Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

znudzonycenzura

Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2

Polecane posty

zdrzemnąć się jeszcze czy poczytać Potterka? albo gary umyć? już mam wodę :) na razie w łazience do miski stojącej na krześle, więc mycie się i garów to sama przyjemność :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Kochani:-) Gio , ale cały Twój wywód jest dla mnie jak najbardziej zrozumiały, oby w końcu się przejaśniło i zrobiło lepiej i w Twoim życiu...❤️ Borek&Elles, dziękuję za zdjęcia, Elles fryzura odlotowa, pięknie wyglądasz. Ja tam czekam aż uruchomisz ciuchową produkcję, będe pierwszą klientką, Cały czas pamietam Twoja spódnicę:-D Air, dzieku za cudne fotki, to jednak lepiej jak się Diabła na żywo w necie widzi;-) Słuchajcie, mieszkanie mamy zaklepane, teraz rusza machina załatwiania kredytu. na razie czekam na wycene przez rzeczoznawce, później podpisanie wniosku o kredyt i czekanie na decyzję banku. Fakt, bedziemy obciązeni kredytem, ale lepsze to nic płacenie za wynajem. Na razie nie chwalę się mieszkaniem, ale jak tylko dostanę kredyt, wszystko co trzeba załatwie, zaraz podeślę fotki i informacje. Trzymajcie kciuki nadal;-) Zuzia cała szczęśliwa udała się do szkoły, zapisałam ją też od razu na zajęcia do PKiN - malarstwo i taniec kreatywny:-D ostatni text Zuzi: - Babciu, koleżanka mi powiedziała, że ja jestem Warszawianka. A ja nie jestem warszawianka, ja jestem z nawiesi... :-D no comments pozdrówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie się Was czyta dziewuszki :) Ja cicho siedzę, trawię, układam, myślę, kombinuję... ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ha jutro na spływ jadę. Dzięki Bogu zapowiadają jeszcze ładną pogodę, bo najbardziej się boję deszczu na kajaku, a potem jeszcze pod namiotem. Ale ma być ciepło i sucho, ciepło się ubiorę na noc i w śpiworze chyba nie zmarznę. Już się spakowałam, kurde na około 36 godzin jadę, a mam torbę pełną :P hehe no ale tak już kobiety mają, wszystko nam się przyda, nawet w kajaku :D No i zawsze lepiej mieć więcej niż za mało :P Dzwonili dziś z urzędu pracy i zaprosili mnie w końcu na spotkanie organizacyjne w sprawie kursu na sekretarkę :) Przede mną jeszcze test językowy, ale cieszę się, że sobie o mnie w końcu przypomnieli, bo już traciłam nadzieję :D Pozdrawiam wszystkich :) Szam - super, że mieszkanko zaklepane. Trzymam kciuki za środki finansowe :) Kluska - kombinuj dziewczyno :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie.... tak byc nie moze nasze Diably Podlozkowe nie zgina pod nawalem smieci i innych bzdur.... W gore Diably, w gore!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ już u Anioła ;) I wiecie.. jak już zdecydowałam, że będę rodzić w swoim szpitalu, to podobno jakieś bakterie na ginekologii się znalazły.. :o i muszę szukać w Łodzi.. echh ;) chociaż Anioł woli tutaj właśnie, bo łatwiej mu będzie nas odwiedzać itp.. I nadal nie wiem, czy mam szansę na jakieś pieniądze po urodzeniu Maleństwa - wiecie może coś na ten temat albo gdzie szukać - opieka społ (:o) zus, coś innego ? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ..smutno cos u was .. ..u mnie tez ..pomalu dochodze do siebie ..po pogrzebie .. Pozdrawiam wszystkich majorek ..wrzuc mi na maila swoja dokladniejsza sytuacje ..czy jestes ubezpieczona ..czy pracujesz ..czy bedziesz w modelu rodziny 1+1 czy innym ..sa dwie wersje .. samotna matka ..ojcostwo nie ustalone ( zasilek z opieki spolecznej) samotna matka ..ojcostwo ustalone ( alimenty)..wiec chyba u ciebie zadna z tym form nie bedzie wchodzila w gre ..chyba ze kombinacja tymczasowa ...zatem dostaniesz tylko ustawowe swiadczenia po urodzeniu pierwszego dziecka ..dzisiaj kompletnie NIC nie robie ..zreszta dopiero niedawno wstalam ..i mam zamiar zaraz sie polozyc ...