Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja pytajaca

schab w galarecie?

Polecane posty

Gość ja pytajaca

no własnie jak zrobic takie cudo?jadłam kilka razy ale nie wiem jak to dokładnie nalezy wykonac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooIga
schabik bez kości do gara, dodajesz ziele angielskie, pieprz w ziarenkach, liść laurowy i sól. Gotujesz do miękkości i jak ostygnie do lodówki. Z zimnego wywaru zbirerz wszystkie oka tłuszczu ( tłuszcz w lodówce się zestali), możesz wywar też przecedzić przez gazę. Do odcedzonego wywaru dodajesz żelatynę,w/g przepisu na opakowaniu, schab kroisz wplastry i układasz na salaterkach. Możesz udekorować groszkiem, jajem na twardo, marchewką gotowaną i zieloną pietruszką. Po czym całość zalewasz wywarem z żelatyną. Najsmaczniejszy jest z sosem tatarskim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pytajaca
dzieki Ci bardzo🌻 właśnie najgorzym dylematem byo czy ten schab sie piecze wczesniej czy gotuje dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pytajaca
a orientacyjnie ile kakich kawałków wyjdzie z 1kg schabu??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pytajaca
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooIga
to zależy jak go grubo pokroisz :D A tak wizualnie to gotowany schabik to trochę więcej niż połowa surowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja robie tak: Gotuje schab bez kości KONIECZNIE W CAŁOŚCI z 1-2 marchewkami, pietruszką lub selerem,daje ziele angielskie,pieprz w ziarenkach,liść laurowy.Pod koniec gotowania daje sól.Kiedy mięso będzie już miękkie to wyciągam z wywaru i czekam aż ostygnie a wywar ew.przecedzam przez śitko.Schab kroje na plastry i układam w naczyniu,na każdym kawałku mięso kłade ugotowane jajko na twardo, na obkoło jajka przez szpryce daje majonez.Wywar mieszam żelatyną tak jak pisze na opakowaniu.I zalewam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnieszk_a -----Napewno się nie rozczarujesz.Gdzie niegdzie można również udekorować plastrami zwiniętej cytrynki(galareta nie przejdzie cytryną)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnie jest też pokroić schab
zimny na cieńsze kawałki i składać po dwa przekładane sosem chrzanowo-śmietankowym, mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ten majonez
nie rozpuści się w galarecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie że się nie rozpuści
po pierwsze to jest gęste po drugie schab zalewa się tężejącą gakaretą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma obawy że majonez nam się rozpłynie po całym naczyniu! Bardzo często go robie i nie było takiej wpadki.I przyłączam się do słow wyżej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ mi apetytu narobiłyście! Princpolo----> szkoda że nie masz zdjęcia tej Swojej galarety. A może i dobrze, bo na diecie jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też sobie smaka narobiłam :) I też jestem na diecie,ale schab w zamrażalniku już czeka :D Zrobie jak co roku na święta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też taką decyzję podjęłam, że na święta zrobię :) Dziękuję za inspirację :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też teraz trochę dietuję i też zaplanowałam na święta :) musi się udać i ładnie wyglądać, bo będzie gościem u teściowej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja się jeszcze zapytam w czym ta galaretę podajecie? Podejrzewam że najładniej będzie wyglądała dosyć płasko rozłożona? Jakieś sprawdzone patenty? Też będę miała gości i chciała bym również wizualnie zachwycić gości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryska1
a moze skusicie się na schab po warszawsku? Mniej więcej idzie to tak: pieczemy przyprawione mięsko w piekarniku foliowym, wystudzone kroimy w dwa plastry tzn. ze pierwszy plasterek przekrajamy 2/3 a następny do końca i tak powstaje nam kieszonka w którą wkładamy dowolne nadzienie proponuję jajko posiekane ze szcypiorkiem, koperkiem o wymieszane z majonezem, układamy na pólmisku np. w dwóch rzedach dowolnie ozdabiamy świeżym porem, rzodkiewką, ogórkiem konserwowym, różyczką zrobioną z mandarynki, zalewamy bardzo teżejącą galaretą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też apetycznie brzmi :) Hmm... zawsze można na Sylwestra zrobić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widziałam kiedyś jak już po zrobieniu wygląda schab po warszawsku i bardzo mi się to sbodobało.Szkoda że się nie spróbowało.Ale dzięki za przespi zrobie na sylwester.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×