5 miesięcy po porodzie, a włosy wychodzą mi garściami

w ciązy brałam witaminy- prenatal complex i jeszcze 2 miesiące po porodzie. Włosy nie wypadały mi wcale. Teraz od jakiegos miesiąca po kazdym czesaniu mam cała szczotke włosów. Od 2 tygodni łykam belisse, ale nic nie pomaga. Na świeta chciałam zrobić sobie balejaż, ale w tej sytuacji nie będe ryzykowac całkowitego wyłysienia. Dlaczego dopiero teraz gubie włosy?? Co radzicie?

nooo mi też wyłazily przeeestrasznie, całe kępy, od 4mca do ok6mca po porodzie ale to jest różnie, spadają Ci hormony ciążowe i nic nie zrobisz, ale warto sie dobrze odżywiać by dodatkowo nie osłabić włosów, teraz mam mini grzyweczkę:):):) już odrastają, pozdrawiam

Hej!!!! U mnie to samo tyle,że ja jestem przeszło miesiąc po porodzie.biorę witaminy i dalej lecą jak liscie z drzew.Może ktos się wypowie,bo sama jestem ciekawa co wam dziewczyny pomogło na tą przypadłośc.Moja koleżanka laborantka poleciła mi \"biotynę\" - inaczej witaminę H to ponoć pomaga - więc zobaczymy.

Mi tez lecialy garsciami- caly dom w moich wlosach.... Juz zaczynalam zbierac na peruke ;) Ale po jakims miesiacu przestaly tak strasznie wypadac. Czytalam, ze tak to juz jest, ze w ciazy wlosy nie wypadaja- lub nie duzo- i po ciazy te wlosy, ktore mialyby nam normalnie w okresie ciazy wypasc, a nie wypadly, wypadaja po ciazy. I to nam sie wydaje, ze wylysiejemy, ale tak naprawde bedzie ok. To co mialo planowo wypasc + to co ma wypasc na czasie= powoduje zludzenie, ze lysiejemy. Jak ten nadmiar wlosow z ciazy wypadnie, wszystko sie unormuje. Taka mam teorie :P

U mnie tak było do 7 miesięcy po porodzie, teraz jest ok, włosy odrastają, niestety żadne preparaty nie pomagały

czy tylko słosy Wam wypadały, bo ja boje sie tez o zęby :O

upppppp

ja kupilam szampon Skrzypowity na wzmocnienie włosów za 12 zl i pomogło...

wewnątrz

tak to już niestety jest kiedy przestają działać hormony ciążowe..można pożegnac się z mocnymi paznokciami i włosami jak za czasów ciaży.. co do zębów.. jezeli się chodzi do dentysty nie ma z tym problemu - sama byłam w ciąży a że mam w rodzinie dentystów nie musiałam się o to martwić :)

jak nic sie nie zmieni - idz do dermatologa po prostu. na razie sie nie rpzejmuj (sama mialam ogromne zakola, wiec wiem, ze jest to przerazjace). do 6 miesiecy po porodzie powinno sie juz ustatkowac wsyzstko i zakola powoli zarastac ;)

bo prawda jest taka, ze w ciązy włosy w ogóle nie wypadają, zaczynaja dopiero wypadac po okresie karmienia piersią, i wiadomo,ze wtedy trzeba tez zgubić to co miało wypaśc w ciazy.

to hormony ciążowe! - sprawiają że jesteśmy w ciąży takie śliczne :)

hehe ja bylam brzydka w ciazy :DDD brzuch mialam wielki, twarz spuchnieta... fuj :P

up