twoj facet nagle nie chce-przeczytaj dlaczego

jak sie wpada na takie glupie pomysly? chyba mam chwilowy zanik inteligencji bo jakos nie czuje bluesa...choleraaaaaa a po co mi penis niby?

--> Ciii... :D No nie dziwię się.. znaczy się takiej opinii.. zakładam a priori że tak jest. :) --> siermiezna Chyba coś w tym jest.. oglądałem taki (Japoński) film \"imperium zmysłów\" ? (bo mogłem pomylić nazwę) Właśnie zazdrosna małżonka odcina penisa mężowi.. brr.. :o :P

--> laVita Jeśli jesteś kobieta to nie dziwię się pytaniu. A mnie na co pochwa ? Albo łechtaczka ? :o

o przenajswietsza moja naiwnosci...niech zazdrosc o penisa we mnie zagosci...bom przeciez kobieta nie-pelnowartosciowa jest...

ucięła penisa mówisz ..myrevin....cholera musiało boleć...i dlatego też nie chce mieć penisa...bo jeszcze ktoś mi go utnie albo odgryzie i co ja zrobię ...:D Nie nie mnie pasuje bycie kobietą :)

z reszta..gdybym była mężczyzną tańczyłabym bardzo zniewieściale ..i nie po męsku...bo lubię stripper dance ...chociaż tańczę też popping który jest bardziej męski niż damski :P

--> Ciii... Obejrzyj film.. dziwny.. nie podobał mi się.. ale nie żałuje że obejrzałem. --> laVita Ja nie kpię w tym temacie. Piszę to tylko żebyś nie pomyślała że czegoś tam ..hm..bronię.. po prostu się zastanawiam.

oj dobra przyznaj się że chciałbyś mieć dwie ładne piersi pod ręką tak jak każda kobieta :)

--> Ciii... NIe wiem co to Poping.. Przegrałem życie ? :o :P

{ oj dobra przyznaj się że chciałbyś mieć dwie ładne piersi pod ręką tak jak każda kobieta } :D No z tego co wiem nie jestem kobietą.. :P

:) popping to coś tego typu o: http://pl.youtube.com/watch?v=0ICyfS7G2_w http://pl.youtube.com/watch?v=WPeLea4AVZ0 :D

--> Ciii... E tam. :o W domu na tym słuzbowym łączu muszę zaponiec o takich rzeczacjh. W pracy jak będę sprawdzę o co chodzi.

;( to sprawdź :) i mnie pochwal że tańczę cóś takiego :) do salaha wprawdzie trochę mi jeszcze brakuje ale jestem tak dobra jak ten pierwszy:P

Ten artykul jest napisany przez kobiete.Tegp jestem pewien.To wasz punkt widzenia.Mezczyzni widza to inaczej,ale wy nie chcecie tego przyjac do wiadomosci.Po pierwsze,to tylko mezczyznie-wy,wiekszosc z was ,stawiacie wymagania.mezczyzna czuje sie dzis pod presja.W stosunku do siebie,nie macie ZADNYCH wymagan.Myslicie egoistycznie,tylko o zaspokojeniu wlasnych pragnien,dazen itd.Przykladem tego,jest ta opowiesc o tym,jak zona rozklada pismo w lozku-z opisem zaspokajania siebie samej--OCZYWISCIE.Wy chcecie,zeby wasz fecet byl super kochankiem.Ale my,dla was w ogole sie nie liczymy.Oto przyklad.To jest to,o czym mowie,ale: "Symbolem wspolczesnej kobiecosci jest Rambolina - silna, racjonalna, nieokazujaca uczuc ale tez egoistyczna i nastawiona na wlasna rozkosz." Ja nie zgadzam sie z taka opinia.Ujal bym to inaczej:wymagajaca tylko od mezczyzny,nie dajaca niczego z siebie,nastawiona wylacznie na wlasna rozkos,o ktorej czyta wciaz w kolorowych pismidlach.Nastawiona na branie,bo jej sie przeciez nalezy.Od iluz to juz lat w artykulach na temat seksu czytamy w kolko,ze zaspokojona ma byc tylko kobieta. Malo tego;obwiniacie nas tez o brak orgazmu.Pamietam,jak szeroko rozpisywal sie na ten temat kilkanascie lat temu,niejaki profesor od tych spraw.Tenze profesor,teraz nieco zmadrzal i juz nie jestesmy winni braku orgazmu u kobiety.Jak mozna jednak przeczytac na poczatku tego topiku-do nie wszystkich z was to dotarlo.Poza tym,to w waszej kobiecej naturze lezy szukanie winnych wszedzie,tylko nie u siebie.......

Przestancie majaczyc.99,9 % kobiet zazdrosci facetom penisa.jest nawet w psychologii,czy seksuologii o tym,ze w zwiazku-uwazacie go za swoja wlasnosc.Przestancie wiec z tymi klamstwami.

do--->" kobieta ma odwage dzis domagac sie przyjemnosci... zawsze bierna i poddanczo oddana spelniala funkcje "przedmiotu" do zaspokojenia potrzeb faceta...nie tylko w lozku!!! I tak sfrustrowana brakiem spelnienia doszla wreszcie do "wladzy" i teraz poprostu ma odwage powiedziec otwarcie, ze ona rowniez ma swoje potrzeby i prawo do brania przyjemnosci, a nie tylko dawania..."---- ;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;; pieeerdolnij se baranka.Powinno pomoc.

