bo pojechał w góry, no i tak jakoś wyszło. Pewnie, że nie mam powodów do narzekania, bo mam pracę, ale wiecie, tak już bym chciała żebyśmy mieli własny kąt i bynajmniej nie ciasny, i tak mnie dopadła rzeczywistość i się rozkleiłam. Rzadko mi sie to zdarza, nie pozwalam sobie na to, choć nie ukrywam że czasem by się przydało tak sobie usiąść i poużalać się nad sobą:-) wiecie, poczuć się przez chwilę biedną, słabą istotką...eh, nie da się. Z drugiej strony, wszyscy się jakoś przyzwyczaili, że to ja jestem ta silna i od pocieszania i od wspierania i od motywowania. a ja sama się muszę wspierać i motywować (no , nie przesadzajmy, nie sama). Na razie tylko jedno mieszkanie było w miarę....reszta z wielu powodów do odrzucenia. Było takie jedno 115 m2, ale właściwie przy takim metrażu niewiele było miejsca. Pokoje 3 malutkie, a reszta pod dach duża, ale trudna do zagospodarowania. a mieszkanie tak zapuszczone (budynek ma 6 lat), że na miejscu właścicieli wstydziłabym się je pokazywać. Dzisiaj mam kolejną rundę. i już sobie wybrałam agencję, bo oni mają pod sobą kilka innych i z reguły o kilka tysięcy tańsze mieszkania! dobra odpadam na razie:-) strasznie tęsknię za Zuzią, mówię Wam....ona też zresztą tęskni do domu.... see U later:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..wlasnie godzine temu moja ciocia miala ..wylew a od rana juz sie zle czula ..potem stracila wzrok na drugie oko ..zemdlala i ..... !!! Na szczescie moja mama byla u niej w domu ..ja mialam jechac normalnie po poludniu ..Mama wezwala karetke ...powiedzieli ze paraliz ..! ...szlag by to .... ...i co dalej ..??? 😭 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gio, Mój tata miał wyle tylko do oka - stracił w nim wzrok. Tata mojego przyjaciela miał zawał i wylew jednoczesnie. Nie przeżył. Twoja ciocia ma szczęscie, ale na ile, to się dopiero okaże...co dalej ? Być, jechać do szptala, zobaczyć co i jak, podtrzymac na duchu i ciocię i mamę...vis maior, siła wyższa... Wiem, że braknie sił w takich momentach, że wydaje się, że życie tylko czeka, az się podniesiemy z jednego upadku, tylko po to żeby dowalić znowu i patrzeć, jak sie próbujemy wygrzebywać... Trzymam kciuki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gio- trzymaj się! Musi być dobrze! Bardzo mi przykro... Ślę pozytywne fluidy..... Ściskam cię mocno...Daj znać co z ciocią....jaki stan....co dalej... Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Kurcze... nie było dostępu do Kafeterii... :o 👄 Kluska :) tam w połowie drogi, to podobno nie jest najlepiej :) Czekolada mhmmmm :D Ja tez poproszę o zdjątka :) 👄 Nina mnie nie było spieszno, to Anioł strasznie był ciekawy - i już wiemy, co będzie chociaż to na \"prawdopodobnie\" jest, ale że dziewczynka. 👄 Kasiek hehe pani dr widziała duużo rzeczy :) Ja słyszałam, że w ciągu 7 dni trzeba się zapisać do funduszu... 👄 Gio jak Ci gałki z orbit wycjhodzą, to znaczy, że te okulary (szkła) nie są dobre dla Ciebie! Co dalej? - mieć nadzieję, że wszystko ułoży się jak najlepiej, cioci się polepszy... itd :D ❤️ 👄 Tygrysek i jak szaleństwa na basenie ? 👄 Air śmieszne to zwierzątko :) Taa robię wywiad, ale za bardzo mi nie wychodzi :) zastanawiam się nad moim szpitalem (z mojego miasta) a jednym w Łodzi.. 