Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ile wydalyscie na suknie slubn

ile wydalyscie na suknie slubna??

Polecane posty

600 zł w salonie nowa śliczna nieużywana z dodatkami z tym że do zwrotu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lslsllslsls --> jak to do mnie bylo, to juz cie uswiadamiam, ze nie mam zamiaru brac zadnego slubu koscielnego. nigdy. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minimalnie
Nie przesadzajmy, przy odrobinie sprytu idziesz do sklepu z materiałami,! Wszyscy zapominają, że przecież tkaniny nadajace się na sukienki w sklepach są - jakoś wbito nam w głowy, że ślub jest drogi, a suknia zwłaszcza. To tak nie musi być! Gwarantuję, ze buty, nawet w duzym mieście, na Was zrobione mogą być za 100, a sukienka - grunt to dobrać dobry odcień i fakturę tkaniny i postawić na elegancki, prosty krój ze sprytnymi dodatkami (np, rękawiczki robią z Was wytworne damy). Sklepy w mniejszych miastach to kopalnia np. pieknych koronek na tiulu, które można kupić nawet po kilkanascie zł za metr.Albo w hurtowniach - 10 zł za metr satyny. Trzeba się nie zniechęcać i patrzec po małych sklepach. W dużym mieście za metr nieszczególnej koronki mogą z Was zedrzeć najnmiej 100-150zł no i wniosek prosty- szycie tak drogie jak kupowanie w salonie. Zalecam omijać salony i sklepy w centrach dużych miast, a kto szuka ten znajdzie. Zdjęcia sukni, salony - dobry sposób na ogólna inspirację, w jakim stylu, kroju możecie ładnie wyglądać, ale nie ma co starać się o wierne kopie kreacji z salonu, bo to nie wyjdzie (niezadowolenie), a poza tym to nieuczciwe. Każda kobieta wygląda pięknie w bieli, czy ecru, a skromniejszy krój podkreśla naturalną urodę i mlodość, u bardzo ładnych dziewczyn szlachetność rysów i wyrazu twarzy (jak ktoś to drugie ma). Moim zdaniem, wymyślając sobie prosty strój, panna młoda urzeka gości wdziękiem!!! Nie wszystkie musimy wyglądać jak kobiety - wydry, albo kobiety - bezy!!!Tym sposobem zaoszczędzacie kupę pieniędzy (mieścicie się w ok 500 złotych, nawet z butami). Warto wiedzieć, że w kwietniowych numerach BURDY sa zawsze wykroje róznych modeli, z podaniem typu materiału, podają proste i bardziej wymyślne modele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To fakt, że wszystko jak się samemu robi czy organizuje wychodzi taniej. Tak jak robiłam własne zaproszenia. A suknia poprostu spodobala mi się taka a nie inna, ba, żeby tylko spodobała - zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia. Wypieki na buzi, problemy z zaśnięciem i wiedziałam, że to właśnie ta. W życiu bym nie powierzyła takiej roboty inne krawcowej niż tej co szyje w danym salonie. Pozatym ja byłam w stanie dać za suknię 2700 mimo że zarabiam 1000 zł miesięcznie i rok odkładałam pieniądze na tą suknie. Dla mnie suknia była ważna. Nie chciałam auta, nie chciałam drogiej biżuterii czy kamerzysty na weselu :) Ja chciałam piękną suknię o której marzyłam od urodzenia :) Kto inny woli te pieniądze przeznaczyć na inne rzeczy, np pojechać na ślub pięknym autem, czy mieć świetnego kamerzystę i fotografa :) Nie oceniajmy, wszystko to kwestia gustu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mario25
I zgadzam sie z tą opinią, moja żona jest FANTASTYCZNĄ krawcową, sama szyła sobie sukienkę. Koszt wszelkich materiałów to około 600zł i były one o niebo lepszej jakości niż te z których uszyte było większość markowych sukienek. Drogie Panie niestety głównie płacicie za metkę. Muszę dodać, że od niedawna moja żona zajęła sie profesjonalnie szyciem sukien ślubnych i ma już spore grono zadowolonych klientek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość squaw1
ja 800 zł,2 lata temu,suknia piekna,ale niestety tylko na cywilny,mysle o koscielnym za rok bo ten 2008 taki sobie szczesliwy,dla was tez czy tylko mnie sie zdaje,ze taki pech wszedzie....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytamipytam
