Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sarrrrraaa21

jestem zawiedziona moimi rodzicami..

Polecane posty

Gość sarrrrraaa21

jestem jedynaczka mam 21 lat.studiuje jestem na 3 roku, ucze sie swietnie,mam stypendium naukowe od 2lat.pracuje na pol etatu w sklepie,dorabiam sprzedajac na allegro.jestem szczesliwie zakochana, jestem z nim 2,5 niedawno sie zareczylismy,chcemy sie pobrac za okolo 2 lata.moi rodzice sa bardzo bogaci.mowia, ze go lubia, ze sie ciesza itp.kiedys mowili, ze mi pomoga finansowo itp.teraz,jak teraz przyszlo co do czego, to nie chca mi dac ani grosza na wesele,nie chca pozyczyc pieniedzy na kawalerke(zaznaczam pozyczyc, oddalabym za pare lat, zawsze to lepsze niz kredyt w banku) jego rodzice, chociaz sa 10 razy biedniejsi dolaza nam do wesela i chca pomoc finanswowo. trudno, poradzimy sobie, ale jest mi przykro, ze tak traktuja jedyna corke:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mają obowiązku
pamiętaj o tym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja z tego wyrosłam
Cóż, nie mają obowiązku pomóc, ale faktycznie nieładnie, skoro obiecali. Ale skoro wiesz, że dasz radę, to skup się na działaniu - zobaczysz, jak wszystko osiągniesz samodzielnie, to NIKT Ci nigdy nie będzie miał prawa wypomnieć, że źle/brzydko/bez sensu urządzone mieszkanie itp., bo nikomu nic do tego. Umiesz liczyć? Licz na siebie. Nie mówię tego złośliwie, tylko takie jest życie. I dobrze, że sobie radzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez wesele dopiero za
2 lata ,juz teraz maja na nie dac? I na kawalerke? Nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mają obowiązku
no własnie za 2 lata.... pracuj odkłądaj.... jak zobaczą, że jesteś odpowiedzialna, pewnie się dołożą w odpowiednim czasie.... i licz tylko na siebie..... zawsze lepiej być mile zaskoczonym, niż niemile rozczarowanym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...elena
powiedziałaś im autorko o tym? a warto, warto...tak uważam choć być może istnieją powody, że nie są teraz w stanie Ci pomóc finansowo i o nich nie chcą mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...elena
no i istotne jest to, że planujecie ślub za ...2 lata :) toż to fura czasu...czy Ty wiesz co będzie za 2 lata? bo ja nie.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarrrrraaa21
tak, jest za 2 lata, tylko ze u nas sa takie realia, ze sale trzeba 2 lata wczesniej, 1,5 min zamowic, bo sie nie dostanie wczesniej.wiec planowac juz trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moze po prostu uwazaja ze to nie jest partner dla ciebie i w ten sposob prubuja cie od niego odsunac.moze wydaje im sie ze gdy nie dadza ci kasy to predzej czy pozniej nie bedziesz miala wyboru i odejdziesz od niego bo nie bedzie was stac na utrzymanie.skoro twoi rodzice maja tyle kasy to musza miec jakies powazne powody ze nie chca ci pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×