pytanko o kotka

moj kocorek ma poltora roku, przygarniety z dworu jak byl kociakoem. Mam pytanie. niewiem dlaczego tak sie zachowuje ale czasem bywa przeuroczy, łasi sie, spi na kolanach mrucząc, przymila, ociera itp. I bywa dosc czesto ze kiedy tak go glaszcze(sam sie tego dopomina) nagle z nienacka zuca sie na reke, łapie pazurami, wbija je i prubuje ugryzs. To taki chwilowy napad szału, bez powodu. Co mam zrobic, jaka jest tego przyczyna? Dodam ze to kot razsowy, brytyjski lub mieszaniec z nim. Moze to ma jakis znaczenie???

jakies inne zwierzeta w domu?

kochany kazdy kociak tak ma on poprosty tak sie bawi...moj wariat to czesm do nogi sie czepi i gryzie ....oni tak sie bawia maja taki instynkt

tak , mamy rybki jeszcze.ale to od niedawna a on zachowuje sie tak od duzo wczesniej. Ale jest male dziecko 3 latka, czy to moze byc przyczyna??

Ja tez tak mam, moja ma juz 8 lat, a azchowanie takie jak opisujesz. Czasem nawet z premedytacja poluje na moje nogi, ugryzie i ucieka. Chyba tak niektore koty maja bo mam w rodzinie jeszcze jeden przypadek. U mnie troche pomaga jak posciecam wiecej czasu temu siersciuchowi ;)

Mój tak samo robi głaszcze go a on po chwili rzuca się gryzie drapie

kiedy mialam dawno temu tez kotka i tez tak sie zucal i wiem ze sie bawil. ale to co ten robi to raczej na zabawe nie wyglada, naprawde sie rzuca z zebami i gryzie bardzo mocno

to mam mu wiecej czasu poswiecac?ale jak mysle co moze mi zrobic to odechciewa mi sie go nawet brania na kolana, bo sie boje ze znowu mnie ugryzie. a na przyklad na 3 letnia corke nigdy tak nie reaguje

kupilam mu juz wiele zabawek ale zadnej nie ruszyl, tylko na poczatku troszke sie pobawil a potem juz nic. Byly i pilki, nakrecane myszki, szmaciane zwierzaki, myszy na sprezynach, przerozne...

no bo zwierzaczki wyczuwaja, ze to male dziecko i nie chca zrobic krzywdy. u nas kocica jak sie okocila to nikt nie mogl podejsc do malych a maly 3 letni bratanek wkladal je sobie do kieszeni, tlamsil a kocica nic, zero reakcji a na nas syczala jesli ktos probowal wziac malego kotka. wydaje mi sie, ze kotek jest zazdrosny, ale daje wyraz tego tylko tobie.

bawi sie i tyle

moj zabawkami ze sklepu dla kotow w zyciu sie nie bawil. ale wiesz co sprawia, ze szaleje jak maly kociak a ma juz prawie 3? moj chlopak jest elektronikiem i czesto w domu walaja sie termokurczki-taka izolacja termokurczliwa, dluga i cienka, ok. 1zl w sklepie elektronicznym-aportuje ja, gryzie, bawi sie jak nigdy!!! czesto bawie sie znim tak, ze siadam na lozku i dookola siebie przesuwam ta termokurczke a on biega wokol mnie z jezorem na wierzchu az w koncu pada ze zmeczenia i mam spokoj hehe. az sie zasapie nieraz z tej uciechy. a w koszyczku leza sterty nigdy nie uzywanych balwankow na gumce, myszek, piorek, pileczek hehe, za jakies 50zl, a ta cholera bawi sie czyms za zlotowke:)

do "zarabiajcie na prezenty" ale sciema niezla, to jak w koncu czlowieku, zdecyduj sie, mamy wplacac 5zl czy 10? bo chyba sie juz sam pogubiles w zeznaniach hehe.

tez to czytalam, bez przegiecia. To czyli ze co?? kotek jest zazdrosny i wiecej czulosci mam mu dac???

tak mi sie wydaje, my teraz wzielismy mala kocice ze schroniska no i chojrak jest zazdrosny, wiecej nas zaczepia, jak tylko widzi ze mala sie z nami bawi to od razu biegnie i zabiera jej pileczke ktora nie bawil sie juz 100lat hehe. albo wchodzi do jej koszyczka i udaje ze to jego koszyzcek, albo sika do jej kuwety hehe. zaczelismy wiecej sie z nim bawic i mu przeszlo.