czy wasi faceci tez sa....

mam pytanie bo juz nie wiem czy to wszyscy faceci sa tacy...beznadziejnie zazdrosni i szukajacy wciaz nowych powodow by za wszelka cene udowodnic kobiecie zdrade,ktora nigdy nie zaistniala...facet z ktorym jestem jest wlasnie taki,widzi sytuacje,ktore nie mialy miejsca,szpieguje,szuka nie wiem czego,grzebie mi w rzeczach kiedy nie widze.sprawdza wszystko co mozliwe a potem wymysla niestworzone historie.jezu,czasem mam ochote go zaj...wpiera mi bzdury,ktore nie istnialy i nie istnieja.mysle ze jest chory,bo to jest chore a przy tym i mi wysiadaja nerwy od tego wszystkiego.jestem z nim 3 lata i nigdy nie dalam mu powodu aby musial tak sie zachowywac.czasami mnie to bawi ale czasem to po prostu nie daje rady.jak mi karze przyznawac sie do rzeczy ktore wymysla.

(5)

Mój jest zazdrosny, ale tak \"delikatnie\" :) Zdrowo. :) Mówi, że ufa mi i nie musi być chorobliwie zazdrosny i szpiegujący wszystko co robię, bo nie daję mu powodów do tego :)

pewnie jestes jego pierwsza prawdziwa kobieta...

Dziewczyno zostaw Go jak najszybciej, bo to jest choroba ja przez takie pieklo juz przeszlam i rozwiodlam sie, teraz jestem w szczesliwym zwiazku i nareszcie moge spokojnie spac.

nie da mi odejzc,juz to przechodzilam.tak samo jak mnie szpieguje tak samo nie da mi odejzc.juz mu powiedzialam ze musi sie zmienic bo zwariujemy oboje.uspokaja sie na jakis czas a potem znowu mu odbija

nie jest polakiem i nie rozumie polskiego ale potrafi mi weprzec o czym rozmawialam przez tel z mama.oczewiscie ze wedlug niego rozmawiam ze swoimi kochasiami z polski.zna numer tel mojej mamy i calej rodziny i moze sprawdzic ale lepiej jest wmawiac glupoty.teraz tez slysze jak mi pstryka w tel i szuka nie wiem czego.bedzie mial powod do klotni.