nie potrafie byc soba-zamykam sie i jestem cicha

:O

Widocznie właśnie taka jesteś. I nie daj sobie wmówić, że jest coś nie tak w byciu introwertykiem.

ale czemu mam sie zamykac? tzn wstydzic?ja nie chce, ja chce rozmawiac.jak bede cicha i nie bede wierzyc w siebie to nikt mnie nigdy nie pokocha:O

a kim jesteś jeśeli nie sobą????? właśnie taka jesteś. ja też nie potrafię być sobą- wkręcam się w środek towarzystwa i robię przedstawienie żeby wszyscy na mnie patrzyli.

a jak będziesz udawać kogoś kim nie jesteś to myślisz, że będzie to uczciwe wobec faceta? a potem jak już będziecie razem to jak sie będziesz zachowywać? tak samo? przecież nie trzeba cały czas mleć ozorem, jak to sie niektórym ekstrawertykom wydaje

po prostu zawstydzam sie i sie nie odzywam.przeciez to, ze sie wstydze byc soba nie jest normalne.kazdy z nas powinien znac swoaj wartosc i wiedziec kim jest a ja czuje zazenowanie i w ogole dzwiwnie sie zachowuje w sytuacjach stresowychi przy osobach, ktore slabo znam.tylko po co?:O