Schlecker - praca

cel na kazdego pracownika np kierownik 40 godzin to jego cel do przepracowania na caly tydzien to 6000zl a dziewczyna co pracyje 20h w tygodniu ma cel np.1500 zl w tygodniu :)

Wypłaty sa a na swieta nic nie dorzucili masakra mogli przynajmniej po stowie dac i jak mamy sie starac jak z strony kierownictwa zero staran ani na mikołaja ani na swieta masakra...........................

www.inventorysolutions.pl :)

Nawet by mogli dać bony po 100 zł,zawsze coś!Ale pomarzyć można:-)

i co w związku z tym?

Dziewczyny jak zrobić pro forme na kramela, wiem, że to już było ale nie mogę tego znaleźć dzięki za odpowiedż

czy dostałyście ASPROCOL? MY AZ 2 KARTONY

a co tam nowego w dostawach???? i ile dają przed świętami???

Wielkie otwarcie Dayli w piątek Warszawie

czytajcie na profilu naszego prezesa na Fb-masssakra

a co to ASPROCOL?

pewnie lek taki...

Pewnie tak :-)

my też PROSIMY Pana Prezesa o szacunek wobec pracownikow i odrobinkę dobrej woli.... :)

nam nawet za nadgodziny nie zaplacili...

co do KRAMELA musisz zrobic zamowienie proforma czyli wszystko wczytaj na mdma co i ile dostalas zrobic zamowienie pro forma to chyba umiesz?i ja z instrukcji wzielam sobie jak zrobic z pro forma dostawe krok po kroku, i jak juz mi wyskoczyly jakies sumy na czerwono trzeba dzwonic do ilc on wejdzie na twoj komputer i za ciebie zrobi a ty zaksiegujesz :)

a co dostawy to nie uwierzycie ! przyszedl jeden kontener ! ha ha ha ha jaja ! i w nim w sumie nic ha ha i mmki nie ma superrr :D takze tak sie staraj przed swietami :D

a ja mysle ze te biedne dostawy to przez nowo otwierane sklepy ktore chca dobrze zatowarowac, dlatego nas maja w du....e

Wszystko do warszawy pojechało bo przecież WIELKIE otwarcie...

to oczywiste, że nowe sklepy muszą być zatowarowane dobrze, tylko smutne jest to że ten towar to utopione pieniądze, podczas gdy my tracimy klientów a mogłybyśmy teraz robić fajne obroty...

ale skoro nie maja towaru to po co otwieraja nowe sklepy.... chyba wychodza z założenia ze lepiej miec duzo kiepskich sklepow niz mniej a porządnych i dobrze zatowarowanych.... a cele miesieczne to chyba bedziemy wyrabiać w 3 miesiace hehe. dziwną mają tą swoją filozofię działania

a przejmujecie się w ogóle tymi celami i tymi tabelkami??? Bo ja to wcale....przy takim "super" zatowarowaniu i takich "super" obrotach to nawet jakbyśmy w bikini chodziły to nie da rady :-P

a co ty ! ja tez sie nie przejmuje ! a niby czzym ! ja ciagle zycze tej firmie wszystkiego co najjjjjjgorsze :) a towar hmmmm super :D sam miod he he swmiechu warte !

A co z Opolem?

A co wam tak nie pasuje w tej firmie ja pracowałam za schleckera już i teraz i nie narzekam i jestem kierownikiem sklepu normy swoje wyrabiamy i jest ok!!!!!!!!!!!!

A kto ma regionalnego Jarka?

jakieś 33 sklepy z regionu centrum ;)

tak my mamy wymyślać nowe pomysły na to aby przyciągnąć klientów... a najciemniej pod latarnią...pracownicy sieci to też POTENCJALNI klienc**proszę Szanowne Kierownictwo jeżeli czytacie forum - a powinniście. Pisze potencjalni bo jak akurat mało kupuję w sklepie. Pracowników tez można motywować - na przykład chociażby 50 - 100 zł na zakupy w samym DAYLI. Będziemy "stawać na uszach" żeby sklep uzyskiwał jak najlepsze utargi - ale Wy też musicie traktować pracownika jak partnera a nie jak śmiecia Drogie Dayli... wystarczy porozmawiać z pracownikiem....ja aktualnie mam dwie prace ( za pół etatu w dzisiejszych czasach jest ciężko wyżyć) i widzę różnicę w traktowaniu pracownika...widzę programy motywacyjne KONKRETNE a nie zegarek, widzę Kierownictwo które jest dla pracowników a nie przeciwko nim. Mam mnóstwo pomysłów, ale czy warto w ogóle odzywać się na ten temat? :) Pani KR jest zawsze bardzo zajęta i NIE MA CZASU NA GŁUPOTY.... ale na tabelki to czas jest.... a może warto Pani Kierownik zajrzeć do każdego sklepu i po prostu zapytać, tak po ludzku jakie mamy oczekiwania względem firmy? i na odwrót, bo każdy kij ma dwa końce i ja rozumiem że pracodawca ma wymagania względem pracownika ale w drugą stronę to też idzie.... i Co z tego że na moje miejsce jest 20 CV? Wiem, ze człowiek nie jest niezastąpiony ale każdy wie że znaleźć odpowiedniego pracownika jest w tych czasach ciężko.... :) Pozdrawiam,. P.S. lubię pracę w Dayli ( szklanka zawsze do połowy pełna, trzeba szukać rozwiązań a nie tylko biadolić...) może przydałoby się jakieś SZKOLENIE 1-2 dniowe dla pracowników? Które nie tylko zintegrowałoby pracowników :) Życzę Zarządowi Dayli mądrych decyzji w 2014 roku.

Tego się droga koleżanko nie doczekasz nigdy w tej firmie, niedługo minie rok od formalnego przejęcia i jak można to szybko podsumować? Dzieje się źle a szansy na poprawę sytuacji żadne. Owszem firma postawiła na rozwój, ale jest to rozwój chaotyczny, bez żadnego konkretnego planu,ot- tu coś dadzą tam zabiorą. Regionalni to stadko nadętych bufonów, którym się wydaje, że może traktować nas jak podludzi, wymyślają te swoje chore plany sprzedażowe, cele, straszą wykrzyknikami w mailach etc. etc. żeby z nas jak najwięcej wycisnąć, bo może się uda i szef ich pochwali. Jedyny z nich pożytek to taki że są praktycznie nieobecni w naszym życiu (o mailach i sms nie wspomnę) i nie musimy ich za często oglądać. W sferze świadczeń pracowniczych ta firma osiągnęła dno totalne, zabierając nam wszystko co się tylko dało zabrać. Zapierdzielamy za 5 a płacą nam grosze. Dopiero kontrola z PIP-u pokazała że w tej firmie JEST fundusz socjalny i możemy śmiało składać wnioski. Czekam na jakieś aneksy do umowy od nowego roku, bo chcę już definitywnie z tą firmą rozstać się raz na zawsze, niech inni się bawią w kotka i myszkę, ja już mam dosyć.

Zgadzam się w 100 nie w 200 % procentach z tym co napisałaś. Tą firmą za dożo ludzi chyba chce rządzić, którzy nie maja pojęcia o rynku i o oczekiwaniach klientów. ja sama robię zakupy u konkurencji bo tu wielkie "G" jest promocje!! hahaha jakie promocje!! Regionalni ruszcie d**y i jedźcie do Rossmanna tam się z pólek wylewa towar, a promocje dużo lepsze niż u nas.