Maniek z bramy..spokojnie ...:) nie pisz jak desperat ..:)

To odpowiedz na zacytowany artykul.desperacki artykul.Stad taka odpowiedz.

nie zazdroszczę mężczyzną penisa ...ani nigdy w życiu nie chcę i nie będę mieć go na własność ...lesbijce penis do niczego nie potrzebny :D hehe trochę to śmieszne jeśli przynajmniej 2 % kobiet to lesbijki a ty piszesz że 99,9% kobiet zazdrości mężczyzną penisa i chce mieć go na własność...

artykuł nie był desperacki :) artykuł był spokojny stonowany i opowiadał o tym że mężczyźni stają sie coraz bardziej \"ciepło kluchowaci\" i wybacz ale nie znam żadnej kobiety która kiedykolwiek skrzywdziła boleśnie mężczyznę...zwykle to ja pocieszam koleżanki i przyjaciółki bo to znowu zdradził albo wybrał kolegów w jej urodziny ...to w większości mężczyźni nie zwracają nawet uwagi kiedy ranią kobiety ...nawet tego nie zauważają i kiedy obściskują się z jakąś \"koleżanka\" i słyszą od kobiet pretensje uważają że przecież nic się nie stało...nie poszedł z nią do łóżka więc nic się nie stało...nie ważne że żona poczuła się jak śmieć który w każdej chwili on może sobie zastąpić jakaś łatwą landryną skreślając wspólnie spędzone lata i przyrzeczenia o miłości...

Uwazasz,ze jako lesba,powinnas sie wypowiadac o sprawach poruszanych w tym artykule?To nie bylo o tobie,wiec o co chodzi?

a gdybyśmy nie były wymagające wobec siebie to nie starałybyśmy się odnosić sukcesów zawodowych być dobrymi ludźmi dobrymi gospodyniami matkami atrakcyjnymi zadbanymi i inteligentnymi kobietami ...myślisz że to wszystko robimy bo nie mamy ambicji ani wymagań wobec siebie ...:) zwykle to kobieta poświęca najwięcej związkowi...to my staramy się wam zrobić (no może nie ja ) przyjemność w łóżku to my staramy się wam kupić fajny prezent na święta bo o was myślimy dbamy o wasze uczucia ..a co dostajemy w zamian....to że facet zapomina o naszych urodzinach i idzie sobie z kumplami na piwo...to że ma gdzieś nasze uczucia ...tak wymagamy..ale mamy do tego prawo...tak samo jak wy macie prawo wymagac żeby wasza kobieta miała duże cycki i mało mówiła ...;/

nie jako lesba tylko lesbijka homoseksualistka jak już coś ...i mam prawo się wypowiadać na każdym temacie a jestem zapoznana w tych sprawach bo żyje wśród ludzi mam uczy i oczy widzę co się dzieje...a to że zwracasz się do mnie \"lesba\" stanowi tylko i wyłącznie o tobie :)

Ciii.A teraz pomysl troche.....Tak sie zapedzilas,ze wyszedl tobie jakis nadczlowiek-femina!

yyy....co ?? nad człowiek femina ...:) jest w ogóle coś takiego jak nadczłowiek...??:D

Przeczytaj sama siebie---tam jest opis ubermensch'a-feminy.

a teraz ty pomyśl geniuszu :) żeby znać jakąś sytuacje i ją rozumieć nie trzeba się w niej znajdować...żeby wiedzieć na czym polega patologia i co przeżywają ludzie z tego środowiska nie musisz wychować się w rodzinie patologicznej..wystarczy że masz takich sąsiadów i widzisz co się tam dzieje,rozmawiasz z np. z dorosłymi dziećmi które były bite itd.

myślisz że psycholog pracujący z narkomanami seksoholikami alkoholikami pedofilami itd. musiał to wszystko przeżyć :D

jeśli chcesz prowadzić prawdziwą dyskusje to wysuń mi jakieś kontrargumenty a nie teksty typu \"jako lesba nie powinnaś się wypwiadać na ten temat\" :)

Trzymaj sie tematu.Sformulowalas tyle pozytywnych cech o kobietach,ze dla mezczyzn nie zostala ci ani jedna.ANI JEDNA.Rozumiesz to?To wynika nie z rzeczywistosci,ale z twoich sklonnosci seksualnych.Owszem,mozesz co nieco wiedziec o sprawach zwiazku K+M.Ale nie rob z siebie eksperta.Podobnie ja moglbym sie wymadrzac na temat zwiazkow lesbijskich.Nie robie tego.Wiesz dlaczego,bo nie czuje sie w tym mocny,ani kompetentny.Ty natomiast sama piszesz ze jestes lesba,a robisz z siebie eksperta heteroseksualnego.