dezodorant-kryształ soli-działa??

działa to??? podobno jest super a jak uzywam swojego to zero efektu, jakbym nie zastosowała nic ;/

te 100% satysfakcji. No fajnie, że czlowiek nie śmierdzi, ale czy to fajnie mieć mokre plamy pod pachami? Ja tam wolę nie mieć. Dla mnie coś takiego to 5% satysfakcji. 90% satysfakcji to mi da antyperspirant ze sklepu, za dychę, pachnie słabo i z perfumami się nie kłóci, a pod pachami nie jest mokro. Z tym kłóceniem się z perfumami też nie trzeba przesadzać, prawie wszystkie kosmetyki pachną, kremy do twarzy, balsamy do ciała, kremy do rąk, tylko po jakimś czasie zapach się ulatnia, antyperspiranty damskie często też czuć tylko z bardzo bardzo bliskiej odległości. Pod pachy nikt mi nosa przecież nie pcha. O krysztale ałunu słyszałam, że powstrzymuje też pocenie... jeśli nie, to dla mnie jest kompletnie do kitu.

aha, a 100% to dałby mi taki deo, który całkowicie blokowałby pocenie i pachniał lekko i delikatnie, a przy tym nie wyżerał skóry pod pachami. Nie znam takiego...

elisabeth1, nie przypominam sobie, żebyśmy były przyjaciólkami, ani żebyśmy się kochały. A straszenie w celu reklamowania to trochę zabawne. Chcesz mieć mokre plamy pod pachami w miejscu publicznym, to sobie miej...

pomijając reklame powyżej - antyperspiranty "za dychę" moga ci zafundowa niezłe problemy łącznie z przyczynieniem sie do raka piersi ze względu na aluminium które zawierają....dziwne podejście masz na zasadzie "będę chora, ale za to z suchymi pachami" :O

ja używam super deo i nie mam śladu potu :). płacę ok. 15 złotych w aptece

czyli jednak powstrzymują pocenie? Bo jeśli to tylko twoja osobista cecha, że się mało pocisz, to inna sprawa. Więc jak jest? są te mokre pachy czy nie?

Elisabeth1, obie wiemy, że użyłaś tych miłych słów wyłącznie ironicznie, więc nie ma czego roztrząsać. Czy mała ilość potu u niektórych to dobrze czy źle, nie interesuje mnie w najmniejszym stopniu i nie sygnalizowałam tego nigdzie. Człowiek poci się na całym ciele, a w miarę suche chcę mieć tylko jedno - pachy, więc argument o toksynach w zasadzie odpada, zresztą nie taka jest funkcja pocenia się, pot ma funkcje głównie termoregulacyjne, do czyszczenia z toksyn służą przede wszystkim nerki i wydalanie moczu. Pocenie pomaga, ale nie aż tak strasznie, zwłaszcza w jednym miejscu. Nie musi to być radykalna suchość pach, zresztą prawie żaden antyperspirant takiej nie daje, ale wyraźne obniżenie być musi. Nikogo nie zamierzam przekonywać czy tłumaczyć, jakie odczucia funduje się sobie i otoczeniu mokrymi plamami pod pachami.

u mnei się po prostu nie sprawdził... nigdy! Pociłam się jeszcze bardziej a zapach po prostu potu!! Z wieoką szkoda wróciłam do zwykłych antyperpirantów

elisabeth - a od kiedy to pocenie sluzy czlowiekowi do usuwania toksyn z organizmu?? :D mala powtorka z biologii w szkole: pocenie to regulacja temperatury ciala - pot odbiera cieplo poporzez parowanie i w ten sposob chlodzi sie nasze cialo w warunkach zbyt wysokiej temepratury :) a gdy jestesmy szczelnie poubierani w zimowe ubrania, to raczej nie spelnia swojego zadania i lepiej juz sie nie pocic :) a jesli chodzi o usuwanie toksyn, to do tego sluza naszemu cialu nerki i caly uklad moczowy - toksyny wydala sie z moczem, dlatego nalezy pic jak najwiecej wody :) owszem, pot ma podobny sklad do moczu i w pewnym stopniu pocenie spelnia podobna funkcje do ukladu moczowego, ale to tylko nikle procenty z calosci usuwanych toksyn z organizmu, wiec zahamowanie pocenia na pewno nie spowoduje, ze nie pozbedziemy sie toksyn :)

polecam antidral z apteki polfa kutno... jest dla mnie lepszy niz drogi etiaxil ktory kosztuje ok 45 lzotych ! a antodral kosztuje ok 15 zloty smarujesz co drugi trzeci dzien zalezy jak sie pocisz na noc, a na dzien zwyklego antyperspirantu...ani kropelki!! sprawdzone!!!

rak piersi od antyperspirantu....uhahaa dobre!!!! jasne...a od lakieru do paznokci robią się pryszcze.... ludzie trzymajcie mnie! albo że jak nie spocisz się pod pachami to nie wydalisz toksyn z organizmu.... też niezłe:))) czekam na więcej!!!

mnie się antidral nie podoba. Drażni skórę i jest zbyt radykalny w działaniu, wściekle odbarwia ubrania (nocne koszulki), kłopotliwy w używaniu... mam opory przed położeniem na skórę czegoś, co wyżera barwnik z ubrań ;) Mam, ale nie używam. Lubię ładne nocne koszulki...

