Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dzika Wilczyca

dziewczyny lepiej być singlem

Polecane posty

Gość Halinikahxc
Duzo w tym prawdy co pisze Dzika Wilczyca mimo iz mam dopiero 22lata to juz spore doswiadczenie w zwiazkach i prawde powiedziawszy to wiecej dziadostwa niż dobrych chwil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Halinikahxc
Ja poprostu od roku przestałąm sie przejmowac facetami jest mi super nikt mi nie robi świnstwa wreszcie czuje że żyje nie musze sie nikim przejmowac odżyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszyscy beztroscy tego
nie zrozumieja oni was nie zrozumieja po prostu... niektorzy tu drwią ...niech sobie drwia i na nich przyjdzie `kreska w zwiazku` i miano singla a teraz was nie zrozumieja wszyscy szczesliwi w zwiazku. singlem dobrze byc i taka prawda wolna amazonka jak to sie mowi :D :D a czas na klatke na kazdego kiedyś przyjdzie i wtedy tylko nieliczni beda sie cieszyć (lub też nie) wolnościa i przywilejami singla. buźka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Halinikahxc
Widze zakochane pary nie ejst mi smutno życze takim jak najlepiej ale ja bedac sama czuje sie z tym dobrze.Byłam zakochana to miłe uczucie ale potem zaczeły sie kłopoty które ja sama musiałam rozwiazywac odechciało mi sie już przynajmniej narazie zwiazkó a jesli wejde w jakis kolejny to nie bede wiecej sie starac tzn robic cos wbrew sobie meczyc sie po cichu udawac ze wszytko jest OK teraz zaczne wymagac oczywiscie nie rzeczy niemozliwych ale nalezytego szacunku dobrego traktowania.Jesli widze ze osoba nie ejst w porzadku cos kreci od razu mówie czesc szkoda nerów i zdrowia na takie znajomosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 24 lata
mialam dwoch facetow od ktorych nieraz dostałam po pysku :(:( wolność jest teraz dla mnie zbawieniem ! tu w ogole nie ma co porownywać. lepiej jest być singlem. i po tym co mnie spotkalo to ja nawet chyba bym zdolna nie byla byc z kimkolwiek.psycha siadła. ale chce być sama i nie wyobrazam siebie w zwiazku. teraz wszystko co mnie otacza jest na plus :) nie tak jak dawniej (nawet kiedy mialam fajnego faceta nie było tak jak teraz) zawsze dawał mi powód (nawet błachy) do zmartwień. pozdrawiam samotne serca. Asenata 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Płatna konturówka
W pełni zgadzam się Dziką wilczycą. Może też dlatego, że do tej pory nie znalazłam mężczyzny, który byłby tym ,,jedynym". Także czuję błogą wolność bez kontroli, narzekań ,,dziada", przekleństw, wyzwisk, kaprysów, nie potrzebnych nerwów oraz darcia mordy na ciula. Koło mnie kręci się wielu mężczyzny ale tylko z nimi randkuję bo nie warto wchodzić w stały związek a co dopiero w małżeństwo. Czuję wolność, która dla mnie jest najważniejsza. Cieszę się, że jestem singielką tak mi dobrze i na razie nie mam zamiaru zmieniać tego błogiego stanu ,,nirvany". Dodam, iż nie sympatyzuję z feministkami. Nie zrozumią mnie kobiety zamężne, w związkach itp. ale każdy ma prawo do własnego wyboru w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halinikahxc ------ masz 100% racji! ja też jak głupia udawałam , że wszystko o.k i za bydlaka spłacałam długi. a to on ładował sie w kolejne kłopoty - gorsze, zachowychał sie gorzej niz dziecko, ktoremu nie można nic przetłumaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość równiez mialam