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼 Się czasem wszystko plącze...wczoraj miałam ochotę wejść pod łóżko co nie ma nóżek, żeby tylko zgubić myśli i uczucia :( Dziś trochę lepiej, ale....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochani! Stęskniłam się za wami :) Nie było mnie kilka dni, od czwartku byłam na delegacji, potem cudny weekend i ...czas zleciał :) Podesłałam wam fotki z dzisiejszej wycieczki do kapliczki Św. Anny w Sosnówce i jakieś zaległe z wycieczki majowej. Gio- pozdrawiam gorąco, wyśpij się, odpocznij, odreaguj... Kluska- co sie dzieje? A jak ta sprawa z pomysłem szefa twojego hrabiego dotyczącym przenosin do W-wy? Tygrys- czy będziemy cię oglądac w kolejnej serii M jak Miłośc :) ?? Będe znowu wypatrywać :) Pozdrawiam was gorąco i znikam do wanny bo jestem skonana- 5 godzin marszu mnie wykończyło, ale było bosko! Nawet moja psina dała radę. A zdjęcia mamy dzięki uprzejmości naszego cudownego przyjaciela- Piotra, gdyby nie on to żadnej pamiątki by nie było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Cześć :) Ja dziś po czterech idę :) Właśnie wróciłam ze spływu. Było bosko, cudownie, rajowato :D Pogoda wspaniała, słońce od rana do wieczora. Woda cud miód, czysta, ryby było widać i dno na 3 metry, rośliny, ważki, łabędzie. No i niestety nie mieliśmy aparatu, więc zdjęć nie ma, w sumie to było mokro bo się woda lała z wioseł. Poza tym trasa była niesamowita, zakręty, niskie gałęzie, trzeba się było położyć w kajaku żeby przepłynąć, ale było świetnie, chyba polubiłam ten sport :) Bolą mnie teraz wszystkie mięśnie od pasa w dół, ale było warto :D Nina - dziękuję za zdjęcia, ty przynajmniej miałaś kogoś z aparatem :P A psina faktycznie podobna do ciebie :P hehehehe Majorek, Kluska, Gio, Tygrys, Borewicz - pozdrawiam :D SPAĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hahahaha :D oczywiście mięśnie od pasa w górę bolą od kajaka, nie dajcie się nabrać, że jest inaczej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Airek ..cus krecisz kochaniutka ..:D..sie zdecyduj w koncu ..czy cie bola ..te miesnie w gore czy w dol .. ..ja tez luubie ten sport ..kajak tez moze byc ..nie takie numery sie robilo .. ..ale Ci zazdroszcze tego splywu...Ja swojego czasu plywalam w kanadyjkach ze sternikiem ..ale nie ma to jak stary drewniany polski kajaczek .. co troche powioslujesz to potem przerwa na wylewanie wody ...Faaajnie ..siedzisz tylkiem w wodzie ..nogi odmoczone ..plecak w zebach zeby fajki nie zamokly ..( nowsze wersje juz mialy schowki z tylu .. Zapomnialam podziekowac wszystkim za cieple slowa do mnie w ciagu ostatnich dni .. Ninka dzieki za fotki ..zauwazylam podobizne ..fakt ..jestescie jak prawie dwie krople wody ..:D Pozdr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mialam leniwo - sportowy weekend tj duzo rowerkowania i opalania :) Air -> pewnie, ze splywy sa fajne!!! ale nastepnym razem proponuje na dluzszy czas wyjechac, po 36 godzin to nic :) Gio -> ❤️ czy my sie jakos umawamy w tym tygodniu?? Nina -> zdjecia sa fantastyczne!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysek ..jasne ze ..ciemne ..napisze do ciebie eska ..zadzwonie ..co tylko chcesz ..spotkanie aktualne ..!!!:) ..dzisiaj juz spadam spac ..chociaz przespalam wiecej jak pol doby ..to nadal jestem spiaca ..to chyba odreagowanie stresu i zmeczenia .. ..ale nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo ..od trzech dni prawie nic nie jem ..tylko kawa i fajki ..wiec i juz luzik w pasku poczulam ..a jeszcze co mnie czeka ...to nie wspomne .. ..laska bede taka ze ...fiuuu..fiuuu... ..i nie moge tylko Q..... wa czegos zrozumiec ..bo nascie lat to ja juz dawno skonczylam ..w dupie to i owszem ..chudne ale ..w tych niebieskich oczach ..coraz wiekszy ..wytrzeszcz .. ..czy to nie choroba ze wciaz mi sie zwieksza pojemnosc pluc .. ..na stare lata..??? :) Dobranoc ...