Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutnaosóbka

zero prywatnosci

Polecane posty

Gość smutnaosóbka

czy ktos jeszcze w tych czasach nie ma wlasnego pokoju (kata)?? ja niestety nie mam choc tak bardzo tego pragne zawsze o tym marzylam zeby zapraszac do siebie kolezanki kolegow a tu go*no mam 17 lat (beznadziejny dom i czuje sie tak fatalnie :(czy ktos mnie w ogole rozumie?? czy ktos wie jak to jest odmawiac chlopakowi ( jak chce sie spotkac) ktory tak strasznie mi sie podoba tylko dlatego ze tak strasznie sie bojeze jak ta znajomosc sie pociagnie dalej to bede go musiala do siebie zaprosic;/ i wtedy ten okropny wstyd jakie to smutne ((!!dlaczego jedni maja az tyle a tego nie doceniaja!!))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsdfs
ja mam od dwoch lat..a to co dzialo sie wczesniej przez brak pokoju i mieszkanie z bratem.... szkoda gadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaosóbka
no to przynajmniej jestchoc jedna osoba ktora mnie rozumie nawet teraz nie moge swobodnie pisac bo mama sie kreci;/:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaosóbka
ja tu chyba nie wytrzymam ;((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmmmmmmmea
a ile masz rodzenstwa? ile pokoi? przeciez na poczatku nie musisz sie spotykac z nim w domu, potme bedzie iosna alto to spotkania w parku nad rzeka, nie rezygnuj z faceta tylko dlatego ze nie masz wlasnego pokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sol_m_do
ja jestem jedynaczka, mam swoj pokoj i swojego laptopa i ogolnie duzo prywatnosci. ale i tak nikogo nie zapraszam, a z chlopakiem siedzimy u niego. on ma brata, ale ma swoj pokoj. u siebie sie jakos dziwnie czuje z kims. jak jestem sama to jest okej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmmmmmmmea
a ile masz rodzenstwa? ile pokoi? przeciez na poczatku nie musisz sie spotykac z nim w domu, potme bedzie iosna alto to spotkania w parku nad rzeka, nie rezygnuj z faceta tylko dlatego ze nie masz wlasnego pokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pRIBLEE
seks jej w glowie i macanki :o a przy starych jej glupio :D przeciez to jasne........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaosóbka
mam dwie sisotry ale juz na studiach i trzy pokoje niestety mieszkam z babcia i dziadkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sol_m_do
moja kolezanka tez nie ma swojego pokoju, ma na spole z bratem, tylko ze ona ma prawie 20 lat, a jej brat chodzi do gimnazjum (wiaodmo jakie dzieciaki sa teraz w gimnazjum). ale od 2 lat ma chlopaka, czasem do niej przychodzi gdy jej brat jest u kolegi czy cos, a tak to spotykaja sie u niego. niekoniecznie bedzesz musiala sie spotykac z chlopakiem u Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaosóbka
to naprawde doprowadza mnie do szalu nie wiem po co pisze moze zeby mi ulzylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sol_m_do
a z kim dzielisz pokoj? z mama? macie 3 pokoje, to duzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaosóbka
mam karton po lodówce i mieszkamy w nim z rodzicami w trójkę ,ojciec tyle razy obiecywał ,że poszuka dla mnie jakiegoś pudełka po telewizorze ,ale na obietnicach się kończy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaosóbka
u mnie w domu jest dziwnie nie ma czegos takiego ze ktos dzieli z kim pokoj spie w pokoju z mama na osobnych lozkach w drugim spi babcia a w trzecim dziadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmmmmmmmea
wiecie to enujace sa niektore podszywy, z reguly nikomu zle nei zycze, ale moze do tcyh osob ktore wysmiewaja sie z innych to milo by bylo gdyby Was cos niezbyt milego spotkalo, albo gdybyscie mili problem a inni by sie z Was tak smieeli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmmmmmmmea
a czy Twoi dziadkowie nie mogliby spac razem? w jdnym pokoju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmmmmmmmea
a czy mówiłam już ,że wyjadam sarnom z paśnika ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaviiiiiiii
ja cie rozumie..... do 19 roku zycia nie mialam wlasnego kata.. nie mozna w spokoju poczytac ksiazki, pouczyc sie, posiedziec na kompie, pogadac przez telefon, posiedziec z kolezankami, nie mowiac o chlopaku.... to byla masakra a najgorsze bylo to ze moja siostra (starsza) miala chlopaka i spotykali sie zawsze u niej.... i nikt sie nei przejmowal ze ja tez tam mieszkam i przez okolo 2 lata okolo co 2 dzien siedzialam do polnocy w kuchni, spiac na fotelu lub czytajac - dopoki on nie poszedl... czasem 23 - wchodze do pokoju ze moze dam im do myslenia ze chcialabym spac - a oni spia na lozku :( ech chyba nie musze mowic jak sie wtedy czulam :(:( takze rozumie cie autorko doskonale i baaaaaaaardzo wspolczuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ja nie mogę
a to babka nie może z dziadkiem mieszkać w jednym pokoju a ty nie możesz zająć drugiego? o boże ja mam 5 pokoi i mieszkam tylko z mamą i babcią ale w sumie też nikogo nie zapraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmmmmmmmea
ja tez mam 5 pokoi, i chyba terazz dopiero docenie swoja prywatnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaosóbka
niestety nie da sie zrobic tak zeby spali w jednym pokoju ( choc tyle opcji juz wymyslalam) jestem skazana na takie beznadziejne zecie i juz fajnie ze ktos przynajmniej odpisal zawsze to troche lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elej
Ech, też tak kiedyś miałam, pokój z szaloną starszą siostrą przez lata, dwa skrajnie różne charaktery, a na koniec jej chłopak co drugi dzień do późnego wieczora od popołudnia, a ja jak ten pies zabłąkany. No ale przetrwałam jakoś, ale jak się cieszyłam kiedy się Siostra i Brat wyprowadzili to nie opowiem, bo aż mi słów brak. U Ciebie jest trochę dziwnie faktycznie, nawet nie masz swojego kawałka miejsca :( I dlaczego babcia i dziadek zajmują dwa pokoje oddzielne, tego jakoś nie mogę zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaosóbka
poprosty te dwa pokoiki w ktorych spia babcia z dziadkiem sa bardzo male i lozka rowniez a w pokoju ktorym ja spie z mama na wekensy przyjezdzaja siostry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andre1978
Ja mam jeden wolny pokoj -:) A tak na powaznie to doslonale Cie rozumie sam przez kilka lat mieszkalem niby we wlasnym pokoju ale tak zwanym "przechodnim"tzn mama jesli chciala przejsc do swojego to przez moj taki mam niestety uklad w domu . i tak naprwde to byl koszmar zero prywatnosci i caly czas "spacery " A czy w twoim przypadku nie dalo by sie wcisnac babci z dziadkiem do jednego pokoju ? pogadaj z nimi pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaosóbka
no wlasnie zapomnialam dodac ze wszystki pokoje sa "przechodnie" a co do tej babki i dziadka to nic sie nie da zrobic z poza tym oni nie widza tego problemu co ja. twierdza ze nie doceniem tego ca mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaosóbka
:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmmmmmmmea
to wspołczuje dziadkow, jakby chcieli to by sie wcisneli w jednym pokoju, mogliby zrozumiec ze ejstes mloda chcesz z kims byc, a ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×