Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość baby_moon

moja coreczka zasypia tylko na rekach, jak to zmienic?

Polecane posty

Gość baby_moon

Moja 3 tygodniowa coreczka zasypia tylko gdy jest na rekach. Chce byc kolysana i noszona. Poza tym nawet gdy nie chce spac to chce byc na rekach, nie ma mowy o tym zeby polezala sama w lozeczku dluzej niz 15 minut. Zachowuje sie jak mala terrorystka. Wiem ze musze cos z tym zrobic bo za tydzien wyprowadzamy sie od rodzicow i jak bede musiala zajac sie np. gotowaniem to bede miala ogromny problem z mala. Zastanawiam sie tez czy ona nie jest za mala zeby zostawiac ja placzaca w lozeczku np. na pol godziny zeby ja oduczyc zasypiania na rekach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój synek też przeważnie na rękach zasypia :) ale to mi nie przeszkadza :) jak już uśnie odkładam go do łóżeczka i śpi spokojnie. A 15 minut to naprawdę długo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mogłabym zostawić córeczki płaczącej w łózeczku, serce by mi pękło. kup leżaczek i bierz wszędzie Małą ze sobą, ale nie spodziewaj się cudów, w leżaczku też długo nie wytrzyma. Gotuj jak Mała śpi :) bo zakładam, że jak zaśnie na rączkach to Ją GDZIEŚ odkładasz? Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak a potem
dzieci sa coraz wieksze i coraz mniej spia, wiec powodzenia w gotowaniu czy sprzataniu, [po prostu ja odkladaj i niech sie wymarudzi?!!!!! z reszta ona nie placze tylko marudzi i nic zlego jej sie nie dzieje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baby_moon
tak, odkladam ja do lozeczka, ale ona jak tylko na chwile sie obudzi i zobaczy ze nie jest na rekach znow zaczyna plakac. Uwierzcie, ze serce mi peka jak ona placze, robi taka podkowke:( Wiem ze ona chce byc po prostu blisko mnie. Ja tez ciesze sie majac ja przy sobie, ale nie moge jej miec na rekach caly czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haha...
u mnie to samo jest. I to nie prawda ze tylko marudzi, moja max 15-30 min posiedzi sama a potem nie marudzi tylko drze jape tak jakby ją ze skóry obdzierali:) Nie jestem w stanie bezczynnie słuchac tego i patrzeć jak sie zapowietrza:) więc tez ją biore na ręce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×