👄 Bore pająka..? ;) a własnie pępkowe, to co to jest - już tu gdzieś wcześniej widziałam i zapomniałam zapytać :) 👄 Szam achh rzeczywistośc, Twoja lepsza niż moja patrząc na to, co Ty.. ;) Trzymaj się i nie dołuj ;) 🌼 👄 Kadarka racja - ja nie ufam tym z pogotowia.. ;) Na mnie sąsiad Piłeczka teraz woła :) Mój Anioł różnie, najczęściej Kangurzyca, Kangurek, a ostatnio Matrioszka ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciocia jest juz po badaniu komputerowym mozgu ..po tomografii..prawostronny wylew i paraliz ..nadal nie odzyskala przytomnosci ..jest bardzo zle .. ..dzieki wszystkim za dobre slowo ..ale stan jest krytyczny ..😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kadarka ..bardzo dziekuje ..naprawde ..chociaz malo cie znam i wcale nie widzialam na oczy ..👄 Klucha ..tobie tez ..👄 ..pozostalym juz dziekowalam .. ..zabrali na OIOM ..i koniec widzen ..nie odzyskala przytomnosci ..marne szanse ... ..wiecie co ..sa takie chwile ze normalnie juz mi sie nie chce zyc ... ..z ciotka historia sie [powtarza ..jej matka a moja babcia miala to samo ..wyszla z wylewu ale 9 lat lezala sparalizowana .. ..to byl dopiero koszmar dla wszystkich jej dzieci .. Moja ciotka nie ma juz meza ani dzieci ..ma moja mame i mnie .. ..nic madrego juz dzis nie napisze ..jestem zalamana ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysek ..tak ..na BANK...!!!:) ..o 12.30... Jak juz bedziesz pod blokiem dasz mi strzalke na komorke i zejde ..! Do zobaczenia ..:) majorek ..odpisalam o USG.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra...musze się pochwalić, bo nie mogę się powstrzymać, dzisiaj jechałem moją ulubioną trasą, mianowicie augustów, ełk, ożysz, mikoajki, giżycko, mrągowo. A teraz siedzę sobie na tarasie w hotelu nad jeziorem w uroczej miejscowości Mrągowo, obok jest amfiteatr w którym odbywa się Mrągowska noc kabaretowa, sącze browarka a z tarasu jest zajebisty widok na spokojną tafle jeziora:) normalnie miod w kapciach!!! czasami kocham tą robote właśnie za takie rzeczy .....tylko ci turyści z niemiec, dyskretnie rozmawiający na cały głos:( doner veter... kto wziął sweter! O main God daz is ubot!!! Nina ..nie no bez przesady tyle dziennie to ja nie siedze na kołem, tylko jeszcze potem w hotelu przy kompie dłubie, jakieś statystyki, raporty, zamówienia itd. itp. No co do red bula, to wiadoma sprawa że foty będą:) Kluska ...zaraz a co w Szczecinie nie ma ikei??:D nie ściemniaj:P i Szczecin wcale nie jest gorszy od Wrocka, jest tak samo czysty:P Majorkowa ..no ja nie wiem czy za te usta to ja nie dostane bez łeb;):D ..e tam pająk jest lepszy;) bo też taki wielki bęben i cienkie witki na bokach:D;) a pępkowe ..to taka tradycja ..my im wóz a oni nam samolot:D;) nie no powaga ojciec opija z kolegami, znajomymi narodziny potomka i to już jest tradycja:) Gio.. nie ma co wyrywać włosów z głowy,tylko jeśli jest taka możliwość to przyśpieszyć, to co planowałaś za 2 tyg. Bo wtedy to będzie troche niezręcznie i trzeba będzie wszystko odwoływać. trzymam kciuki !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Borewicz dziekuje ..Jesli cos pojdzie nie tak ..to ja i tak nie odwolam mojego wyjazdu ..! Jest zaplanowany i nie odemnie to zalezy ! :) Juz sie nastawilam ze wyjezdzam i ..kropka ..!