Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość j.k

bielizna pod suknie

Polecane posty

Gość j.k

hej dziewczyny a powiedzcie mi jaka bielizne mialyscie lub bedziecie mialy pod suknia - bo zastanawiam sie co zalozyc zeby nic mi sie nie zsuwalo a ramiaczek nie moge miec... wiec co zalozyc...? w czym byloby wygodnie zwykly biustonosz bez ramiaczek czy moze jakes body czy gorset... ale czy to cos da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja mialam gorset taki bez ramiaczek, mam dosyc duze piersi ale trzylamo mi sie super wszytko. Goreste byl sztuwny i mial duzo haczykow z tylo- polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia2020
nie które sunkie już mają w sobie bardzo dobre biustonosze, i fajnie urzymują piersi, ale co z majtkami, żeby się nie zsuwały bo w wielkiej sukni to raczej nie latwo je podciągnąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia2020
no wiesz podczas tanczenia... chodzenia caly czas w sunki, nie mowię sukience

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w sumie chodze tylkow s tringach i w życiu nie miałma przypadku, żeby mi się miały zsunąć :P zwykłe majciochy tez podejrzewam, że prędzej wejdą w dupsko niz spadną :P chyba że gumka popuści, ale chyba na wesle sie kupuje jakieś..nowe? i wytrzymałe? :P pekne ze smiechu zaraz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee...jak ślubna to może być :P normalnie ja też bym nie założyła, ale mój facet w tkaim dniu w sumie zasługuje na cos w tym stylu ;) chociaz ja i tak prawdopodobnie skupie sie raczej na czyms mniej zabudowanym pt. gorset albo stanik i \'gacie\' + pończochy ew. jakieś tam dodatki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
p.s. piżamki z żyrafką są fajne, ale ja się np. pokazuję tak Mojemu jak jestem chora :P jak zdrowa to raczej..hmmm..NIE :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdy szuka czegoś odpowiedniego dla siebie, prawda? wiadomo, że ktoś, kto ma, mowiąc kolokwialnie, grubą dupę albo za małe piersi no to wiadomo, że czegoś takiego nie ubierze, prawda? ale dla dziewczyny, która jest w miare szczupła i stanika nie musi wypychac to chyba taki strój jak najbardziej? dlaczego nie mozna sie chociaż w noc poslubną tak \'odstrzelić\' dla faceta? wątpię, żeby później, w domowym zaciszu któraś z mężatek odwazyła się coś takiego założyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak moga zsuwac sie majtki o matko pierwszy raz slysze chyba jakies reformy babcine!?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda 24
A ja miałam taką suknię z WhiteOnehttp://www.weddingchannel.pl/galerie/2007whiteone/02.jpg model202.I byłtaki problem ,że jest z cienkiego materiału i obcisła na brzuchu i pośladkach.Założyłam pod nią stringi bezszwowe ipończochy samonośnehttp://www.weddingchannel.pl/galerie/2007veneziana/03.jpg z gładką gumą.jak zobaczyła mnie świadkowa,to mówi że tak nie moge iść, bo górny brzeg majtek wyrażnie fałdował mi suknie na brzuchu i ztyłu. próbowałam innych majtek,ale były jeszcze gorsze, a ja chciałam wyglądać idealnie w tej obcisłej sukni .Atu zdjęcia ,film, co było robić- zdjełam majtki i zostałam tylko w ponczochach. Stanik był wszyty w sukienkę.Majtki założyłam dopiero po paru godzinach wesela.A z wrażenia, strachu zapomniałam o ich poprzednim braku.!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