wielu mężczyzn a to dlatego, że wciąż próbowałam i wierzyłam , że wreszcie sie uda i to bedzie to!! myliłam się... od 7 lat jestem sama i powodzi mi sie jak nigdy dotąd. to co wtedy było niemozliwe teraz stało sie rzeczywistościa bo koniec z brakiem czasu i ograniczeniami! skupiłam się po raz pierwszy w życiu na sobie i...: -zrobiłam prawo jazdy -rozpoczęłam i pomyślnie skonczyłam studia -kupiłam samochód -zdobyłam niesamowitą, świetnie płatną pracę -kupiłam mieszkanie z wymarzonym ogródkiem dzieki temu, że wreszcie mogłam zaoszczędzić -skończyłam kurs językowy (hiszpański i angielski) i zrobiłam certyfikaty na to wszystko nareszcie miałam czas i srodki, siłę i zdrowie :):) bo już nikt nie stał mi za plecami ciągnąc za bark dwa kroki w tył, gdy chciałam zrobic jeden do przodu. nie zamierzam szukac nikogo :) i to tak na pocieszenie dla tych wszystkich , którzy nie widzą plusów bycia singlami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hghd
Wilczyca, skoro jest tak dobrze : "jak tak patrze na koleżanki i słucham kolejnych zwierzeń znajomych czy przyjaciółki i czytam posty w necie czy widze inne rzeczy wokól mnie to stwierdzam, że nie warto się wiązać - no naprawde łapy opadaja do samej ziemi normalnie!!!!! no mężczyźni są poprostu tak żałośni , beznadziejni, zdziadziali i tragiczni , że koszmar!! po co nam oni?? sama po sobie to wiem.i po swoich doświadczeniach z moimi eks. od czasu gdy nikogo nie mam nagle mam czas na wszystko, nikt mnie nie dobija, nikt mi nie bręczy, nie wypytuje a co, a gdzie, a z kim, a po co, a dlaczego, nie wysłuch*je żadnych żali i dobrze mi z tym na maxa!! umawiam sie z kim chce i robie co chce, kase wydaje na co chcę i ile chcę!! nie wpadam w obłęd czy kłamie czy zdradza i czy to ma sens. żyję sobie beztrosko własnym życiem i inwestuję w siebie i swój rozwój. jest mi pięknie poprostu. wiadomo - czasem brakuje tego ramienia silnego. ale co to ma za znaczenie kiedy do wyboru mam to wszystko i całą tą cudną wolność. wybór prosty i najlepszy. lepiej singlem być " to dlaczego jest tak zle: "zaczynam mysleć.... ------ mam to samo co Ty, tak samo teraz mysle i to coraz cześciej mi sie zdarza przez to w dołki wpadać. przy okazji jesteśmy w podobnym wieku.... życie... swoją droga - to przeciez ludzie rania ludzi. i błędne koło zamyka swój krąg.smutne to." ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczynam mysleć....
no i BRAVO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hghd
wszystko jest ok, zgadzam sie, bycie singlem ma swoje pozytywne strony, minusy owszem tez, ale poki co bilans wychodzi na korzysc, macie po 20 , 30 kilka lat, a potraficie wybiec wyobraznia za 40, 50, 60 lat ?? czy do tego czasu tez bedziecie sie trzymac tej wersji, czy jednak do tego czasu cos sie zmieni ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzenka242
faktycznie z facetem to tylko kupa jaj i dziadostwa od 3 lat sama super uczucie żadnych kłopotów samopoczucie sie poprawiło.BYłam naiwna myślałąm ze on sie zmieni czekałam na niego jak wyjdzie z odsiadki spotkało mnie tylko upokorzenia po wyjsciu za przewinienie nadal robił to samo czara goryczy sie przelała DOSC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no bo tak jest!!! samej jest mi pięknie i nie mam zamiaru zmieniac tego stanu chociaz mam taka możliwość ale nie, nie zrobię tego bo mam raj a nie wiem co bedzie jak wejde w ten związek ... naprawde nie chce !! i to nie blokada tylko wygodnictwo - tak jest mi lepiej. a swoją drogą skłamała bym jeśli bym nie napisała, że często i to bardzo myślę o tym jak ludzie żyją ze sobą i jak sie zdradzają, jak niby się kochaja a jak sie ranią nawzajem - jeden drugiego. jak czytał/a byś uważnie to nie było by wątpliwości. a poza tym wyskocz na stałym niku skoro juz taki do przodu jesteś i uważasz sie za detektywa bardziej cwanego niż w rzeczywistości bo chyba ktoś tu ma problem z rozumieniem tekstu czytanego. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju...
