co jesli ojciec nie zechce uznać dziecka?

ojciec biologiczny mojego dziecka mówi, że je uzna, ale ja się martwię. Chciałabym sie dowiedzieć, czy w razie czego, tzn. gdyby sie wypierał, mogę podjąć jakieś kroki prawne - pewne, tzn. takie że on na pewno bedzie musiał uznac to dziecko? Jesli podam go do sądu i złożę wniosek o poddanie się badaniu nasienia - to czy on musi się stawić?

jeśli nie zechce uznać dobrowolnie-załóż sprawę w sądzie o ustalenie ojcostwa.Stawić się będzie musiał.

nawet jesli nie jest moim mężem, a dziecko urodziło sie podczas trwania mojego związku małżeńskiego z innym człowiekiem?

to znaczy,że na chwilę obecną jesteś mężatką?

to sie po prostu pusciłaś i teraz chcesz na tym zarobić? Niestety jeżeli małżeństwo legalnie trwało to za ojca zostanie uznany mąż!

jestem w trakcie rozwodu. ale dziecko urodzi się podczas trwania małżeństwa jeszcze. później chcę ustalić i wpisać do papierów prawdziwego ojca dziecka.

dziecko urodzone w malzenstwie niewazne czyje by bylo jest zawsze dzieckiem meza

pytam, czy mi sie to uda, jesli ojciec prawdziwy dziecka by się wymigiwał. a mój mąż , z którym sie rozwodzę, na pewno sądownie załatwi sprawę, bo nie mieszkamy razem od dawna, tylko rozwodu nie przeprowadziliśmy jeszcze. chcę, żyby dziecko miało w papierach wpisanego prawdziwego ojca.

To proponuję postąpić w ten sposób: 1.urodzi się dziecko-i tak dane Twojego męża będą wpisane jako ojca dziecka(choć tak na prawdę nim nie jest,ale prawnie nie ma innej możliwości), 2.przeprowadzasz postępowanie sądowe o zaprzeczenie ojcostwa Twojego męża 3.przeprowadzasz postępowanie sądowe o ustalenie ojcostwa-podajesz dane biologicznego ojca Możliwe ,że punkt 2 i 3 można połączyć w jednym postępowaniu sądowym.

zgadzam się z kyrra.

Albo inaczej: 1.urodzi się dziecko-i tak dane Twojego męża będą wpisane jako ojca dziecka(choć tak na prawdę nim nie jest,ale prawnie nie ma innej możliwości), 2.przeprowadzasz postępowanie sądowe o zaprzeczenie ojcostwa Twojego męża 3.Idziecie do USC oboje z biologicznym ojcem dziecka i spisujecie protokół uznania dziecka(ale to zależy od dobrej woli biologicznego ojca dziecka)

Aaaaa jeszcze jedno: wyrazy współczucia dla męża... :O

kyrra, widziałam na innym topiku, że masz dużą wiedzę prawniczą. Czy wiesz, czy ojciec biologiczny może się nie stawić np. na badanie spermy i nie uznac dziecka? Przywołuję sytuację ostateczną, bo chce wiedzieć, czego sie w najgorszej perspektywie mogę spodziewać. zależy mi, żeby moje dziecko miało ojca wpisanego w papiery. aha, do osoby ktora tak współczuje mojemu mężowi. Czy cokolwiek o nim wiesz? wiesz jaki jest i dlaczego razem nie jestesmy? nie, więc może nie spiesz się tak z tym współodczuwaniem, bo może być tak, że sądzisz po pozorach.

A myślisz,że biologiczny ojciec będzie się wymigiwał?Widzisz,jeśli będzie postępowanie w sądzie,to będzie on stroną w tej sprawie i na pewno dostanie z sądu wezwanie.

o ustalenie ojcostwa do pierwszego półrocza życia dziecka, bo potem przepadło. jeśli np biologiczny ojciec będzie się sprzeciwiał uznaniu go za ojca to sąd nakazuje badania. jeśli nie będzie wykonywał postanowień sądu to go zmuszą. ostatecznie sprawą o ustalenie ojcostwa może zająć się też prokurator ale bez przesady, chyba do tego nie dojdzie.

