Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Chemical

Po jakim czasie od podania czopka glicerynowego niemowlakowi...

Polecane posty

... udało mu się zrobić kupkę? Zaaplikowałam go małej już godzinę temu, a kupki nie ma :( Nie wiem już co począć, córcia bardzo płacze. Nie ma wzdęć, zatwardzenia ani kolki, po prostu nie może się wypróżnić. Lekarka interweniowała cewnikiem, niestety bezskutecznie. Co jeszcze mogę zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomogę wam
kurcze, ja mam to samo... my mamy cewnik i to z reguły pomaga. Ale czopek czasem dopiero po paru godzinach działa. A lekarka powiedziała ci z czego to moze byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedziała że u takich maluszków mięśnie \"źle\" działają. Że czasem cisną za słabo, czasem nie tymi mięśniami co trzeba... Wyczytałam też w książce, że miękka kupka za mało ciśnie na odbycik i całe parcie jest nieefektywne. Skoro u Ciebie czopki działają z opóźnieniem, to poczekam jeszcze. Aha, lekarka zaleciła też kłaść często malutką na brzuszek i robić z nią \"rowerek\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babko - a to nie jest przepis na zatwardzenie? Moja córcia nie ma zatwardzenia, kupka jest miękka, gdy lekarka grzebała tym cewnikiem to było widać... Kupka wypełniła cewnik, ale z tyłeczka nic nie poleciało większego :( Teraz przysnęła, chyba ze zmęczenia. Biedactwo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mojemu szkrabowi pomagała cherbatka z Hippa ziołowa instant od 1mca ułatwiajaca trawienie, podawałam ją też troszke wcześniej ale słabszą, i tak nigdy nie wypijał całej porcji, ale coś zawsze ruszało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Córcia w nocy strzeliła malutkiego kleksika. Za małego, jak na 3 dni nierobienia i podanie czopka. Ale może coś się ruszy, na razie się wstrzymam z dalszym kombinowaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadal nic :( A mała płacze i płacze. Lekarka mówiła coś o Viburcolu w razie gdyby czopki nie pomogły. Ale tak czytam, że on to raczej na kolki jest, a nie na zaparcia... Kurcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja swoim dzieciom w sytuacjach kryzysowych \"pomagałam\" termometrem, tylko pani doktor mówiła, że to maja być sytuacje kryzysowe, aby dziecko nie przyzwyczaiło się do tej metody :). Oprócz tego herbatka HIPP jak najbardziej :D No i masaż brzuszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chemical, ale ona płacze od tej kupy? Mój mały po początkowym okresie kilkanaście razy dziennie, zaczął robić raz na tydzień... zawsze w piątek :D ale nic mu nie było a lekarka mówiła, że dobrze wykorzystuje pokarm... co prawda pod koniec tygodnia brzuch miał już wielki i jak już robił to śmierdziało 2 godziny :O ale robił tą kupę bez trudu, wcale się nie wysilał widocznie musiało się uzbierać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rafinko, ręki sobie uciąć nie dam, u dzidziołków wszelkie diagnozy ciężko postawić. Widzę tylko, że pręży się aż czerwienieje na buzi, wysila się jak na kupkę, ale nic nie leci. No i płacze cały dzień. Kolkowe bóle miewa, ale to raczej wieczorem. I te kolkowe raczej bardziej bolesne są od tych, płacz jest intensywniejszy. Lekarka w sumie nic nie powiedziała, pogrzebała tym cewnikiem i zaleciła czopki glicerynowe i Virbucol w razie jakby nie poszło. Nadmieniła tylko, że dzidziołki tak mają, że czasem używają złych mięśni itd. Ale nie powiedziała wprost, że mojej Łucji właśnie to dotyczy. Bo tak w sumie ten zestaw, który zaleciła, jest taki \"zatwardzeniowo-kolkowy\", jakby sama pewna nie była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam !!! moja córcia różnie robi kupki po czopku, czasem po godzinie, a czasem zdarzy się, że nawet po 6-7, tak, że na pewno zrobi. Sprawdź, czy czopek czasem się nie wusunął jak dzidziuś się prężył. mnie lekarka poradziła, że zamiast czopka mozna zrobić lewatywkę najmniejszą gruszką do nosa o miękkiej końcówce naparem z rumianku. Działa błyskawicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zauważyłam, by wyleciał. Chyba że się rozpuścił bez śladu w pampersie...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale okropny
autorko daj malutkiej herbatkę z kopru włoskiego mam pytanie-lekarka zaleciła też kłaść często malutką na brzuszek i robić z nią \"rowerek\". rowerek jak dziecko lezy na brzuszku? mozna tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×