Mnie się moje singlostwo nie przekłada na samorozwój, ale przynajmniej mogę sobie siedzieć w pidżamce cały dzień i nikt mi głowy nie zawraca.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyluzujcie dziewczyny
:):) to taka pora zawszew południe te hormony kobiece daja znać o sobie taka krótka dygresja - kiedys nie wierzyłąm jak ktoś mówił 'jestem sam/sama z wyboru' , teraz owszem wierzę, ze ludzie są sami z wyboru, a nie z musu :) :D Muuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuua 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja po jedynym w moim
życiu związku z facetem, który okazał się zakłamanym i fałszywym tchórzem i egoistą mam taki uraz, że lepiej nie mówić. Ponad pół roku i jeszcze dochodzę do siebie, ale w porównaniu z tym koszmarem jaki przeżywałam kiedyś jest dużo lepiej. To naprawdę jest straszne, że nie można nikomu zaufać! ktoś komu się zaufa i pokocha po jakimś czasie okazuje się zupełnie kimś innym, czasem aż obrzydzenie bierze jak sobie przypomnę... a taki był fajny i dobry z początku, potem pokazał całą swoją głębię. Jak tak ma być z każdym facetem to ja sobie dziękuję. Teraz spotykam się z innym i czuję się dość nieswojo, bo chłopak jest bardzo fajny, chyba mu na mnie zależy (no ale tamtemu też niby zależało...) ale wiecie człowiek się już po prostu boi zaufać. Nie tyle boi co nawet nie umie. Ja już jestem przygotowana na najgorsze, że pewnego dnia powie mi coś przykrego (jak tamten), że mnie zostawi albo zdradzi. W sumie nawet by mnie to nie zdziwiło! W końcu wiadomo jacy oni są. Ja tylko na to czekam i nie ufam mu i powiem więcej: na pewno się w nim nie zakocham bo nie warto, potem tylko się cierpi. Raz już miałam złamane serce i to mi wystarczy na całe życie. Nie pokocham go i nie zaufam, jak odejdzie będę mieć to głęboko gdzieś. Myślę, że na tym polega cała sztuka bycia w związku, trzeba być gotowym na wszystko... i jeszcze jedno: sypiać z nim na pewno nie będę i mam gdzieś jego potrzeby. Nie dam się wykorzystać na pewno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hghd
ojjj, ale cos strasznie nadwrazliwa jestes, tylko nie wiem dlaczego, bo nie bylo moim celem uderzenie w ciebie. ale widac, cos cie jednak boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO I TAK TRZYMAJ!! PROSZE CHOCIAŻ TY NIE DAJ SIE. OLEJ JEGO POTRZEBY BO CIE ZALICZY I KOPNIE, NIE DAJ SIE,NIE ZAKOCHAJ BO OWINIE CIE WOKÓŁ PALCA I ZATANCZYSZ JAK ON CI ZAGRA!! ROB TAK ŻEBY POTEM NIE CIERPIEĆ!! NIE PRZYZWYCZAJAJ SIE I NIE WIERZ MU W PIĘKNE CZUŁE SŁÓWKA!! ALE PRZY TYM WSZYSTKIM TAKŻE GO NIE RAŃ BO TO W KOŃCU CZŁOWIEK, KTÓRY MOŻE OKAZAĆ SIĘ NALEŻACYM DO TEGO WYMIERAJĄCEGO GATUNKU LEPSZYCH FACETÓW , KTÓRZY NIEKONIECZNIE SĄ ***********, ******, **********, ******, ***********, *****, **********.. HE HE ;) I CO WTEDY ... ? :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak. góz na mózgu mnie boli. nie... to nie był wjazd na Ciebie.. jak by był to nie było by tak łagodnie :) pozdro Wam :) i dla *ja po jedynym w moim * życzę wytrwałości w postanowieniach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten topik
jest widze na opie :D:D everybody`s cheater!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w góre
!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzenka242

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a lepiej lepiej
bo wiecej szkody niz pozytku ze zwiazku... faceci ... po co wy tu? zeby nam utrudniać? albo sie zmienicie albo wypad. same radzimy sobie lepiej. za to wy bez nas zginiecie!!! ha!! :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m....