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gio- ściskam gorąco! Bardzo mi przykro, że to tak...ech....stanęły mi przed oczami sceny sprzed 1,5 roku... :( Pozdrawiam was serdecznie i mykam do Legnicy i Polkowic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gio, wiem że obojętnie co bym Ci napisała, nie przyniesie pocieszenia. Ale jestem z Tobą myślami. Oby się to skończyło jak najlepiej dla Twojej Mamy i dla Ciebie ❤️ Słuchajcie, znalazłam mieszkanie!!!!!!!! marzenie dosłownie. Teraz jeszcze tylko napadnę na bank i już będzie moje;-) Trzymajcie się Daiblęta! Borek, Szwabów do ubotów i via Niemcy wyślij;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diabołki.... Czy mogłabym Was powykorzystywać ? :) Za dwa miesiące hrabia i ja będziemy znać się od 10 lat...No i przez te 10 lat ja już się tak wyprałam z pomysłów przentowo-niespodziankowych, że teraz to już w ogóle nie wiem nawet jak zacząć kombinować. Mam wrażenie, że wszytsko juz przerabiallismy, że już było...a chciałabym jednak wysilić się na orginalość... Pomózcie mi myśleć....będę bardzo wdzięczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale pieknie slonce swieci i jakei niebo ladne :D w zwiazku z tym na popoludnie jest planowany piknik w parku :D :D :D Szamcia -> a kiedy ten napad, moze sie podlacze?? ;) Kciuki oczywiscie zacisniete i pozytywne fludiy beda slane!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kluska, cholernie ciężko jest pomóc, bo nie wiem co już dałaś ani nie wiem nic na temat Twojego Anioła;-) kilka pomysłow na gorąco: zaproszenie do dobrej restauracji na kolację, pendrive lub odtwarzacz MP3, książka zgodna z jego zainteresowaniami albo np. ilustrowana Kamsutra(hihihi, prezent praktyczny dla dwojga), extrawagancka bielizna, papierośnica - jeśli pali, sama już nie wiem. mam za mało czasu, żeby coś super wymyślić...:-( Tygruniu ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tych wszytskich pomysłów na razie ta kamasutra brzmi najlepiej, szczególnie biorąc pod uwagę to, że 10 lat za nami :P Dziękuję bardzo Szam :) ❤️ Masz rację, nie dam rady wymienić tego wszytskiego co już było, dlatego pytam o najbardziej szalone i odjechane pomysły. Nawet jeśli nie pasują, albo już były, to może coś się skojarzy, może coś... czekam na jeszcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam :) Koniec pracy na dziś- ale mi szybko poszlo-uła! Kluska- 10 lat...powazna sprawa! Podpowiem to co zapadło najbardziej mi w pamięc z naszych rocznicowych prezetów: - bilety do teatru na odjazdową sztuke (u mnie działa!) - jakieś piekne, kolekcjonerskie wydanie ksiązek, ktore kręcą twojego hrabiego (mój D. ma fioła na punkcie Władcy Piercieni i kupiłam mu kiedyś takie kolekcjonerskie wydanie- prawie, ze sie popłakał ze szczescia i do teraz podczytuje kilka kartek co rusz ;) ) - srebrny brelok do kluczy- ja dostalam kiedys taki ciezki, masywny-boski! od tej pory nie mam problemu ze znalezieniem kluczy w torebce, ale nie wiem jak to sie sprawdza u facetow... - romantyczny weekend w jakims milym pensjonaciku... - bielizna meska (oni sami nigdy nic fajnego nie kupia) ....to na tyle....jak mi cos sie jeszcze przypomni to dopisze. Szam- super!! jakie to mieszkanko? Jak wymarzone, to znaczy, ze spotkalo cie to co przed 1,5 rokiem mnie: weszlam , zobaczylam, szczeka mi opadla bo wygladalo dokladnie tak jak sobie kiedys wysnulam w glowce i .... napadlismy bank. I mieszkamy :) Zycze pomyslnego zalatwienia spraw kredytowo-notarialnych i rychlej