Aaa i jeszcze jedno, gdyby pocenie odpowiadało za usuwanie toksyn, to drapieżne ssaki, w tym nasze psy i koty, rychło by się potruły. One prawie się nie pocą. A razem z nimi potrulibyśmy się my w okresach, kiedy temperatura jest umiarkowana i bardzo mało się pocimy (bo nie ma takiej potrzeby), więc rzekome usuwanie toksyn przez pot można sobie o kant d... potłuc, ono istnieje, ale w znikomym stopniu. Bez bajek proszę. Z ostro działającymi antyperspirantami inna rzecz. Aluminium rzeczywiście jest niezdrowe, można mieć pecha i rzeczywiście mieć problemy zdrowotne, ale to są rzadkie przypadki, tylko rozdmuchane w internecie do nie wiadomo jakich rozmiarów.

Fakt jest taki, że działanie antyperspirantów tradycyjnych jest szkodliwe - przynajmniej w niektórych przypadkach - ja miałam z tym non stop problem, gule pod pachami, dziwne bóle, podraznienia - w końcu nawet potuptałam na usg piersi w stresie, że hoduje jakiegoś guza:O Gdzies ten pot ujście znaleźć musi. Faktem tez jest, że kryształ na jednych działa na innych nie - tak jak ze wszystkim - nie ma uniwersalnego środka dla każdego. Na mnie ałun dzięki Bogu działa :) nie likwiduje potu, ale zapach owszem i to bardzo skutecznie, dodatkowo również za jego pomocą pozbyłam się problemu krtostek po goleniu okolic bikini. Tak więc odpowiedź na pytanie autorki będzie zleżna od tego kto odpowiada. Na mnie ałun działa.

do elisabeth 1 NIC nie jest w porządku bo po zastosowaniu dezodorantu po krótkim czasie czuję okropny zapach swojego potu tak jakbym nie zastosowała wogóle dezodorantu, o to mi chodziło ... :/

tak jakby nie zabijał bakterii, no bo przeciez czuc brzydki zapach, więc co jest grane? zero satysfakcji.... mi nie chodzi w takich produktach o zapach a już broń Boże żeby mi mial ujścia gruczołów zapychać, po prostu chciałam czuć się higienicznie.. i nie poskutkowalo

uff no przecież wiem ze należy zwilżyć.. nadal twierdzę, ze nie działa, pot po krótkim czasie przyjmuje bzydkki zapach, co nie mam miejsca gdy zaaplikuję jakiś inny antyperspirant, nawet bezzapachowy. szkoda, bo te naturalne są z pewnością nieszkodliwe, niestety rownież nieskuteczne

Ja ani nikt znajomy nigdy nie miał żadnych ujemnych skutków ubocznych po zwykłych antyperspirantach, co nie znaczy, że takowych nie ma. A ałun chętnie wypróbuję, ten z apteki, najwyżej utopię kilkanaście zł, tyle to jeszcze nie majątek. Może akurat na mnie zadziała.

inteligencja bije z was na tym forum... i jeszcze wyśmiewają innych. cóż, głupota nie boli. Otóż pocenie nie tylko służy regulacji termicznej ale również wydalane są różne substancje zgromadzone w organizmie ( dlatego np pot jest słony albo specyficznie pachnie w zależności od tego co do organizmu wprowadzamy np pachnie tytoniem albo czosnkiem) a wynalazki dzisiejszego świata w ogromnym stopniu nam szkodzą bo "jedną rzecz leczą a 5 innych psują" - tylko powoli i nie widać od razu. Ale co tam tłumaczyć mądralom... jak ktoś mądry to sam to wie a głupiemu i tak nie przetłumaczysz. . . ps inna sprawa że w dzisiejszym świecie nie da rady unikać wszystkiego co szkodliwe bo trzeba by było całe życie wywrócić do góry nogami i nie dałoby się żyć jak "normalni ludzie". dziękuję.

tutaj masz wszystko ładnie opisane o dezodorantach, poleca również te naturalne: http://arturtopolski.pl/dezodorant-sklad-zdrowie/

U mnie super działa dezodorant HB - zero problemów, cera zdrowa, normalna, pozytywnie odmieniona, ale to kwestia taka, jaką macie skórę. Ogólnie jednak naturalne kosmetyki powinny w każdym przypadku dać zakładany efekt.

Dezodorant naturalny Hildegard Braukmann. U nas to działa i swoje robi. Miałam przez lata duże problemy z pojawianiem się zapachu potu, ale teraz absolutnie już tego nie mamy. Przeciwnie - mam spokój, zapach potu się nie pojawia i aby tak to zawsze wyglądało.

U mnie się nie sprawdził. Forma mi przeszkadza.

Dezodorant naturalny od HB i powinno być ok. Zależy jak z tym wszystkim podziałacie. Musicie używać tych kosmetyków jak należy i wtedy będzie ok. Ale od razu cudów się nie spodziewajcie.

Używajcie naturalnego mydła 7 ziół od HB - na pewno będzie w porządku. Tzn. na skórze nie będzie śladów, nic złego nie powinno się dziać, zmiana na lepsze. Przede wszystkim - to musi być naturalny dezodorant, a nie jakieś tam byle co. Dopiero wtedy będzie efekt.