ja wole uszyc suknie w dobrym salonie i jestem pewna ze suknia bedzie taka o jaka mi chodzi babki tam maja duze doswiadczenie i wiedza co i jak :) ,a nie jest sztuka zaniesc material do jakiejs tam krawcowej a potem lamet i placz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja koleżanka jest bardzo wymagająca, więc kiedy kracowa uszyła jej jedną suknie a ta jej się nie spodabała, poprostu poszła do innej i uszyła sobie drugą, ale nie każdego na to stać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mario25
no cóż, gdy ktoś ma choć minimum rozumu to najpierw sprawdzi co krawcowa potrafi i obejrzy co tam ma do zaprezentowania, a nie zanosi materiał i modli się czy będzie suknia czy może worek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1400 moj własny projekt i szyta u krawcowej na miare :) krawcowa szyje tylko suknie slubne i komunijne wiec nie mam zadnych obaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minimalnie
Zgadzam się z tym, ze jeśli ktoś sobie coś wymarzył, to ma prawo kupić suknię jaka mu się podoba, ja nikogo absolutnie nie chcę tu krytykować, tylko powiedzieć, że są na świecie bardzo fajne krawcowe! I że jeśli kogoś przeraża ślub z powodu cen sukni, to ma inne, często bardzo dobre wyjście. Jasne, że krawcowej lepiej nie wybierać na zasadzie eksperymentu, jasne że kogoś, kto szył coś Wam albo komuś np. z Waszej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mario25
BARDZO MĄDRZE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dubdus
ja place 1800zl tez wlasnego projektu szyta na miare u sprawdzonej krawcowej w salonie i nie wyobrazam sobie zadnej innej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaaaa
1200 w cenie welon i rękawiczki. Dziewczyna wstawiła do salonu jako do komisu. Gdyby wymiarowo nie pasowała i bym taka musiała u nich szyć to 1700, ale była prawie idealna, tylko małych poprawek będzie potrzebowała, które są w cenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za używaną HERMs z Allegro
1000 zł. nowa 2800 zł. miałam do tego dodatkową halke i welon gratis. do tego 500 zł. za buty, rękawiczki, bielizne, biżuterie (sama ją robiłam!) i zwężenie i skrócenie sukni. razem 1500 zł. za wszystko podczas gdy sama tylko taka suknia nowa kosztuje prawie 3 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jakas see
na slub cywilny kupilam nowa z metkami ,z firmy APART za 250zł z allegro (dziewczyna kupila ale sukienka okazala sie na nia za mała) ta sama u sprzedawcy kosztuje 420zł musialam zainwestowac w krawcowa 70zł za drobne poprawki buty kupilam kilka m-cy przed slubem bo mi sie podobaly a koszt ich to 60zł:) fryzurka 60zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niestety aż 1900 zł
plus koszty dodatków, więc razem ponad 2000. Nie planowałam tyle wydać. Ktoś, kto wydaje 10 tys. na suknię (!) jest po prostu chory. I darujcie sobie morały o tym, że każdy robi, jak uważa, bo prawdy to nie zmieni. Albo taki ktoś leczy kompleksy lub ma na wskroś nowobogacką mentalność, skupioną na manifestowaniu swojego bogactwa. Powinien albo się leczyć albo wstydzić, bo jest żałosny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sękatka
JA KUPUJĘ ZA 4 TYŚ. MAGGIE SOTTERO :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auszyje
dziewczyny a ile trwa uszycie sukni slubnej miesiac czy wiecej?Moja znajoma na umowie szycia sukni na miare ma napisane ze termin realizacji to 21 dni troche krotko chyba ze faktycznie tak jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sękatka
ja 6 miesiecy wczesniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auszyje
ale zamowias czy rozpoczelas szycie,bo to troche wczesnie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minimalnie
Ja po prostu chcę być grzeczna, a nie prawić morały, sama uszyłam suknię za absolutne minimum (250 zł zł)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo pewnieee
jestes gruba i brzydka i ladna suknia i tak by nic nie dala :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×