Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna... bardzo smutna...

Chciałabym choć na chwilę stać się nią

Polecane posty

Gość smutna... bardzo smutna...

Ja już nie wiem, jak mam dalej żyć. Kocham chłopaka, który niestety ma dziewczynę. Zaraz pewnie powiecie, żebym sobie darowała, bo to byłoby nieuczciwe i egoistyczne odbijać drugiej dziewczynie chłopaka. I pewnie będziecie miały rację, ale ja nie potrafię się pogocić z tym, że oni są razem, choć uwierzcie mi - nie raz już próbowałam. I wiem, że jeżeli jest ktoś z kim miałabym spędzić resztę swojego życia to tą osobą jest własnie on. A najgorsze w tym wszystkim jest to, że kiedyś mnie kochał i chicał być ze mną (tyle, że ja wtedy go nie kochałam i nie zależało mi na nim). Ale teraz wszystko się zmieniło... I tak bardzo chciałabym móc cofnąć czas, choć niestety jest to niemożliwe:( Ja już nie wiem co mam robić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna... bardzo smutna...
pododzić*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaa...
no to mamy podobny problem,tez kocham chlopaka ktory ma dziewczyne,a na dodatek ona jest w ciazy,ale ja nie mysle zeby odbijac jej go bo za nie dlugo pojawi sie na swiecie ich dziecko,nie bede nikomu zabierac chlopaka i ojca.Tak naprawde nigdy nie bylismy ze soba,ale ja od juz roku nie moge przestac o nim myslec,mielismy byc razem gdy tylko wroci z zagranicy,ale tak sie nie stalo,bo wrocil do swojej bylej.Wiem ze gdyby nie dziecko to nie bylby juz z nia,poprostu poznal ja lepiej i wie jaka jest.Ale coz,ja czekam moze kiedys cos sie zmieni,tez nie wyobrazam sobie zycia z nikim innym tylko z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cóż. Tak czasem jest, ale za głupotę się płaci. Pogódź się z tym i daj im żyć. Jakbyś się czuła, gdy będąc ze swoim chłopakiem inna dniami i nocami marzyłaby abyś zniknęła i knuła za plecami intrygi by odebrać Ci ukochanego? Miałaś swoją szansę, nie wykorzystałaś jej. Trudno. Nic się w życiu dwa razy nie zdarza. Jak mielibyście być razem, to będzie. Ale nie na siłę, bo Ty teraz tak bardzo tego chcesz. Bo szczerze mówiąc kogo to obchodzi? Jak są szczęśliwy to daj im spokój. To Cię oduczy podejmowannia zbyt szybkich decyzji. Życie nie jest fajne, łatwe i przyjemne. Witamy w dorosłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaa...
dzizas ja pierdole.Cos mi sie zdaje ze zlaczyles dwie wypowiedzi,moja i autorki.Ale o nie ja potrzebuje opinii tylko ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna... bardzo smutna...
Martna 19 --> Masz rację. Tylko, że nie potrafię się z tym pododzić. Rozum swoje, serce swoje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna... bardzo smutna...
jaa... --> Przynajmniej widzę, że nie jestem sama:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojjj dziewczynki nie przejmujcie si e!!! glowa do gory!!! zobaczycie zaswieci sloneczko: ja w to wierze!!!! i pewnego pieknego dnia on si ezorientuje co stracil!!!! wierze w to i wy tez wierzcie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet jakbys chciala jej go
odbic skad wiecz czy bys dala rade, moze on by nie chcial bo kocha tamta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeżyjesz........
i pomyśleć że są osoby które mają nawet ponad 40 lat i nigdy nie były zakochane , dla odmiany niektóre zakochują się co dwa miesiące w nowym chłopaku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaa...
dzizas ja pierdole ma racje,trzeba zajac sie wszystkim byle tylko nie myslec co bylo,dlaczego nie jest tak jakbysmy chcieli itp.Ja chyba dzieki nauce(maturka teraz)nie mysle tak czesto o tym chlopaku,inaczej bym zeswirowala.Coz takie jest zycie,trzeba zyc dalej.Po burzy zawsze wychodzi slonko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w tak młodym wieku jesteście zapewne, że jeszcze nie raz będziecie płakać niestety. Szkoda czasu na psucie szczęścia innym i sobie. Serce sercem, ale w życiu rozum się liczy. Nikt o Was poza wami samymi nie zadba. Czas zająć się sobą. Swoim życiem, nauką, pasjami i poznawaniem innych ludzi, w tym mężczyzn. Kto tam wie, co komu jest pisane. Ważne, żeby nie tracić czasu na złe rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna... bardzo smutna...
