moj maz jest zazdrosny o dziecko...

wando ja juz zwatpilem i szkoda mi klawiatury telefonu .ci ktorzy tu pisza robia to w takim stylu ze od razu widac ze to tluki pancerne i zboki dobrze ze ty napisalas jak normalny czlowiek.zeby tym pisac trzeba to przezyc. co bys powiedziala gdybys z mezem byla zaproszona na wesele a maz na to ze musi sie spytac mamusi czy moze isc itd.mamusia to mamusia tamto .tobie by to odpowiadalo no bo jak mozna byc zazdrosnym o matke a matka jest najwazniejsza bo jest tylko jedna. iteraz powiedz czy byla bys zadowolon

dlaczego kasujecie moje wypowiedzi a wstawiacie na to miejsce swoje glupie udajac ze to ja? wando powtorze :gdybys byla zaproszona z mezem na wesele a maz na to ze musi sie zapytac mamusi czy ma isc z toba itd. mamusia to mamusia tamto . napewno bys byla zadowolona no bo ja mozna byc zazdrosnym o matke . no i jak zona moze byc wazniejsza od matki. matki trzeba sie sluchac. zycze ci takiego meza zebys byla z nim szczesliwa a bedziesz na pewno bo tylko glupi moze byc zazdrosny o matke a ty jestes madra.

moim zdaniem moi drodzy krytykujacy,slawko ma racje, moja mama jest najmadrzejsza kobieta na swiecie i mowila mi to samo co slawko,tylko teraz sa takie czasy kiedy kobieta czuje sie wolna i pewna siebie, to ona najlepiej pokazala by wszystkim gdzie ich miejsce, a w genach i fizjologii czlowieka jest wpisane ze mezczyzna chroni rodzine , kobieta opiekuje sie domem,mezczyzna mysli logiczniej , konkretniej, podejmuje zawsze trafniejsze decyzje, jest 100000 razy bardziej zdecydowany od kobiety, studiowalam psychologie, pelno ksiazek sie czytalo,i te rodziny w ktorych facet "dominuje" sa normalne,trwale,funkcjonuja bez wiekszych zastrzezen, My rodzice przygotowujemy dzieci do zycia, uczymy samodzielnosci, aby za kilka dobrych lat mogly zaczac swoje zycie, a my -tata i mama zostaniemy znowu razem , sami,szczesliwi. Wiec niby dlaczego dzieci mamy wywzszac ponad wszystko, stawiac na piedestale, chuchac, dmuchac i rozpieszczac???szkodzimy tym sobie, mezowi i calej rodzinie. Jestem matka i pielegnuje swojego aniolka jak tylko potrafie najmocniej, zawsze mowilam sobie przed ciaza, w czasie ciazy ze kiedy malenstwo przyjdzie na swiat maz bedzie pierwszy, nie bede go odtracac,a kochac i dbac jak zawsze, niestety pogubilam sie troche, za bardzo wpatrzylam sie w malucha, dzieki tobie slawko znowu przypomnialam sobie zeby o mezu nie zapominac Posluchalam cie slawko ,i skutek idealny,wieksze zainteresowanie z mojej strony zaowocowalo tym ze maz spedzil pol popoludnia z naszym szkrabem i zaprosil nas do restauracji Dzieki slawko :)I serdeczne wyrazy wspolczcia odnosnie rozpadu twojego zwiazku :( A wy kobiety -kozy, ktore wiedza wszystko najlepiej,z biednymi mezami , odzuconymi, z miekimi jajami , dziecmi rozwydzonymi rozpieszczonymi ,opamietajcie sie i dajcie dojsc do slowa swoim mezom,przypomnijcie sobie o nich,jesli chcecie miec normalna rodzine. Pozdrawiam.

100 % popieram poprzedniczkę to samo chciałem napisać ale widzę że nie muszę - tylko dodam kilka słów Kobiety bardzo często popełniaja ten błąd przedkładając dzieci przed męża może i facetom się to zdarza ale pewnie niezwykle rzadko. Piszę z perspektywy faceta który też to odczuł i były między nami nieporozumienia właśnie z tego powodu i wiem jak to wygląda z drugiej strony. Czasem może to się odbić później na relacjach ojca z dzieckiem na ich wiezi osłabionej przez nadopiekuńczość matki. To pierwszy wątek który czytam właśnie o tej tematyce do której nie przywiązuje sie większej wagi a jest naprawdę ważna. Kobiety bardzo dobrze że kochacie dzieci ale nie zapominajcie kto jest waszym partnerem !! Zdrowa relacja między partnerami zawsze owocuje :) POZDROWIONKA zajęty73 :)

jeszcze dodam że czasami nie dość że dziecko jest na pierwszym miejscu a mąż gdzieś tammmm to dochodzi jeszcze sprawa współżycia partnerów bo zazwyczaj to też sie zmienia :) Taka kumulacja to dla męża i taty niezbyt atrakcyjna :( chaćby niewiadomo jak był wyrozumiały :) Miłość też się wysycha jak nie jest pielegnowana PAMIETAJCIE O TYM A BĘDZIECIE SZCZEŚLIWE

"A wy kobiety -kozy, ktore wiedza wszystko najlepiej,z biednymi mezami , odzuconymi, z miekimi jajami , dziecmi rozwydzonymi rozpieszczonymi..." To jest chyba Twoj problem bo zadna inna sie nie uzala oprocz ciebie.Tak to jest jak sie malolaty w doroslych zabawiaja.

piszesz ze zadna inna sie nie uzala. moja kolezanka tez sie nie uzala na pytanie dlaczego ma sine pod okiem muwi ze zrobil sie jej wylew. w ,,selekcji'' w.lysiaka gdy po strzelaninie przyjezdza policja umierajacy odpowiada :nikt nie strzelal nikogo tu nie bylo . forum jest wlasnie po to zeby pokazac swoj problem i go rozwiazac a ty masz pretensje ze ktos ma problem. gdybys sama poszla do lekarza z bolaca glowa a lekarz na to :spadaj mala to jest twoj problem. to co bys powiedziala czy cos bys przeciw miala.

do kobiety.p, wyrwano "cos tam" z kontekstu i tarmosi sie tym jak flaga na wietrze, wy kozy nie macie pretensji i nie widzicie problemu, bo dla was go nie ma, potem po czasie przenosicie sie na watki dla rozwodniczek, i uzalacie sie jaki on jest niedobry, zostawil nas, swinia!! Oczywiscie, uzalam sie, mowie co mnie boli, czlowiek sie gubi czasami, wydaje mi sie to calkiem normalne, po to sa inni -normalni kudzie, ktorzy pomoga swoja rada aby powrocil lad i porzadek. "A wy kobiety -kozy, ktore wiedza wszystko najlepiej,z biednymi mezami , odzuconymi, z miekimi jajami , dziecmi rozwydzonymi rozpieszczonymi..." do kobiety.p zapomniales dodac koncowke ktora jest bardzo wazna, samo to co wyciales nie ma sensu....... "opamietajcie sie i dajcie dojsc do slowa swoim mezom,przypomnijcie sobie o nich,jesli chcecie miec normalna rodzine. Pozdrawiam." Opanuj sie jesli chcesz miec normalna rodzine do kobiety.p