Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość siermiezna

twoj facet nagle nie chce-przeczytaj dlaczego

Polecane posty

Gość siermiezna

Otoz przeczytalam wczoraj w jakiejs gazecie artykul na temat "Kochaj go czule" i jestem poirytowana, wrecz rozdrazniona. Dlaczego? Bo ten swiat juz calkiem zrobil sie jakis porabany. Kobiety robia sie coraz silniejsze, faceci natomiast coraz slabsi. Z punktu widzenia mezczyzny seks z wyedukowana kobieta nie musi byc wcale spontaniczny ani radosny. A czasem bywa wrecz deprymujacy. Jeden z facetow opowiada: "Zona twierdzi, ze jest jej ze mna dobrze, ale kladzie na lozku czasopisma otwarte na stronie o seksie. Czytam a tam metodyka doprowadzania kobiety do orgazmu. Zadne novum, cale zycie to robilem, ale jak przeczytalem punkt po punkcie, poczulem sie troche nieswojo. Czy ja na pewno dobrze to robie? Czy czegos po drodze nie pomijam?" Kobiety staly sie wymagajace, wielu mezczyzn nie umie temu sprostac. Dla mezczyzny kobieca dominacja jest przykra nie dlatego, ze jest szowinista, tylko dlatego, ze kazdy czlowiek postawiony pod sciane czuje sie gorzej i podswiadomie mysli o wzieciu odwetu. Choc to dobrze, ze kobiety sa dzis takie dynamiczne i swiadome...to mezczyzna teskni do poczucia, ze jest gora. Przynajmniej w lozku. Na tym miedzy innymi polega meskosc. Symbolem wspolczesnej kobiecosci jest Rambolina - silna, racjonalna, nieokazujaca uczuc ale tez egoistyczna i nastawiona na wlasna rozkosz. O jakiej kobiecie marzy natomiast mezczyzna zmeczony po dlugim dniu pracy. Ponoc marzy mu sie...kroliczek, dziewczyna z rozkladowki - dziecinna, emocjonalna, otwarta na meskie awanse. Dlatego ogladanie erotycznych stron to dla wielu mezczyzn po prostu odpoczynek po ciezkim dniu, podczas gdy seks z wymagajaca kochanka nie jest wytchnieniem. W trakcie badan w agencjach towarzyskich dziewczyny tam pracujace mowia: "Co sie dzieje z tymi facetami.Kiedys przychodzili zrobic swoje i do widzenia. A dzis? Przychodza po pieszczoty. Chca sie calowac, przytulac" I na koniec rada specjalistow: "Mezczyzna, tez lubi byc calowany i pieszczony oraz zapewniany o milosci. Zegnaj go czule przed wyjsciem, witaj pocalunkiem. Usmiechaj sie rano po przebudzeniu, przytul go mowiac: dzieki za herbate. Nie osadzaj, nie wyciagaj zeznan. Daj mu czasem byc gora. Oczywiscie jesli go kochasz" Rzuca mna prawie jak to czytam...przeciez to juz do prawdziwego chlopa nie podobne. Nastepne dziecko do glaskania za wszystko. Co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siermiezna
a pisze tu o tym bo od dawna nie miałam orgazmów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiii
No co ja na to, hmmm??? Smutna rzeczywistość :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siermiezna
ty wyzej tez, hahaha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
życie nie jest takie proste jak opisują gazety problemów nie można rozwiązywać czytając tego typu artykuły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do siermiężna
facet też człowiek, też czułości potrzebuje. Nie rozumiem, czemu tego nie rozumiesz. Ludzie powinni bardziej cieszyć się wspólną bliskością, a nie nastawiać się na łóżkowe fajerwerki. Seks musi być spontaniczny i radosny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniuchy
...ciagle chcecie pomocy w takich sprawach a nawet wam sie przeczytac nie chce...a co dopiero o innych rzeczach mowic, choleraaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 150 - 88kg
to sobie sama je spraw :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siermiezna