jaa... --> No mam nadzieję, że twoje ostatnie zdanie sprawdzi się zarówno u mnie, jak i u ciebie. Tylko, że ja tego chłoapaka widuję bardzo często - prawie codziennie (jego dziewczynę zresztą też), więc nie jest łatwo tak poprosty zapomnieć i zająć się swoimi sprawami, swoim własnym życiem i nie myśleć o nim. Ale postanowiłam trzymać się tego stwierdzenia o burzy i słoneczku:) Nie wiem tylko czy na długo mi to pomoże... heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym będąc nastolatką wieku ok 17 lat (nie mam 19 lat jakby wskazywał mój nick) przechodziłam podobną \"niby miłość\". Ale to było tylko zauroczenie. Nie ingerowałam, wzdychałam tak naprawdę bardziej z potrzeby bycia z obiektem moich fantazji niż z mężczyzną, którym faktycznie był ten chłopak. Potem nie licząc już na nic i na nikogo poznałam miłość swojego życia, tą prawdziwą. I teraz wiem, że gdybym poddała się projekcji własnej wyobraźni straciłabym coś najcenniejszego w świecie. A tamtej osoby nawet nie chce znać, to zwykły debil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaa...
mnie tez nie zawsze to pomaga,ale jakos dzien za dniem leci i tak juz od roku.Ja naszczescie go nie widuje bo jest ponad 3tys km stad.Moze to i dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna... bardzo smutna...
Martyna 19 --> Fajnie, że chociaż Tobie się udało odnależć prawdziwą miłość i prawdziwe szczęśćie... Pzdr:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaa...
a nawet jakby byl blisko,to coz,zacisnac zeby i isc dalej.Ale napewno nie ingerowalabym w ich zwiazek,nie probowalabym sklocic itp.Ja jestem pewna ze jak nie ztym to zkims innym,teraz placzemy,myslimy,tesknimy ale nadejdzie taki dzien ktory wszystko pouklada i ze znajdziemy ta druga polowke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna... bardzo smutna...
jaa... --> Mam nadzieję, że masz rację. I życzę szczęścia w życiu i odnalezienia osoby, z którą będziesz bardzo szczęścliwa. Pozdrówka:) Ja już narazie muszę kończyć = obowiązki wzywają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojjjjjjjjj
głowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cikiki
Paranoiczka z ciebie...głupia jesteś jeśli myślisz że on żuci dziewczynę dla jakiejś pojebanej dziecinnej histeryczki która po 2 minutach rozmowy z nim stwierdziła że kocha go nad życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cikiki
nie wiem kurwa skąd się biorą takie debilki...??? pogadają z chłopakiem trochę go poznają -jeżeli w ogóle- a potem marzą dwa lata że on rzuci dziewczynę może dziecko...dziewczyno...ty najprawdopodobniej go nie znasz i sobie wbiłaś faze że to tylko on jest stworzony dla ciebie...kurwa dziecinne...ile ty masz lat 14 ?? ;/...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cikiki
ikkunaprincessa nie pisz tak bo dopiero jadłam i robi mi się cukierkowo niedobrze ;( zaraz chyba puszcze pawia ....bleeeeeeech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cikiki
ikkunaprincessa nie pisz tak bo dopiero jadłam i jest mi cukierkowo niedobrze jak czytam co ty piszesz ....zaraz puszcze pawia.....bleeeeeeeech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za świat... heh
Cikiki -> Te twoja słowa są tu chyba nie na miejscu wiesz? I świadczą o twoim totalnym braku jakiegokolwiek wychowania. Jakim prawem nazywasz w ten sposób ludzi, którzy swoimi wypowiedziami reprezentują kulturę i szacunek wobec innych. Zastanów się lepiej nad sobą zamiast krytykować innych, bo moim zdaniem te wyszwiska powinny być chyba skierowane w twoją stronę. Serdecznie pozdrawiem i życzę wyższego poziomu kultury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×