👄🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gio ... nie miałem kiedy i co mądrego napisać, ale i tak trzymałem i trzymam mocno kciuki :) Airka dzięki za fotki ze spacerka :) bardzo fajnie wyszliście i nie jak te żuczki ;):D Nina ..tyz dzięki za fotosy :) no, to okolica urocza:) aż się chce wyjść z domu;) a ja sie chciałem pochwalić że mojemu bratu urodził sie syn:) ...taki mały bobasek, normalnie fasolka;) a jakie miny robi!! :):) oczywiście jest cały zdrowy, malo płacze i jest głodny cały czas jak tylko wstanie :) ot i tyle .. pozdowienia od Eli co ją gdzieś w pościeli widzieli;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ u mnie niewiele nowego. w niedziele moja Mama pojechala juz do domu, ciszej jakos sie zrobilo. duzo mi dal ten jej pobyt, nie powiem zebysmy sie zaprzyjaznily, ale chyba zaczelam ja rozumiec- jak kobieta kobiete... z banku na razie zadnych wiesci, nic nie wiem, moze jutro? na razie mamy sie dowiedziec czy rzeczoznawca wyceni mieszkanie na tyle, na ile chcemy dostac kredyt. jak juz sie zgodzi na nasza sume (sic - malo tego nie jest), to wtedy zaczynamy procedure kredytowa. nie wiem jak przezyjemy 2 najblizsze miesiace, moze byc ciezko, ale jezeli na koncu tej drogi, bedzie nasze wymarzone mieszkanie - to niech sie dzieje:-) pozdrowka! Nina, dziekuje za zdjecia. podobienstwo uderzajace;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam słonecznie ! A nie mówiłam, że psina do mnie podobna? (albo ja do psiny-che, che) ;) szam- spoko, spoko- musisz się tylko uzbroić w cierpliwośc i wierzyć, że sie uda! My mielismy mieć załatwiony kredyt w 3 dni, a trwało to 3 tygodnie! Ale jakoś nas to nie przerażało- oczami wyobraźni widziałam juz jak będziemy mieszkać :) Jeszcze mam trochę do wyremontowania, ale to jest odrębna część mieszkania, więc na razie w niczym nam to nie przeszkadza, mieszkamy sobie już ponad rok i jest bosko! Gio- odpoczywaj i odsypiaj. ja podobnie reaguję na stres- od razu w kimono ;) Pozdrawiam gorąco! AIR- super, że już jesteś! A taki spływ to boska sprawa, byłam tylko raz i to na krótkiej trasie, ale wrażenia niezapomniane, a jakie ramionka umięśnione :) A ja dziś się lenię. Mam zaległe wolne to sobie pospałam, zjadłam z moim D. śniadanie, on pobiegł do pracy, a ja zaraz udam się leniwie do łazieńki a potem na zakupy, bo w lodówce tylko światło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Tygrysek - na dłużej mówisz :P hehe ale ja po tych dwóch dniach, w sumie 43 kilometry, jestem cała obolała :) Więc nie wiem czy bym dała radę jeszcze na przykład 3,4 dni wiosłować. Poza tym to był mój pierwszy spływ kajakowy i wystarczy mi wrażeń i wysiłku. Mam tak spuchnięte stawy w palcach, że nie mogłam pierścionków zdjąć, dopiero jak płynem do naczyń posmarowałam. Oj ciężko się dochodzi do formy, tym bardziej, że ja o mięśniach rąk i pleców nie myślę, się skupiam na brzuchu i tyłku :P Gio - nasze kajaki były plastikowe, czy z czegoś takiego nie drewnianego :) I miały schowek i dostaliśmy pojemnik , żeby nam dokumenty nie zamokły. Plecaki jechały lądem, a w kajaku mieliśmy tylko jedzenie i jakieś duperele :) Borewicz - to gratulacje dla wujka :D Nina - dobrze wykorzystaj wolny dzień :) Moja mama zawsze zakupy, sprzątanie. Ale twierdzi, że się cieszy, bo jakby była w pracy to by tego nie zrobiła :) Szam - :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello :) Co do Wawy, to hrabia jasno się określił, że może wyjechać na jakiś czas, pomóc, ale nie na stałe.nie wiem, jakie będą tego konsekwencje. A co do mnie, to ... czasem sie nakłada tyle rzeczy, że nie mogę już. Myśli nakręcają się same, do tego nieporozumienia z bliskimi osobami, nadinterpreatcja, strach, że coś się zepsuje... Dziś już spokojniej... dzięki ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w ten kolejny słoneczny dzień :) Gio 🌼 ubezpieczona z UP, ale bez prawa do zasiłku (mam jeszcze status absolwenta). Tak, żadna z tych form nie wchodzi w grę - tatuś jak najbardziej się przyznaje :) poza tym teraz i tak pozabierali od września i października świadczenia dla samotnych matek.. Na razie to wiem, że dostać mogę (chociaż nie wiem czy na pewno - chodzi o zarobki na członka rodziny) dodatek za urodzenie dziecka - ale nie wiem, czy przez to mi nie nabruździ a propo urzędu pracy (strata statusu bezrobotnego). Kurna tyle tego teraz kombinowania, szukania i załatwiania... :o Kluska Nina Air Tygrysek Szam ❤️ Bore gratuluję bratowego fasolka :D:D i buzi dla Elles