ja rozumiem, ze facet potrzebuje czulosci, ale...po 3 latach malzenstwa pytam sie czasem sama siebie: gdzie jest ten namietny facet, ktorego pokochalam, szorstki, nawet troche niewrazliwy. Teraz powinien nosic tabliczke "Uwaga, szklo!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm...mnie to jakby nie dotyczy ale...:) wczoraj mój kolega podczas rozmowy o jego związku powiedział mi pewną rzecz...że mężczyźni są emocjonalnie bardzo zaangażowani w związek tylko boją się skrzywdzenia więc tego nie okazują ...:)Czy to prawda ...?? Nie wiem....wiem jedynie że kobiety stają się coraz silniejsze :) Kobiety są silne inteligentne,wykształcone,są świetne w pracy i odnoszą sukcesy zawodowe,są pięknie ubrane zadbane i dobrze idzie im prowadzenie domu...jak mężczyźni mają nie czuć się gorsi i słabsi od kobiet kiedy kobiety osiągają sukcesy życiowe i wysoki status społeczny a wielu z nich nie ...:)Kobiety stają się także odporniejsze psychicznie,niegdyś to mężczyźni krzywdzili i porzucali,teraz jest to w miarę zrównoważone.Wcześniej facet zarabiał na dom a baba stała przy garach....teraz kobiety mogą pracować a mężczyźni stać przy garach ....myślę że taka sytuacja jest dobra :) Nie jesteśmy traktowane jak podgatunek płaczliwych skrzekaczek które mają służyć mężczyźnie-prać jego skarpety,robić obiad i zajmować się dzieciakami by pan i władca mógł spokojnie obejrzeć 4 powtórkę meczu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość candywoman
nie widzę problemu w okazywaniu uczuc mam w sobie takie pokłady czułosci, które przelewam tylko na jednego czlowieka, którego kocham mogę go ściskac, przytulac i obcałowywać odezwało sie we mnie takie małe, niedopieszczone dziecko a jesli chodzi o tych "słabych mężczyzn" myślę, ze chodzi tu o tych mężczyzn, któzy czują presję i unosza się ambicją kiedy ich kobieta odnosi większe sukcesy, awansuje czy - nie da Boże - wiecej zarabia to nie mężczyźni się zmienili tylko czasy kiedy kobiety stały przy garach, zajmowały sie domem i dziećmi, nie miały stałej pracy albo zarabiały mało, a mężczyzna był jedynym zywicielem rodziny i miał tylko roszczenia - wtedy było wszystko w porzadku ich ego było wysokie, a władze nad zona okazywali w łożku teraz kiedy kobiety sa niezależne, pracjuja, zarabiaja na siebie, a w łóżku też chca odczuwać rozkosz to mężczyźni traca rezon oczywiscie nie wszyscy mężczyźni, ale pewnie większość tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siermiezna
masz racje, ale wlasnie to wszystko o czym napisalas odbija sie negatywnie w pozyciu intymnym...coraz czesciej brakuje nam, kobietom dobrego, odwaznego seksu i nie raz na tydzien po ciemku i pod piezynka...oczywiscie mozna sobie samej pomoc, ale dla mnie to nie ta sama "jakosc" . Nie jestem uzalezniona od seksu i wiem, ze to nie jest najwazniejsze w zyciu...ale przynajmniej jednakowo wazne (dla mnie) jak wszystko inne. Ale na to jeszcze nikt rozwiazania nie proponuje...poza zmiana mezczyzny (sic!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jak pan męski czuje się nie męski czyli słaby biedny i gorszy to jak ma być odważny w łóżku...?Logiczne poczucie wartości odbija się również na pożyciu...a jeszcze co do tego że kobiety maja coraz większe wymagania...no tak...skoro same są piękne zadbane inteligentne,dobrze zarabiają itd. to czemu mają brać sobie byle kogo na partnera życiowego...to już nie te czasy że kobieta marzyła tylko żeby nie zostać starą panną i jak najszybciej znaleźć męża...nie ważne jakiego byle był...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siermiezna
juz czysto rudymentarnie...ktos to zle pomyslal...bo kobieta teoretycznie (niezaleznie od wieku) moze zawsze "uprawiac" seks ...a facet jednak nie...mysle ze chocby juz z powodu tej swiadomosci facet jest na przegranej pozycji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość candywoman