przeprowadzki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nina :) powinnam chyba przypomnieć, ze niedawno straciłam pracę, i weekend w pensjonaciku i tego typu niespodzianki są...niestety dla mnie nieosiągalne...Wiem, że to świetny pomysł, ale...cóż życie :( Co do książek, to hrabia ma jedno hobby -wędkarstwo, a ja za tym hobby nie przepadam, i nie chcę łączyć tego w żadny sposób z naszym świętem. Teatr....jest tylko jeden, który mógłby go nie zanudzić ( w teatrze nie mówią o wędkach i kołowrotkach), będę musiała sprawdzić co grają w październiku :) Brelok, w kształcie ryby, kupił sobie niedawno....taaaaa Ale oczywiście serdeczne dzięki za pomysły :) 🌼 Mam jak widzicie problem, bo hrabia jest nieco ...ograniczony jeśli chodzi o zainteresowania...ech. tak myślę sobie o mieszkaniu...jezu, kiedy na mnie przyjdzie czas? na razie wizja własnego mieszkania, meblowania go itp odsuwa się z roku na rok zamaist się przybliżać :( buuu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nina, to jest jak marzenie, naprawdę:-) poddasze, z klimatem:-) teraz czekam, bo takie jeden znajomy mojej agentki wylicza nam kredyty w różnych bankach. dopiero jak będe mieć wyliczenia w łapie, to się dowiem czy stać nas na to mieszkanie. wiadomo o co chodzi, fajnie jest mieć mieszkanie, ale żyć tez trzeba..:-) Kluska, słuchaj, z tym wędkowaniem nie jes głupi pomysł, razem możecie mieć kolacje przy świecach, a jemu coś w guście rybnych poławiaczy - będzie szczęśliwy, a to chyba o to chodzi;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szam, ale widzisz, ja się tych wędkarskich pomysłów chwytam tylko w ostateczności, czasem urodziny, imieniny, czy święta...ale to jest inne święto, nasze, ma sie odrózniać... więc myślę dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Cześć :) Gio - buziaczki, trzymaj się dzielnie :D 🌻 Szam - super, że znalazłaś mieszkanie :) Życzę powodzenia w kombinowaniu kasy :D I czekam na wirtualną parapetówę diabelską :P Borewicz - no, Niemcy to mają do siebie, że trudno ich nie zauważyć :) Wszystko ma swoje dobre i złe strony, tylko żeby ci plusy minusów nie przysłoniły :D hehe no z tym pająkiem to chyba przesadziłeś :P to błogosławiony stan, a ty ciężarne od pająków wyzywasz :D hehehe Kluska - no co by ci tu pomóc z tym prezentem rocznicowym... hmmmm... też mam zawsze problem. No i miałam pomysły, które już padły: książka, teatr, kolacja. Ale myślę, że Szam ma fajny pomysł z tą kolacją w domu. Wiesz, świece, eleganckie ubrania, jedzenie pychotkowe (to ty mu zrobisz coś ekstra w ramach prezentu) muzyka. Ja bym poszła w coś takiego. Przecież wiadomo, że wspaniałe momenty życia są z nami najdłużej :) Mam tylko nadzieję, że twój Hrabia nie zapomni o rocznicy (odpukać):P A ja byłam dzisiaj z Michem na kajaku :D We wrześniu jedziemy na spływ, więc pojechaliśmy poćwiczyć. I na początku pomyślałam, że my z tego spływu nie wrócimy :P hehehehe nie mogliśmy znaleźć rytmu, woda mi się lała do kajaka :) Ale po parunastu minutach śmiechów i krzyków udało nam się okrążyć jezioro i już optymistycznie patrzę na ten wyjazd :D Tym razem będzie aparat i zdjęcia będą bankowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Air, cmok :) Wiesz, mieszkamy ze sobą parę lat, jemy posiłki razem, gotuję, bardzo lubię gotować, robię to często. A jakoś na samą myśl o takiej sztywnej kolacji, kiedy