Schlecker - praca

Dziewczyny współczuję Wam że dalej musicie się męczyć w tej firmie. Ja na szczęście już w niej nie pracuje i bardzo jestem z tej decyzji zadowolona. Kiedy się zwalniałam, to wtedy już było kiepsko z towarem, umowami itd. Wątpię aby teraz, po tak długim czasie, gdy sklepy były zamknięte, udało się odzyskać stałych klientów i pozyskać nowych. Niestety, ale firma ma już wyrobioną opinie i wątpię żeby ktoś chciał kupować w sklepie, w którym niestety od dawna nie było towaru. Każdy sobie znalazł już nowy sklep, w którym robi zakupy... No, ale życzę Wam jak najlepiej, chociaż nie rozumiem osób które na siłę siedzą w tej firmie mimo, że na Dayli świat się nie kończy. Powodzenia!

No mamy super regionalnych i fajnie że coś wiemy.

może wam regionalni wysłali @ na sklepy kiedy otwieracie hahaha

Poczytajcie, jest artykuł w wiadomościach kosmetycznych o ratowaniu całej sytuacji .

http://wiadomoscikosmetyczne.pl/component/content/article/88-newsrotator/9525-naszym-celem-jest-uratowanie-spoki

Sklepy mają być otwarte w przeciągu kilku dni...

A co z pracownikami? U nas została kierowniczka bo reszta była z worka i zostały zwolnione. To co zatrudnia nas spowrotem ? I to wszystkie czy jedną dziewczynę która będzie pracować z kierownikiem?

Tego nie wiemy, czekamy na rozwój sytuacji, we dwie osoby to raczej ciężko będzie pracować.

Ja sobie tego nie wyobrażam żeby we 2 osoby

Ja nie mam w ogóle pracowników zostałam sama a nie będę tyrac 10,5 h dziennie,

Skład na sklepie ma się składać z 3 osób - kierownik + 2 pracowników(czyli dziewczyny co były na WS jeżeli jeszcze są chętne na współpracę) i to kierownik sklepu wskazuje kogo chce na umowę z Dayli,a nie tak jak ktoś prędzej pisał że nasi regionalni. Umowy maja powstać jak najszybciej żeby i jak najszybciej ruszyć z otwarciem sklepów. A umowy na pewno nie będą na cały etat dla chętnych dziewczyn z WS na dalszą współpracę bo firmy na razie na to nie stać więc można się domyślać,że będzie to pół etatu.

Wszystkie tak mówiły że na szczęście mają z głowy Dayli a teraz jak im umowy zaproponują to z pewnością żadna nie odmówi ... haha ha

60 milionów długu !!!!!!!!!!To samo mówi za siebie nie jestem ekonomistą ale powodzenia !!Ciekawi mnie 10 i moja wypłata

60 milionów skąd wzielas ta liczbę ?

Pisało na stronie wiadomości kosmetycznych. Facet wszystko tak jasno mówi

A co ma ukrywać

Dla sprostowania PONAD 60 MLN DŁUGU! w niezłe bagno się wkopali. I nawet jeśli dostaniecie umowy to i tak polegniecie bo Daily nie przetrwa, wątpię żeby znalazło 3 wierzycieli...

Czytajcie ze zrozumieniem,a potem znów róbcie zamęt pisze jasno " ponad 60 mln zł. Ale wśród tych zobowiązań są także długi w stosunku do spółek powiązanych, które nie będą się liczyć, bo spółka sama sobie nie będzie ich spłacać." czyli długi są nie tylko samego Dayli,więc tak na prawdę nie wiadomo ile długu ma samo Dayli. Na pewno teraz w pracy nie będzie taryfy ulgowej,będą naciski na wyrobienie utargu ,średnia koszyka itd. - będzie meksyk!

Chał , chał ...chał Pozdrwaiam was idiotki - Ratlerek

Taaa, róbcie utargi z tym żałosnym czymś na pUłkach :D

Piszę Waszą Daylowską ortografią, żebyście zrozumiałały

A ta co z tym szczekaniem? Ratunek,rozdwojenie jaźni czy jak?

Tak wogole to wszystko ma jakiś cel.Tutaj ewidentnie chodzi o wyjście z bagna długów, komornika itd.Sanacja temu służy a i tak wszystko szlag trafi, przyjdzie nam pakować sklepy.

ciszcie się żę tak to wszystko wygląda,będzie praca i ta praca którą lubicie,bo cały miesiąc siedzicie na kafeterii i spekulowałyście ,teraz sytuacja się klaruje ,także do pracy.kafeteri czas dobiega końca.

gggddd

dziwczyny nie martwcie się,działamy dalej.

My mozemy otworzyć w poniedzialek, ale mamy problem z wlascicielem .jak nie urok to...

ktore sklepy otworza najpierw?

Otworzył już ktoś ?

Z właścicielem to chyba każdy ma problem :-)