Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem co robić doradźcie

Nie wiem czy iść na kurs prawka.Poradźcie

Polecane posty

Gość nie wiem co robić doradźcie

Od stycznia ma być dużo trudniej i drożej,więc zaczęłam się zastanawiać nad pójściem,ale z drugiej strony mam dużo wątpliwości,m.in. to,że teraz miałabym jazdy przy złej pogodzie i po ciemku i nie wiem czy w ogóle będę w stanie się tego nauczyć.Kiedyś jechałam z kolegą,który pracuje jako instruktor i nawet nie umiałam utrzymać samochodu,żeby jechał prosto,a mojej koleżance szło od razu dobrze :( Jak myślicie,iść?Czy może być tak że się nie nauczę,można po prostu nie mieć do tego talentu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy calowaliscieeee
mozna nie wiem tealentu.i fakt, szkoda, ze nie mozna jakos tego sprawdzic przed zapisaniem sie na kurs. ja jestem przed egzaminem, lubie jezdzc ale jak na razie samochod kojarzy mi sie z egzaminem a egzamin ze strachem wiec dobrze nie jest.ale sam kurs byl super:) naprawde, fajny instruktor, fajna atmosfera no i uczysz sie czegos nowego, potrzebnego. powodzenia i zapsz sie:)fajne wydarzenie w zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy calowaliscieeee
nie miec*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli nie masz do tego smykałki, to ciężko będzie. Wyjedź z kimś, może z ojcem za miasto, przejedź się kawałek i sama oceń czy chcesz. To czy się nadajesz czy nie, okaże się po kursie, a chęci w tej chwili są najważniejsze. Ja lubiłam prowadzić i, mimo że moje umiejętności są ograniczone, lubię jeździć samochodem. Nie mam smykałki do jazdy, popełniam bardzo duże błędy, mam problemy z parkowaniem, ale tak bardzo chciałam zdać, że w końcu się udało. Prawo jazdy się przydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam prawo jazdy od 4 lat, jedno wiem na pewno, gdyby jakimś cudem doszlo do tego, że zabranoby mi prawo jazdy, to chyba nie podchodziłabym do egzaminu po raz kolejny, takie to były dla mnie nerwy...jeszcze trafiłam na takiego szmaciarza, który na mieście mnie zgnoił, więc musiałam drugi raz podchodzić Drugi raz jechałam na kacu, bo kompletnie zapomniałam o egzaminie, i zabalowało mi się:)ale to było z drugiej strony dobre, bowiem nic a nic sie nie stresowałam i jakos poszło:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem powinnaś wyrobić prawo jazdy jak najszybciej :) a tam pogoda...przeżyjesz..myślisz że jak kiedyś będziesz mieć swój samochód to nie będziesz jeździć w deszcz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co robić doradźcie
Nie mam kiedy jechać z ojcem bo on pracuje do późna a w weekend mu się nie chce.Wtedy jak jechałam z tym kolegą byłam zdziwiona że to jest takie trudne i wtedy powiedziałam że nie pójdę na prawko,ale teraz widzę,że bardzo by mi się przydało.Jak myślicie,jak się będę bardzo starać to się nauczę?Boję się też że z moim szczęśiem zaraz kogoś zabiję albo właduję się na jakieś drzewo,bo mam tendencje do psucia wszystkiego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie martw się ...tylko spróbuj i bardzo się postaraj ...wtedy wyjdzie i zdasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mialam wtapliwosci i mimo ze ciezko bylo bo mialam beznadziejnego instruktora i egzaminatora palanta to zdalam za 1 razem.prawko sie przydaje.nie wazne za ktorym sie zda ale napewno ci sie przyda!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktorkaaaa
a dlaczego od stycznia ma byc trudniej i drozej wchodza jakies nowe przepisy? jesli tak to jakie? bo ja kurs mialam w tym roku skonczylam w czerwcu a egzamin mam w styczniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja prawko zdałam za 2 podejsciem. Jak zaczynalam jezdzic to wydawalo mi sie ze nigdy nie zdam egzaminu i nie kupie auta. Zdałam, egzaminator powiedział ze beda ze mnie ludzie i ze nie bede napewno kolejna \'babą\' na drodze. Miał racje! Jestem kierowca na codzien, bo praca tego wymaga i musze powiedziec ze nie załuje ani chwili.Jesli chodzi o prace to prawko otwiera Ci naprawde wiele drzwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biernacka
Jak pójdziesz teraz to będziesz zdawać w przyszłym roku. Z miesiąc minie nim skończysz teorię, potem z miesiąc jazd i czekanie na egzamin teoretyczny, czekanie na egzamin praktyczny. Stawiałabym na egzamin marcowy lub później. Skończyłam kurs, straciłam nerwy na dwóch niezdanych egzaminach i czekam na trzeci. Boję się jeszcze bardziej, bo zrobiłam sobie rok przerwy, bo nie było mnie w kraju. Znowu muszę zdawać testy.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biernacka
Również jestem ciekawa odpowiedzi na pytania, które zadała Ktorkaaaa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jesli chodzi o zdawanie i nauke w zimie to nauczysz sie jezdzic bezpiecznie, hamowac na mokrej nawierzchni itd. Pozniej zima cie nie zaskoczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biernacka
Ja jeździłam zimą i muszę przyznać, że trudniej mi było wiosną znaleźć się na ruchliwych ulicach, gdzie nikt nie przestrzega prędkości niż zimą, gdy każdy jedzie 40km/h.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co robić doradźcie
ktorkaaaa nie wiem dokładnie,ale ma kosztować 3 tysiące i ma być dużo więcej pytań,ale ciebie już nie załapie bo to się liczy kiedy się zapisuje. Wiecie co,już nawet nie chodzi mi tak bardzo o egzamin,moja koleżanka zdała dopiero za 4 razem więc i ja kiedyś tam pewnie bym zdała,ale co jeśli prowadzenie samochodu okaże się dla mnie za trudne i nawet po zdaniu nie będę chciała tego robić?Stracony czas,pieniądze i w ogóle...Tego się właśnie obawiam obok wypadku.No bo skąd przed kursem mam wiedzieć czy to dla mnie? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez wlasnie slyszalam ze mam byc drozej ale ja sie na prawko zapisalam miesiac temu a zaczne jedzzic w styczniu wiec niby mialabym wiecej placic? mi sie wydaje ze kursy beda drozsze i egzamin ale jesli juz jest ktos np na styczen czy luty zapisany i za egzamin ma zaplacone to wszystko chyba powinno byc ok:) a jesli chodzi o autorke to sluchaj ja sie ciesze ze bede jezdzic jak bedzie snieg, moze deszcz, chlapa i jeszcze bedzie ciemno bo jak sie nie nauczysz na prawku to pozniej na czuja bedziesz jezdzic i wtedy mozezs kogos zabic;) jazda w dzien, gdzie nie pada ani nic to pestka:) a i tak jak bedziesz miala juz prawko to tez przeciez bedziesz w zime np jezdzic :) jesli ci tata nie chce pomoc, to popros jakiegos znajomego chociaz o pol h:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy calowaliscieeee
po prostu musisz zaryzykowc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktorkaaaa
dobra a jak nei zdam egzaminu w styczniu praktycznego potem mam 6 miesiecy waznosci testow i nei zdam w tym czasei to wtedy mnie obejmuje ten nowy egzamin z testow? ma byc podobno 3 tys pytan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli zdasz to będzie znaczyć że potrafisz wiec nie będzie problemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktorkaaaa
ma byc na testach 3 tys pytan i 10 sekund na odpowiedz, tzn z 3 tys pytan ktorych wczesniej nei znasz albo jakis tam maly % ktory bedzie wczesniej znany, a nie wiem ile bedzie pytan ale to juz rok czasu tak mowia i nic nei wprowadzaj dzieki bogu co znalazlam z kilku "procedura przetargowa powstanie na początku przyszłego roku."to z 27.11.2007 r to link http://www.prawojazdy.com.pl/index.php?module=news2&action=view&id_news=705