mam się wbić w kieckę, a Jego w garnitur, kiedy cały dzień męczy się w pracy pod krawatem... to jest super pomysł, dla par które zaczynają być ze sobą, ale jeszcze nie mieszkają razem. wtedy poczują odświętną atomosferę. dziękuję za każde słowo, jakby ktos coś jeszcze, to ja bardzo proszę :) wiedziałam, że będzie ciężko, tym bardziej że ja sama nie wiem czego szukam ;) a u mnie leje :) można ćwiczyc ten spływ po ulicach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kluska- jak widac faktycznie ciężko doradzić.... AIR- wow, spływ kajakowy? Zdjęcia poprosze, musowo! szam- no wiedziałam, że jak marzenie :) Trzymam kciuki za załatwienie tych przyziemnych spraw dotyczących zakupu... Gio- co tam ? jak z ciocią....Pozdrawiam gorąco! Borewicz- a o której mają być te loty Red Bulla? Bo moi znajomi się wybierają... Ja dziś przespałam pół dnia... Nie wiem co mi jest.... Od 2 tygodni nie mogę się rano zwlec z łóżka, wstaje najwcześniej o 7.30, bo wcześniejsze próbu kończą się fiaskiem....a potem po powrocie do domu też wale na kanapę i .... śpię.... Czyżby mój organizm już przygotowywał się do zimy? Bez przesady! Mój D. dziś na cotygodniowym treningu, ja mam kompa dla siebie to sobie ponadrabiałam zaległości w czytaniu innych tematów na Kafe i poraziło mnie to : http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2829651 Kobieta chyba fiksuje już całkiem.... Nie chciałabym mieć tak chorej kobity w domu! Rozumiem: zazdrośc, podejrzenia itp. Ale to już wygląda mi na chorobę psychiczną!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nina, mówiłam, że będzie cięzko, ale mimo wszytsko liczę na wsparcie :) :P Fakt, przeczytałam, szok !!! szperanie w telefonie, a może by tak podsłuch? !! nie wiadomo o co w ogóle chodzi, a inne juz podjudzają, pewnie czegoś mu brakuje, zastanów się...no po prostu psychoza :) kiedy ja przestanę tyle żreć ? :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kluska- a jedz, na zdrowie :) Ja dziś tylko na kanapkach, bo przez to spanie nie miałam czasu ani ochoty zjeść coś normalnego.... Co do psychozy- to naprawdę szok! Ja wiem z własnego doświadczenia, że lepiej odpucic, postarac się ufac i nie sledzic- to chore przeciez jest! jak ma zdradzic to zdradzi- nic go nie powstrzyma. Ale powiem szczerze, ze zaskoczyly mnie niektore kobitki- pomyslow \"detektywistycznych\" maja bez liku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
hehehe no faktycznie niezła historia :D To powinna być przestroga dla facetów, żeby komórek swoim kobietom nie dawali :) bo jak się laska uprze to wszystko sobie wmówi :D Kluska - no może faktycznie :) Jak gotujesz codziennie to to żadne święto :P To ja już nie wiem co to by mogło być :) Mam takie pomysły teraz dziwne :) Na przykład kubek lub poduszka z twoim zdjęciem :P ale jak razem mieszkacie to on cię ma na żywo, nie musi się do poduchy tulić :D hehe ale nadal usilnie myślę :) Nina - cieszę się już na ten spływ, ale moja mam wpadła w panikę :) Boi się, że się utopię czy co? Mówię jej, że to organizuje poważna firma, ale jej to jakoś nie przekonuje :D ja się przy niej czuję jakbym miała cały czas 10 lat :P A co do spania, to ja też mam takie okresy w życiu. Może twój organizm jest przemęczony i musi sobie sam pomóc przez naładowanie akumulatorów w czasie snu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×