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ktos moze mnie poinformowac kiedy sie skonczy zla passa w moim zyciu?? Co tym razem?? Ano M. jest juz przeszloscia... tzn przepraszam \"zostalismy przyjaciolmi\", choc na miano przyjaciela to on nie zasluguje.... 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Tygrysek - przykro mi. A może nie powinno, bo skoro M. nie zasługuje na miano przyjaciela, to na miano kogoś więcej też nie. Trzym się Kocie, my cię kochamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysek- jaka zła passa? To oznacza TYLKO i WYŁĄCZNIE, ze nie był to facet dla ciebie, a ta prawdziwa połóweczka gdzieś sobie chodzi i cię wypatruje! Wiem, wiem- trudno uwierzyć teraz w takie moje gadanie, ale to prawda! ja w to wierzę! Wierzę, że każdy, nawet najbardziej nieudany związek prowadzi do spotkania tej jednej, jedynej połowy.... U mnie tak było. Nawet już nie pamiętam ile przed moim D. łez wylałam, ile nocy nieprzespałam, i jak często wydawało mi się, że jestem do du** ! A potem się okazuje, że może być normalnie, słodko, naturalnie.....tak po prostu :) Tygrysku- ściskam cię mocno. Ostrz pazurki, bo niedługo się zapewne przydadzą ;) ...........Najadłam się pomidorów zapiekanych, i dowaliłam tam tyle czosnku, że aż mnie...język piecze...Chyba przesadziłam.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygryskówna, może chcesz się wygadać ? O co poszło ? Zła passa....wiem coś o tym uczuciu. Ale najważniejsze to się nie poddać tym myślom :) Buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki za wsparcie dziewczyny :) musze przyznac, ze jakos sobie radze... nawet nie jest tak zle... chwilowo jestem wsciekla i mam piwo, a zaraz robie wypad na miasto, bo sie z Przyjaciolka umowilam - idziemy na piwko i obgadywanie facetow hyhyhy Air -> dzieki Air\' ku :) Stanowczo nie zasluguje M. na miano przyjaciela, na cale szczescie tego juz mam... Kluska -> o co poszlo?? o caloksztalt chyba... jak mowie typowa meska gadka cos jak \"szanuje Cie ale.... jestes wartosiowa...\" blablablabla nie poddaje sie!!! O nie!! Ja sie tak latwo nie dam!! nie!! nie!! nie!! Nina -> ostrze pazurki, oj ostrze... a rozstanie nie jest \"clue\" zlej passej a jedynie kolejnym jej elementem :( zeby to tylko o faceta chodzilo, ech.. no baa gdzies ten moj Ideal byc musi, nie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygryskówna, krótko byliście razem, szybko wrócisz do życia :) Uszy do góry, jakkolwiek wygląda Tygrys z uszami do góry, będzie fajniej :P cmok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie, że jesteście....diabołki..... Nie, nie uderzyłam sie w głowę...ale .... LUBIĘ WAS :) Buziaki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo Was przepraszam, ale nic tu nie poczytam, bo mi jeszcze parę rozdziałów Harrego Potera zostało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Witam z rana śpiochy! Saszka- a którego Pottera czytasz? Najnowszego? Bo ja wszystkie połykałam, chociaż się kiedyś zarzekałam, że to nie jest lektura dla mnie :) A czyta się to po prostu tak- siuuuuup! I koniec :) Znikam....mam dziś sporo spraw do załatwienia we Wrocławiu i to nieszczęśłiwie tam, gdzie sa objazdy wokół mostu Grunwaldziego....ale będą korki! Uła! I upał ma być na dodatek- fuj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×