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktorkaaaa
wiesz z tymi 3 tysiacami pytan to tylko slyszalam od kolezanki, a nei wiem czy ich bedzie 2 tys czy 4, jak ktoras chodzi na kurs niech sie spyta oni powinni wiedziec, ale czytala mze na razie ta ustawa gdzies utknela a polski rzad ma tyle roznych ustaw do przepchniecia ze ta pewnie jeszcze troszke poczeka, nei wiem od kiedy to wejdzie w zycie i nigdzie nie ma napisane, ale skoro weszloby w zycie od stycznia to juz powinno cos byc znac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SARDYNKAAAAAAAAAAAAA
IDŹ I KONIEC ......... TYLKO JAKBY CO TO JAK SIĘ COŚ NIE UDA NIE POKAZUJ FAKIU ! ZNAM TAKI PRZYPADEK - HI HI HI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co robić doradźcie
Hehe,ale komu mam nie pokazywać?Egzaminatorowi? :D Na mój rozum to jak ktoś się zapisze przed styczniem to go będą obowiązywać stare zasady bez względu na to kiedy i ile razy będzie zdawał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ode mnie
Tez długo zastanawiałam się nad zrobieniem prawka. Tak z tym zwlekałam, że po odbyciu teorii jazdy wypadły mi na przełom listopada i grudia. Pogoda była okropna, szczególnie w dniu egzaminu :) Przez cały kurs, przeklinałam go we wszystkich możliwych wariacjach :) ale udało się za pierwszym razem, choć wzięłam 10 dodatkowych jazd. Doszłam do wniosku, ze lepiej zainwestowac w naukę i się do tego przyłożyć, niż wykładac grubą kasę za kazdy egzamin. Teraz jeżdzę dużo, mam swój samochód, choć początki były koszmarne :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccc..
ode mnie to ile zaplacilas za te 10 jazd dodatkowych ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×