ha, to brzmi jakby mężczyźni mieli nas karać kiepskim pozyciem dlatego, że my odnosimy sukcesy;) dobrze, ze mój męzczyzna ma dobrze poukładane w głowie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siermiezna
mysle ze to nie chodzi o karanie nas, oni po prostu nie potrafia tak szybko dostosowac sie do nowych warunkow i szukaja unikow... a my w jakims stopniu cierpimy, przynajmniej czesc naszej populacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siermiezna
mysle, ze to nie chodzi o karanie nas, oni po prostu nie potrafia tak szybko dostosowac sie do nowych warunkow i szukaja unikow... a my w jakims stopniu cierpimy, przynajmniej czesc naszej populacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość munyt
faktycznie, facet, ktory pragnie czulosci, przytulenia i pocalunku gdzies sie podzali ci prawdziwi mezczyzni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niedługo to kobieta będzie walić faceta maczugą po głowie i ciągnąc za włosy po chodniku :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siermiezna
jakby pomoglo na inne problemy...to niech sie to stanie (sic!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radnek
Bo Wam kobietom zawsze sie wydawalo, ze my nie potrzebujemy przytulenia. Jedyny kontakt cielesny, to seks. Nic nas wiecej nie interesuje. A to jest bzdura. A teraz nagle zaczynacie sie o tym dowiadywac i wielkie zdziwienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siermiezna
do Radnek. a dlaczego niby mamy to inne wrazenie, jak myslisz? z powietrza sie ono nie wzielo...to Wy faceci cale dziesiatki lat utwierdzaliscie nas w przekonaniu, ze przytulanie to nie dla Was...po to sa dzieci, albo pluszowe zabawki...a Wam to chodzi tylko o jedno...jak mysliwemu. To kot bawi sie myszka...z Wami (przynajmniej z wiekszoscia Was) zawsze bylo inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radnek
My? Raczej spolczenstwo. Facet z uczuciami rowna sie ciota. Takie przekonanie zawsze bylo. Po czesci masz racje, ze sami twierdzilismy, ze przytulanie nie dla nas, ale tylko dlatego, ze tak zostalismy wychowani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kiedyś to facet musiał chodzić na łowy i przytargać na swoich wielkich bicepsach zwierzynę do domu który również musiał sam zbudować :D pamiętacie te czasy :D ...ja nie(aż tak stara nie jestem) ale kiedyś tak było :P ja tam nie mam problemów z facetami ...i ich mieć nie będę ...z żoną problemów też mieć nie będę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
{ ...z żoną problemów też mieć nie będę } Tu na twoim miejscu powstrzymałby się od takich deklaracji. Pamiętaj że cudotwórców mamy u władzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm...cudotwórców...nieee im daleko do ludzi a co dopiero do cudotwórców...a tam ...czemu mam się powstrzymywać...na wielu topikach pisałam że jestem homo kiedy była mowa o związkach małżeństwach przyszłości celach życiowych,niesprawiedliwości,nietolerancji itd. :) długa to lista ...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może się zakochasz w tz między czasie.. a w Polsce pod tym względem zrobi się jak w Holandii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siermiezna
do Radnek: Tak zostaliscie wychowani, zgoda...ale my kobiety tez zostalysmy inaczej wychowane niz to sie dzisiaj widzi...czy to znaczy ze my latwiej potrafimy dopasowac sie do swiata i jego rozwoju?...bo nam chyba tez nie zawsze odpowiada taka rola, a jednak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×