młoda 24 hardcorowo:) Bieliznę na pewno bedę kupować - myślę o gorsecie coby mi zakamuflował brzuch i pasie do pończoch. Samonośki mam przetestowane- nic nie zsuwaja się, ale mam ochote na odrobinę luksusu:) Pamiętacie Helgę z \"Alo, alo?\" Kiedyś robiło wrażenie:) Ta tiulowa koszulka też całkiem do rzeczy:) Generalnie lubie takie fatałaszki. Co do kompleksów- to przy facecie należy je włożyć w kieszeń- w noc poślubną bedziemy dla niego piękniejsze niż Marlin Monroe:) A cnotki niewydymki nie wiedza co tracą.......a sporo ich na tym świecie. Pamiętacie mamankę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jaka bielizna do sukni z odkrytymi plecami? Mam miseczkę B ale bez niczego to bym się fatalnie czuła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
są takie specjalne fasony biustonoszy, ze względu na układ ramiączek, że nie ma ramiączek w górnej części pleców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda24
Odp: dla magrat: bze bielizny było ok , a poza tym co miałam założyć. Myślałam o bodylinerze , ale nie ma takich do sukni z odkrytymi plecami jak była moja.Nie miałam wyjscia, ale nie żałuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość funny...xyz
bez bielizny jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:-) ja kupiłam bieliznę firmy Dalia model ivette...bardotkę, stringi i pas do pończoch w gorseteri w Poznaniu byla promocja i za cały komplet zapłaciłam 150zł...mierzyłam różne modele nawet firmy lejaby za 500zł i nie leżał tak dobrze jak właśnie ta bielizna POLECAM!!!:-) http://www.twojabielizna.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja pod suknie zaloze zwykle biale majtki i baily stanik bez ramiaczek i zwykle, cieliste rajstopy.nie wyobrazam sobie przez cala noc siedzenia, zarcia i tanczenia miec na sobie jakis gorset, pasy, ponczochy itp- bo po pierwsze- mam cholernie wrazliwa skore- zaraz by mi sie zrobily otarcia od gorsetu, tylek za przeproszeniem by mi sie obtarl od stringow, a na nogach krosty od ponczoch- od tego siliconowego paska.po drugie- moj narzeczony tysiac razy widzial mnie w seksownej bieliznie, a noc poslubna, to mit- my takich nocy mielismy juz tysiac.no a po trzecie- to nie wiem co to za przyjemnosc wskoczyc do lozka w takich calonocnych ponczochach czy gaciach- fuj:O wiec ja po slubie normalnie sie najpierw wykapie, zdejme te przepocone rajstopy i inne rzeczy i dopiero wskocze w jakas ladna haleczke, moze byc koloru bialego- mam zreszta taka, bo moj Kochany lubi bialy kolor wiec juz kiedys sobie taka kupilam:)takie jest moje zdanie na temat bielizny slubnej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja pod suknie zaloze zwykle biale majtki i baily stanik bez ramiaczek i zwykle, cieliste rajstopy.nie wyobrazam sobie przez cala noc siedzenia, zarcia i tanczenia miec na sobie jakis gorset, pasy, ponczochy itp- bo po pierwsze- mam cholernie wrazliwa skore- zaraz by mi sie zrobily otarcia od gorsetu, tylek za przeproszeniem by mi sie obtarl od stringow, a na nogach krosty od ponczoch- od tego siliconowego paska.po drugie- moj narzeczony tysiac razy widzial mnie w seksownej bieliznie, a noc poslubna, to mit- my takich nocy mielismy juz tysiac.no a po trzecie- to nie wiem co to za przyjemnosc wskoczyc do lozka w takich calonocnych ponczochach czy gaciach- fuj:O wiec ja po slubie normalnie sie najpierw wykapie, zdejme te przepocone rajstopy i inne rzeczy i dopiero wskocze w jakas ladna haleczke, moze byc koloru bialego- mam zreszta taka, bo moj Kochany lubi bialy kolor wiec juz kiedys sobie taka kupilam:)takie jest moje zdanie na temat bielizny slunbnej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła2008
A ja myśle o fajnym kompleciku bezszwowym i pończochach samonośnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fionaa21 też sie zastanawiałam jak rozwiązać ten problem techniczny- wystarczy wspólna kąpiel:) przy okazji mamy gwarancje, że podaczas naszego siedzenia w łazience mąż ze zmęczenia weselichem nie zaśnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×