eleganckie kozaki do wieczorowej sukienki blagam o pomoc

niedlugo wybieram sie na bankiet i zastanawiam sie czy do czarnej sukienki przed kolana moge ubrac czarne kozaczki na obcasie!??

nie nie i jeszcze raz nie

Do krótkiej sukienki jak najbardziej. Znawczynie się znalazły :O Trochę orginalności i odwagi a te już się bulwersują :O Jak się nie znacie to sza :)

http://www.allegro.pl/item275610272_eleganckie_kozaki_muszkieterki_ze_streczu.html

nie nosi sie obsolutnie chyba ze do taniego klubu z dziwkami :o i to nie jest zadna oryginalnosc tylko brak gustu i klasy :o do eleganckiej sukienki tylko szpileczki

a i jeszcze zalozycielka topiku chyba wybiea sie na bankiet wiec takie buty jak w linku wyzej to pod latarnie chyba a nie na BANKIET ja pierdole :o

jeśli to te buty z linka ,to fatalnie będą wyglądały w połączeniu ze spódnica przed kolano.jeśli to jest bankiet,to na litość,włóż kryte buty.

do mini i bluzki to tak, ale do sukni wieczorowej kozaki ? Troche mi to nie pasuje :(

Można, tylo trzeba je ostrożnie dobrać. Widziałam gdzieś Korzuchowską w sukience wieczorowej i kozaczkach, jak gdzieś znajdę to zamieszczę foto. pain au chocolat - a ty skąd to niby wiesz? Mama ci tak powiedziała? :D

ncaiov nie mama mi nie musiala mowic bo mam oczy i widze jak sie czasami nasze kochane rodaczki ubiora to nie wiem czy smiac sie czyy plakac a tutaj mamy taki zajebisty bazarowy przykklad ubierania sie moja droga............... kozaczki za kolano jeszcze pewnie z lateksu do sukienki wieczorowej i Ty sadzisz ze autrka badzie potrafila dobrac ładnie to wszystko? bo ja watpie naprawde

A dlaczego od razu z lateksu i za kolano? :O Tylko takie widziałaś? Współczuje :O

*jestem na NIE, gdy: -idziesz na oficjalną imprezę/bankiet, gdzie obowiazuje strój galowy, czyli Twój facet w smokingu/fraku, a Ty sukienka wieczorowa/koktailowa, ( na takie imprezy czesto dostaje sie "dress code", wlasnie po to zeby nie miec dylematów co pasuje ubrac a co nie) -idziesz na impreze do kogos do domu/mieszkania, czyli ogólnie jest ciepło, domowo, jest dywan, fotele;) moze byc niewygodnie (zawsze m ozesz wziąc na zmianę i zdecydujesz na miejscu) *jestem na TAK, gdy: -twój strój całościowo jest doskonale dobrany, dobrze dostylizowany, przemyślany, nieprzypadkowy, a nie jakies puzzle ni z dupy ni z pietruchy:P -kozaki nie mają wielkich śladów znoszenia- sflaczałe, obdarte fleczki, zadarty czubek, obcasy(gdy sa oblekane skóra)- absolutnie odpada -idziesz na imprezę do klubu gdzieś w miescie-nikt nie będzie od Ciebie wymagał "butów zmiennych" tymbardziej ze zima i pomykać przez maisto w galanterkach/czółenkach jeśli nie jedziesz taksówką/samochodem to trudno -idziesz z bliskimi znajomymi, którzy zawsze moga Ci wybaczyć ewentualną wpadkę:P -jest to impreza gdzieś w remizie i kozaki tylko dopełnią wszechobecnie tam panujący folklor:) (to naprawdę jest bez złośliwości) -jeśli naprawde czujesz sie dobrze i bez żadnych skrępowań w tym stroju,( bo to zawsze widać jak komuś niewygodnie i ciagle sie poprawia) i bedziesz czuła sie pewnie nawet gdy bedzesz tą jedyną w kozaczkach:)

Tez jakoby jestem zwiazana z tematem ... ahh duzo by gadac... test osobowosci wg dalay lamy - wyniki sa niezwykle (z trzech tylko pytan) tu ---> http://is.gd/Vin