Stare panny sie zebraly :o pewnie nie macie powodzenia i probujecie sobie jakos wmowic, ze to WY nie chcecie facetow. Pffff To tak samo jak u mezczyzn - jak ktorys nie ma powodzenia, to twierdzi, ze powodem jest materializm kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musze jednak napisac
chociaż i tak chcialam bo to fajny temat ale wkurzyl mnie ostatni wpis... ja byłam 3 razy mezatka... i gdybym chciala kogos znow mieć to uwierz ze bym miala bo na polot nie narzekam wrecz przeciwnie już mam dość tych wszystkich fra*jerow. chce byc juz sama dzieci wychowalam i chce byc sama !!!!!!!!!!!!!!! patrzcie lepiej na topik `dlaczego facet zdradza` to od razu bedziecie wolały być same. taka jak ja. mi też zdrad było za dużo już a sarałam sie być zoną idealna i co mi z tego przyszło? zawód, bol, łzy, rana, i wspomnienia po których nic nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam faceta i mimo tego jak Dzika Wilczyca \"mam czas na wszystko, nikt mnie nie dobija, nikt mi nie brzęczy, nie wypytuje a co, a gdzie, a z kim, a po co, a dlaczego, nie wysłuchuje żadnych żali i dobrze mi z tym na maxa!! umawiam sie z kim chce i robie co chce, kasę wydaje na co chcę i ile chcę!! nie wpadam w obłęd czy kłamie czy zdradza i czy to ma sens. żyję sobie beztrosko własnym życiem i inwestuję w siebie i swój rozwój. jest mi pięknie po prostu\" kwestia doboru odpowiedniego faceta i odpowiedniego podejścia. no ale rozumiem, że jak się jest samemu to trzeba sobie to jakoś wytłumaczyć i zwalić wszystko na facetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brawo brawo
wreszcie któraś prawdę napisała. chylę czoła mężczyzna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa *************************
nie zgadzam sie z lulu81 a ostatnie to `brawo brawo` to kolejny facio zbulwersowany prawdą!! ja dlatego wlasnie zerwałam kolejny związek 2 tygodnie temu... bo to wszystko co tu piszą o tym ze warto jest być samemu to fakt i nic tego nie zmieni. zyjemy w 21 wieku niestety a ja nie pozwole zeby ktoś mna manipulował i wysysał ze mnie energie bo tak mu fajnie a na koncu i tak zdradzi bo urodze dzieci i juz taka atrakcyjna nie bede!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! normalka. lepiej jest być samemu. i tylko ci ktorzy maja te przysłowiowe klapki na oczach nie widza prawdy bo nie chcą albo wmawiaja sobie , że to ich nie bedzie nigdy dotyczyć. miec kogoś to nie sztuka więc nie piszcie , że to tylko pocieszanie samego siebie.każdy jeśli tylko chce może kogoś mieć( bo nie żyjemy na bezludnej wyspie)... a ja nie chyba ze spotkam na swojej drodze anioła ktorych na swiecie nie ma. i nie piszcie wiecej ze ktoś sobie coś wmawia ... nie było by tutaj tylu zgodnych opinii, nie pisali by rozwodnicy i doświadczone osoby po wielu związkach!! to nie zbieg okoliczności tylko fakty.oni to przeżyli. inaczej nie było by tej całej masy topików o zdradach, kłamstwach, bólu, toksycznych związkach, złych facetach i wieeeelu innych pochodnych tematów i wyznań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×