mówi, że uzna, ale ja mu do końca nie wierzę. Jestem z nim już kilka lat i wiem, że jest chwiejny i różnie z nim może być. wolę nie polegać na jego obietnicach. Chce wiedzieć, czy jeśli otrzyma wezwanie do sądu, to będzie sądownie zobligowany do tego, żeby się stawić. I że jeśli dostanie wezwanie na badanie spermy - to się stawi. On się boi sądów i spraw formalnych, więc jeśli będzie zobligowany sądownie, to będzie się starał jakoś wywiązać - żeby nie było problemów tego typu. Prowadzi firmę dość poważną i na pewno będzie się bał jakiegoś większego złego rozgłosu. Chcę wiedzieć, że sąd go zobliguje - z mocy prawa i czy jestem w stanie - w razie czego- zmusić go do uznania dziecka, którego jest ojcem biologicznym.

Nie obawiaj się,będzie musiał się stawić na wezwanie sądu bez dyskusji.

Kyrra, czyli - skoro jest ojcem mojego dziecka - to nie ma tak naprawdę możliwości nieuznania go? W świetle prawa - jestem w stanie doprowadzić do tego, że moje dziecko będzie miało prawdziwego ojca wpisanego w akt urodzenia?

cabaletta-tak,ale będzie to od Ciebie wymagało determinacji i uporu.Jeśli jesteś na 100% pewna,że on jest ojcem dziecka,to nie wahaj się. Piszesz ,że on jest chwiejny.Jeśli Ci coś mogę doradzić,to musisz zdawać sobie sprawę,że jeśli on będzie wpisany jako ojciec dziecka to będzie mógł decydować o sprawach związanych z dzieckiem.Znam takie kobiety,które upierały się,żeby biologiczny ojciec uznał dziecko,a teraz mają kłopot,bo np.ojciec dziecka sprzeciwia się,żeby dziecko wyjechało za granicę z matką i robi różne problemy,często na złość.

Kobieta nie mieszka z mężam od dłuższego czasu, nastąpił ROZKŁAD POZYCIA, oboje są pewnie w nowych związkach, i co niby mąż zostanie wpisany w papiery? Dobre sobie. A ty autorko, nie pisz o \"badaniu spermy\", bo bada sie DNA, które pobierane jest np ze śluzówki jamy ustnej. A najlepiej, idź do prawnika po poradę, bo to dość ważne, jak się zachować po porodzie.

kakaka-jeśli nie mają rozwodu lub separacji,to ZAWSZE mąż wpisany jest w akcie urodzenia dziecka,przykro mi.

A fakt zamieszkania razem czy rozkładu pożycia nie ma znaczenia,dopóki nie było rozwodu czy separacji-SĄ MAłżEńSTWEM.

tak, jestem na 100% pewna, bo tylko z nim jestem od długiego czasu i mimo jego charakteru, kocham go. Zreszta ja też nie jestem słodką szczebiotką i potrafię pokazać charakter. Tylko z nim chciałam mieć dziecko, choć wiedziałam, że łatwo nie będzie. Ale nie mogę pozwolić na to, żeby w razie tego, że jemu w pewnym momencie odbije, moje dziecko miało papiery, których będzie się wstydziło. W innych sprawach sobie , myślę, poradzę. On jest wrażliwym czlowiekiem i myślę , że jak zobaczy swoje dziecko, to je po prostu pokocha, ale 100%-towej pewności nie mam. A żyję już trochę na świecie i jakoś nie ufam facetom.

cabaletta-zatem ,powodzenia.Myślę,że wszystko się dobrze ułoży.

Nie wiem, co się bada, ja po prostu chcę wiedzieć, czy on może się wyprzeć, i czy ja mogę tego nie móc udowodnić. Chodzi mi tylko o to, żeby on był wpisany jako ojciec tego dziecka. Nieważne czy od razu po urodzeniu, czy wtedy, kiedy to będzie możliwe...

A w razie czego,jeśli by się mu coś odmieniło,a będzie wpisany jako ojciec dziecka-możesz powalczyć o alimenty na dziecko.

No ale jak mąż ma zrobić to dziecko, jak nie mieszkają razem, a ona żyje z kim innym?

to jest jakiś absurd.

A jeśli kobieta nie ma męża, co jest wpisywane w metrykę?

Jeśli są małżeństwem to zawsze jest DOMNIEMANIE,że mąż matki dziecka jest ojcem dziecka.To domniemanie obalić można tylko sądownie.